2007-10-20
BMW nie do końca zadowolone z kwalifikacji
Po zmianie pogody w Sao Paulo na słoneczną i gorącą kierowcy zespołu BMW Sauber- Nick Heidfeld oraz Robert Kubica, zakwalifikowali się do GP Brazylii na pozycji odpowiednio: szóstej i siódmej. Tym samym awans do Q3 udało się osiągnąć obu zawodnikom BMW w każdym wyścigu sezonu 2007.R E K L A M A
Nick Heidfeld
„Jestem niesamowicie szczęśliwy. Moje przedostatnie okrążenie nie było złe, a ostatnie było po prostu wspaniałe. W drugiej części kwalifikacji niewiele brakowało abym nie awansował do pierwszej dziesiątki, a to dlatego gdyż wpadłem w potężny poślizg na zakręcie numer 6 i o mały włos nie obróciłem bolidu. Do ostatniej fazy kwalifikacji miałem wrażenie, że zmierzamy w złym kierunku jeżeli chodzi o ustawienia bolidu. To byłby wyjątek gdyż z reguły jesteśmy w tym dobrzy. Ostatecznie jednak bolid ponownie spisywał się lepiej, ale sądzę, że warunki na torze także pomogły.”
Robert Kubica
„Mogło być lepiej, ale niestety na ostatnim okrążeniu miałem przed sobą Fernado Alonso. On puścił mnie, ale musiałem obrać inny tor, co oznaczało zabrudzenie opon. Na ostatnim zakręcie byłem szybszy, ale podczas hamowania zablokowałem przednie koło, pojechałem prosto i straciłem sporo czasu. Wyścig będzie z pewnością ciężkim sprawdzianem dla opon.”
Mario Theissen, szef zespołu
„Tak jak w poprzednich 16 wyścigach sezonu 2007 udało nam się dostać obydwoma bolidami do czołowej dziesiątki w kwalifikacjach. To mocna i równa forma, ale nie do końca jesteśmy zadowoleni z dzisiejszego wyniku. Czasy okrążeń Nicka nie były najlepsze w pierwszych dwóch częściach kwalifikacji, a on ledwo awansował do Q3, gdzie dzięki bardzo dobremu okrążeniu udało mu się zakończyć sesję na szóstym miejscu. W przypadku Roberta było odwrotnie: w Q1 i Q2 był szybki i dorównywał czołowym zawodnikom, a w decydującym przejeździe w Q3 stracił na zakręcie numer 12 0,7 sekundy oraz możliwe 2 pozycje na starcie.”
„Jestem niesamowicie szczęśliwy. Moje przedostatnie okrążenie nie było złe, a ostatnie było po prostu wspaniałe. W drugiej części kwalifikacji niewiele brakowało abym nie awansował do pierwszej dziesiątki, a to dlatego gdyż wpadłem w potężny poślizg na zakręcie numer 6 i o mały włos nie obróciłem bolidu. Do ostatniej fazy kwalifikacji miałem wrażenie, że zmierzamy w złym kierunku jeżeli chodzi o ustawienia bolidu. To byłby wyjątek gdyż z reguły jesteśmy w tym dobrzy. Ostatecznie jednak bolid ponownie spisywał się lepiej, ale sądzę, że warunki na torze także pomogły.”
Robert Kubica
„Mogło być lepiej, ale niestety na ostatnim okrążeniu miałem przed sobą Fernado Alonso. On puścił mnie, ale musiałem obrać inny tor, co oznaczało zabrudzenie opon. Na ostatnim zakręcie byłem szybszy, ale podczas hamowania zablokowałem przednie koło, pojechałem prosto i straciłem sporo czasu. Wyścig będzie z pewnością ciężkim sprawdzianem dla opon.”
Mario Theissen, szef zespołu
„Tak jak w poprzednich 16 wyścigach sezonu 2007 udało nam się dostać obydwoma bolidami do czołowej dziesiątki w kwalifikacjach. To mocna i równa forma, ale nie do końca jesteśmy zadowoleni z dzisiejszego wyniku. Czasy okrążeń Nicka nie były najlepsze w pierwszych dwóch częściach kwalifikacji, a on ledwo awansował do Q3, gdzie dzięki bardzo dobremu okrążeniu udało mu się zakończyć sesję na szóstym miejscu. W przypadku Roberta było odwrotnie: w Q1 i Q2 był szybki i dorównywał czołowym zawodnikom, a w decydującym przejeździe w Q3 stracił na zakręcie numer 12 0,7 sekundy oraz możliwe 2 pozycje na starcie.”
komentarze
1. Tanis
No cóż takie rzeczy się zdarzają. Należy mieć nadzieję, że w wyścigu będzie dobrze. Każdy z kierowców będzie walczył o jak najlepsze miejsce. Oj, jak cudnie byłoby gdyby w ostatnim wyścigu Robert zaliczył podium. Wiem nadzieje są niewielkie, ale jaka była by radość, i Robert miałby wreszcie jakiś miły akcent z tego sezonu. :-)
2. atomic
szkoda,bardzo szkoda już muślałem ,żę sen tej nocy będzie spokojny ,niestety koszmar wraca a robert będzie się musiał trochę pomęczyć.
3. piotrek
mam nadzieje ze Kubica na piątą pozycje da rade wskoczyć :)
4. bogdan
Nie jest tak zle, Robert na punktowanych miejscach, Heiki stosunkowo daleko, wszystko mozliwe, ale badzmy dobrej mysli, czolowka bedzie bardziej niz zwykle soba zajeta, wiec moze byc roznie
5. AndrzejOpolski
Ale asertywne komentarze. Gratulacje. Jak by one wyglądały gdyby Robert trafił na Hamiltona?
6. bogdan
Witaj Andrzeju, a jakie moga byc komentarze? Sam wiesz ze z kiepskich pozycji Robert robil dobre czasy i pozycje i przez awarie przydazaly mu sie kompletne klapy. Na Twoje pytanie juz Robert odpowiedzial, ze jesli bedzie mial czysta pozycje, to go zaatakuje. Bezmyslnie nie bedzie dzialal, tak jak rok temu z Alonso, przepuscil go bo Fernando walczyl o wyzsze cele. Dziwi mnie dzisiejsza wypowiedz Roberta, ze go Alonso przepuscil, przeciez to juz byla koncowka, a Alonso byl na 10 pozycji, Lewis zas na 9.
7. Supek
Przepuscil go bo byl na okrazeniu wyjazdowym..ale jak wyjasnil Robert pomimo to Robert musial zmienic tor jazdy i stad 7 pozycja....Alonso musial sie spieszyc bo mogl by nie zdazyc przed koncem czasu Q3...
8. AndrzejOpolski
bogdan: masz rację. Może Robert powtórzy jazdę z Chin, oczywiście bez pecha.
9. qTeCk
Jak może powtórzyc jazde z Chin skoro nie będzie padac? Na suchym torze i to w dodatku w takiej sytuacji, gdzie 4 czołowych kierowców jest maksymalnie zdeterminowanych by wygrac (Massa także, widocznie nie do końca wierzy w szanse Kimiego) będzie baadzo ciężko ugrac 5 miejsce. Webber pewnie jedzie na 3 postoje i szybko zjedzie na tankowanie, więc lepiej niech Robert znajdzie się po pierwszej serii tankowań przed nim
10. AndrzejOpolski
Hmmm, czy będzie padać? Ktoś pisał, że czytał prognozy pogody dla Brazylii i są jakieś szanse na deszcz. Nie wiem czy to prawda - tak przeczytałem. Zresztą stary zwrot meteorologów brzmi: pogda będzie piękna chociaż niewykluczone są opady. Masz rację, qTeCk, że 4 kierowców jest zdeterminowanych a zatem w grę wchodzą u nich duże emocje i wszystko może się zdarzyć.
11. Gabrych
Nie będzie padać, interesuje się pogodą wiedz mam rozeznanie padać ma dopiero w poniedziałek a to jest już dzień po wyścigu. Kubica jeśli dobrze mu pójdzie to będzie miał 5 miejsce chyba ze ktoś z Ferrari lub Maclarena będzie miał awarie
12. azrel
Andrzeju Opolski, na terapie chodzisz, czy jesteś uzależniony, bo znajoma ciągle jak wróci to o asertywności gada????
13. markorud
dzis Massa zajedzie drogr Hamowi a Kimi wyskoczy z Alonzo do przodu-a Massa bedzie blokował Hama-a jesli to nie pomoze to Kovalainen (bo ma pewny angaż na przyszły sezon) palnie Hamiltona-to pomoc od Biatore by Alonzo był mistrzem i wrocil do Renault
14. obi216
Do @ bogdan - Wydaje mi się , że Alonso przepóścił Kubicę , który był na szybkim kółku , natomiast on sam i Lewis przed . A tak na marginesie , Alonso przepóścił Kubicę , zaś Hamilton Raikkonena nie ( to tak na marginesie , żeby już nie " wieszać psów " na Fernando )
15. obi216
*przepuścił * - byczek he he he
16. klausik07
Jeśli Robertowi nic nie nawali w boilidzie to myślę że powinien być 4 może 5. Robert potrafi pokazac jak sie jeździ. Powodzenia:)
17. Ajek
Prawda klausik, wygląda na to, że Robert jest w dobrej formie i może spokojnie zdobyć 5 miejsce (już nie piszę 4 lub 3 by ie zapeszyć).
18. adek155
Gdyby było podium było by Bosko tak jak rok temu . Aż się łezka w oku kręci Robert Powodzenia :)
19. Dr.Thiem
Czy to jest poważne, jeżeli druga w kwalifikacji konstruktorów drużyna podsumowuje kwalifikacje do wyściu rozpoczynając od zdania: Po raz 16 awansowalismy do trzeciej części kwalifikacji ?
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz