Vettel: Ferrari nie obawia się już zmodyfikowanych opon Pirelli
Sebastian Vettel przed Grand Prix Francji nie obawia się zmienionej konstrukcji ogumienia i powtórki problemów Ferrari z GP Hiszpanii.Zawodnik Ferrari przyznał jednak, że "nie ma kompletnie pojęcia" czego może się spodziewać po powracającym do kalendarza torze Paul Ricard.
Przyznaje za to, że nie obawia się nowej konstrukcji opon Pirelli i zdradza, że Ferrari poznało już przyczynę swoich problemów w Hiszpanii, gdzie nowa konstrukcja ogumienia pojawiła się po raz pierwszy.
"Dowiedzieliśmy się już co sprawiło, że w Hiszpanii byliśmy tak mało konkurencyjni" mówił Vettel. "Problemem nie była nowa opona, ale to jak przygotowaliśmy pod nią nasz bolid. Popełniliśmy błąd."
"To sprawia, że jestem całkiem pewny swego jeżeli chodzi o ponowne wykorzystanie tych sztywniejszych opon. Teraz będziemy wiedzieli co z tym zrobić."
Firma Pirelli po zimowych testach na torze pod Barceloną ogłosiła iż na wszystkie tory, na których w tym roku pojawi się nowa nawierzchnia dostarczy nieco zmienioną konstrukcję opony, aby ograniczyć ryzyko tzw. blisteringu, czyli pęcherzykowania ogumienia. Chodzi konkretnie o grubość bieżnika, która została zredukowana o 0,4 milimetra.
Zmieniona opona zadebiutowała w Hiszpanii, pojawi się w najbliższy weekend we Francji, a po raz ostatni w tym roku zostanie wykorzystana podczas GP Wielkiej Brytanii na torze Silverstone.
komentarze
1. Fanvettel
No mam taką nadzieję.
2. hubos21
Mam nadzieję, żę RBR coś namiesza na górze
3. Spargus
@2 No Verstappen lubi namieszać ;)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz