Haas nie zmienił składu na sezon 2019
Zespół Haasa w Soczi potwierdził iż w przyszłym roku jego barwy będą dalej reprezentowali Kevin Magnussen i Romain Grosjean.Amerykańska ekipa przed pierwszymi treningami w Soczi potwierdziła przedłużenie kontraktów ze swoimi obecnymi kierowcami.
"Od samego początku potrzebowaliśmy doświadczonych kierowców, aby przyspieszyć rozwój naszego bolidu i naszego zespołu. Pod postacią Romana Grosjeana i Kevina Magnussena mamy dwóch bardzo dobrych i doświadczonych zawodników" mówił Gunther Steiner.
"Od zeszłego roku zaliczyliśmy drastyczną poprawę, więc utrzymanie obu kierowców było prostą kwestią."
Kevin Magnussen w tym roku wyszedł na lidera zespołu, zdobywając dla niego aż 49 punktów.
"Nigdy nie znajdowałem się w takiej sytuacji jak tutaj w zespole Haasa" przyznawał Magnussen odnosząc się do trudnych początków swojej kariery w F1. "Zespół ten przepełniony jest pasjonatami wyścigów, którym zależy na tym samym. Nie ma tutaj biurokracji i wszystko jest bardzo otwarte."
"Gene'owi Haasowi chodzi o efektywność, a on wraz z Guntherem Steinerem stworzyli bardzo efektywne środowisko, które wyciska wszystko co najlepsze ze swoich ludzi. Wszyscy wierzymy w siebie i dlatego tyle już osiągnęliśmy."
Zupełnie inaczej w pierwszej połowie sezonu wyglądała sytuacja Romaina Grosjeana. Francuz zaliczył spadek formy i przez długi czas był jedynym kierowcą obok Siergieja Sirotkina, który nie zdobył punktów w tym roku.
Zmiana nadeszła w Austrii, gdzie Francuz zaliczył swój najlepszy finisz w F1 w barwach Haasa, przekraczając metę na czwartym miejscu. Od tamtej pory udało mu się jeszcze trzy krotnie zdobyć punkty, aby pomóc ekipie nawiązać walkę o czwarte miejsce w klasyfikacji konstruktów z Renault.
Dla Grosjena będzie to już czwarty sezon startów w Hassie. Francuz jeździ dla tej ekipy od początku jej powstania.
"To niesamowite co ten zespół osiągnął w relatywnie krótkim czasie, a ktoś taki jak ja, który jest z nią od początku czerpie wiele dumy z tego ile czasu, wysiłku i poświęceń włożyliśmy wszyscy w to, aby ekipa Haasa była tak konkurencyjna" mówił Grosjean.
"Jestem bardzo zadowolony, że mogę kontynuować karierę z Haasem i reprezentować firmę Haas Automation i wszystkich naszych partnerów. Gene Haas zbudował coś wyjątkowego- coś co może być jeszcze lepsze. To zaszczy być częścią tej ekipy."
komentarze
1. TrollMan
Chyba tylko Williams ma gorszy od nich skład.
2. greyhow
"Zmiana nadeszła w Austrii, gdzie Francuz zaliczył swój najlepszy finisz w F1, przekraczając metę na czwartym miejscu." O ile mnie pamięć nie myli to Grosjean w barwach Renault kilkukrotnie stawał na podium. Nawet chyba była kiedyś jakaś sytuacja, że udało mu się to trzy razy pod rząd jakoś, ale nic sobie za to nie dam uciąć, a nie chce mi się sprawdzać.
3. kempa007
tak, zabrakło w barwach Haasa :), przepraszam.
4. Retrato1989
@1 Skład może nie najwyższych lotów, ale mogło być gorzej.
Haas (podobnie jak Sauber) jest przykładem na to, że można się poprawić z roku na rok. Bolid Williamsa (i McLarena) to w tym roku padaka, Ferrari natomiast wraz z Haasem zbudowali naprawdę solidną konstrukcję. Magnussen jest jaki jest, średnio za nim przepadam, ale jako kierowca też notuje postęp. Lepszy bolid wymaga więcej od kierowcy, więc ten szybciej się uczy. Widać to po Grosjaen, na początku sezonu miał problem z przestawieniem się na jazdę czymś lepszym niż zeszłoroczne pudło, a od Austrii bywa nieźle. Po cichu (bardzo cichu) liczę że z Sirotkinem może być podobnie, choć nie spodziewam się żeby ukończył domowy wyścig (obstawiam kraksę). Wracając jednak do tematu Haas podjął słuszną decyzję, ich strategia rozwoju działa, a spokój w zespole związany z tym że kierowcy są pewni kontraktów może zaowocować jeszcze większą mobilizacją pod koniec sezonu (a czeka ich między innymi wyścig domowy który może przyciągnąć potencjalnych sponsorów),
5. Medicus
Mam wrażenie, że 4 miejsce w 2018 mogłoby należeć do Haas'a, gdyby Grosjean jeździł skuteczniej.
Wydaje mi się, że zachowanie status quo nie jest optymalnym rozwiązaniem.
Problemem jednak pozostaje pozyskanie szybkiego i pewnego kierowcy za Romka.
Ocon byłby odpowiedni, gdyby nie powiązania z Mercedesem, co więcej Ocon ma ambicje na coś więcej niż lider ligi B, więc długo by nie zagrzał miejsca i pewnie to było też argumentem za pozostawieniem składu.
6. Mat5
Dobry skład. Magnussen zalicza najlepszy sezon w swojej karierze, jeździ dobrze i równo a Grosjean jak się ogarnął, zaczął jeździć bardzo dobrze, lepiej od Magnussena. Od potwierdzenia Leclerca przez Ferrari i Giovinazziego przez Saubera to był chyba jedyny realny scenariusz.
7. ds1976
Prawidłowo, na topowego kierowcę nie mogli sobie i tak pozwolić a zastępowanie Magnussena i Grosjeana kimś na podobnym poziomie miało średni sens, nawet jeżeli oznaczałoby to miejsce dla Ocona, Vandoorne czy nawet Kubicy. Magnussen poza tym wykonał w tym sezonie znakomitą robotę.
8. TomPo
Zamiast Groszka wolalbym tamc Ocona, gdyby mozna bylo.
Groszek potrafi pojechac swietnie pare wyscigow, by pozniej na kolejne 1/3 sezonu zniknac.
9. murgrabia
To oznacza tylko jedno - Kubicy nie zobaczymy w F1 w 2019 roku. Liczyłem, że może wywalą Groszka i będzie to jakaś opcja.
10. jatomak
@1 i @5 oczywiście się zgadzam.
@6 jaki dobry skład??? MAG w pojedynku z Palmerem wygrywał nieznacznie (przypomnę, że średnio mocny HUL miażdżył PAL w Q chyba 14-1), zaś GRO przegrywał z RAI, który to RAI przegrywał następnie z każdym partnerem zespołowym od tamtego czasu i to nie minimalnie tylko albo bardzo, bardzo wyraźnie (z ALO) albo znacząco (z VET).
@7 Znakomitą robotę w porównaniu do GRO, który na początku sezonu nie radził sobie z presją. Mając bolid Haasa taki powiedzmy HUL, czy PER byliby 4 siłą w tym roku w F1 bez żadnego problemu...
Zresztą jazda MAG opiera się blokowaniu za wszelką cenę i następnie kwitowana głupimi komentarzami, że to nigdy nie jest winny kolizji - pokazał mu ALO jak się blokuje w Q na Monzy.
11. Nezrah
@4
Nie da sie porównywać kierowcy z wieloletnim doświadczeniem do debiutanta. Sirotkin rusek bo rusek, ale trzeba mu oddać, ze to jego pierwszy sezon i kupa na kółkach, a nie bolid. Więcej chyba o jego umiejętnościach można wnioskować po startach w innych seriach wyścigowych.
@8
Widziałbym to tak samo, zarówno jeśli idzie o przyszłość zespołu jak i Ocona - chłopak raczej stratny by nie był, a że w grę wchodzą konotacje drużynowe to jest jak jest. Szkoda.
12. sylwek1106
Groszek, gdyby nie popełnił błędów, to jest szybki, nawet bardzo szybki. Mag jest średni, taki dostawca punktów, gdyby Groszek miał w głowie poukładane by pewnie go pewnie zniszczył. Ta drużyna powinna mieć lepszy skład np Ocon zamiast Kevina.
13. sylwek1106
Groszek też czasem zasługuje na wymianę.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz