Williams nie był w stanie powalczyć
Lance Stroll zakończył wyścig na kilka okrążeń przed końcem po tym, jak wybuchła mu opona. Natomiast Sergiej Sirotkin nie był w stanie nawiązać walki i dojechał jako piętnasty."Trudny wyścig i sporo walk. Na pierwszym okrążeniu miałem dużo zabawy. Oczywiście chcemy dysponować lepszym tempem, które pozwoli nam wyprzedzać rywali. Dzisiaj tego nie mieliśmy. Wolałbym walkę od obrony, ale i tak było lepiej niż w kwalifikacjach. Dzięki naszej strategii mogliśmy walczyć do samego końca. Ten wyścig mógł się potoczyć inaczej, ale w pewnym momencie utknąłem za rywalami. To wpłynęło na zachowanie opon i hamulców. Nie mogłem nic zrobić. Jesteśmy gdzie jesteśmy, nie jest łatwo."
Lance Stroll, DNF
"Na początku mieliśmy całkiem niezłe tempo. Miałem też dobry start. Na 20 okrążeń przed końcem czułem mocne wibracje. Moja przednia prawa opona była mocno zużyta. Kiedy Vandoorne mnie wyprzedził, była już tak zużyta, że nie mogłem skręcać w prawo. Potem wibracje były tak mocne, że opona po prostu wybuchła. Myślałem, że przejadę na tym komplecie do końca i byliśmy jako jedyni, którzy podjęli taką próbę. Nie udało się."
komentarze
1. saint77
Oba Williamsy wyprzedzane bez trudu przez słabego Ericcsona w Sauberze.
Clair dalej jednak uważa, że skład kierowców jej ekipy jest optymalny.
Może jak już Sauber zacznie ich drukować to przejrzy na oczy?
2. sylwek1106
Jazda na oponach z wystającymi nitkami, brawo...
3. TomPo
Ten Stroll to geniusz, nawet nie widzal ze jego przednia opona sie konczy.
Przeciez musial doskonale widzec ze opona jest w strzepach... no ale on sie nie zna, pewnie myslal ze tak ma byc.
4. Krys007
Słaby bolid to jedno, ale "umiejętności" Strolla to drugie. Szkoda mi w sumie ruska, bo w innym zespole może walczyłby gdzieś w środku stawki, ale niestety - ze Strollem w teamie to on się nie rozwinie
5. ahaed
A mi nie szkoda ruskiego. Od początku roku zbiera dane. Zbiera i zbiera. Co wyścig to zbiera dane. Ciekawe co teraz zebrał. Ostatnio fotel nie ten, teraz co? Stroll bez Massy nie ma pojęcia co się robi z bolidem. Kazali jechać, to jechał. Inżynier nie mówił, że nie ma opony więc jechał. Jezuuuuu..... Wiele team-ów odeszło z f1. No ale żeby w takim stylu miał odpaść Williams????
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz