Magnussen: nie mam problemu z Hulkenbergiem
Duński kierowca ustosunkował się do obecnych relacji między nim a Nico Hulkenbergiem, które od Grand Prix Węgier w 2017 roku miały nie być w najlepszym stanie. Po tamtym wyścigu Magnussen bez ogródek wypalił przy kamerach w kierunku kierowcy Renault wulgarnym zwrotem."Ludzie się tym wszystkim interesują, ale gdybym wtedy nie był nagrywany, dzisiaj Nico i ja nawet byśmy o tym nie myśleli. To było zupełnie przesadzone. Mam dużo szacunku do niego i osobiście nie mam żadnego problemu. Nie znam go jako człowieka, ale nigdy nie słyszałem, by ktoś się skarżył na jego zachowanie".
komentarze
1. Mat5
Pytanie jak sytuacja wygląda po drugiej stronie. Sporo się mówi o tym, że Hulkenberg nie chce jeździć z Magnussenem. Jeżeli jednak jest tak, jak Kevin mówi, to Haas mógłby się skłaniać ku ściągnięciu Hulka do siebie. Grosjean może zacząć się już pakować, wtedy do Renault na zasadzie wypożyczenia mógłby pójść Ocon i wtedy Hulk może iść do Haasa, o ile ten nie zdecyduje się na dalszą jazdę w Renault.
2. ahaed
Kevin to ma problem sam ze sobą, tak samo Romek. Nie wiem po co haas ich jeszcze trzyma.
I nie mówię teraz o miejscu dla Roberta, wolałbym widzieć w tym team-ie np: Rbej-a i Mission Winnow.
Oni dobrze wiedzą co robić by dostać się na szczyt!!
3. WDrake
Już lepiej jak ocona wezmą
4. elin
" Cała ta historia, to, że wciąż jestem pytany o tamte słowa, pokazuje czym są media "
Brawo Kevin ! - to niby wcześniej nie wiedział, że media szybko podchwycą i nie zapomną słów wypowiedzianych przed kamerami do Nico ...
Duet Magnussena z Hulkenbergiem , to raczej będzie powtórka sytuacji z obecnym składem Haasa - żaden nie ustąpi i walka kierowców między sobą na torze.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz