Williams cały czas analizuje możliwość powrotu Kubicy do F1
Zespół Williamsa w Austin przyznał iż stara się pomóc Robertowi Kubicy w "podróży", która określi czy jest zdolny powrócić do Formuły 1, ale przyznał, że cały czas rozważa kilku kandydatów na drugi fotel obok Lance'a Strolla w sezonie 2018.Paddy Lowe, dyrektor techniczny Williamsa, w USA stwierdził, że jego zespół cały czas bierze pod uwagę możliwość zatrudnienia każdego zawodnika "który nie ma jeszcze kontraktu na sezon 2018".
Tym samym zdementował sugestie, że o fotel Felipe Massy walczą już tylko Kubica i di Resta.
"Jesteśmy w pełni otwarci rozważając nasz skład i nie wykluczamy w nim Felipe, który zdecydowanie znajduje się wysoko na naszej liście, a także szeregu innych kierowców, którzy niekoniecznie testowali z nami w ostatnim czasie."
"W przypadku Roberta jasne jest, że jest on w podróży, która ma określić czy może on z powrotem prowadzić bolid tak jak robił to w przeszłości."
"Obecnie sprawdzamy to wraz z nim i zobaczymy gdzie to nas zaprowadzi. To właśnie dlatego przeprowadziliśmy z nim dwa dni testów."
"A jeżeli chodzi o Paula, to jest on naszym kierowcą rezerwowym od kilku lat, a my nie daliśmy mu w zasadzie zbyt wiele pojeździć."
"Z różnych powodów to ostatnia szansa jaką mamy do pojeżdżenia tym bolidem, więc miało sens zaproszenie go na testy."
"To była praca rozwojowa i nie używamy w tym kontekście innych słów [takich jak pojedynek- ang. shootout często publikowanych w mediach w kontekście testów Kubicy i di Resty], ponieważ to nie jest obecny bolid F1."
Lowe zdradził także, że Williams "wolałby polegać na własnej analizie" dotyczącej możliwości Kubicy niż na informacjach, które pochodzą z jego testów w bolidzie z sezonu 2017, jakie przeprowadził na Węgrzech z Renault.
Jeden z czołowych szefów Williamsa potwierdził również publicznie, że wiek Pascala Wehrleina nie będzie stał na przeszkodzie, jeżeli ekipa zdecyduje się zakontraktować zawodnika wspieranego przez Mercedesa.
"Kogoś takiego jak Pascal nie muszę wsadzać do bolidu, gdyż znajduje się on w nim w zasadzie co tydzień" dodawał Lowe. "Dla zespołu najważniejsze jest wybranie najlepszego składu, który zapewni nam najlepsze osiągi i najbardziej ekscytujący potencjał na sezon 2018."
"Pojawiły się pewne problemy związane z reklamą i firmą Martini, ale jeżeli do tego dojdzie jestem pewny, że Martini zrozumie powagę sytuacji i jeżeli będzie to nasz wybór, skupimy się na tym, aby był to najlepszy skład wyścigowy, a nie reklamowy."
"Jeżeli będzie trzeba przekroczymy ten most. Wiek nie stanowi czynnika dla naszego głównego celu, którym jest wybranie najlepszego składu."
Lowe przyznał również, że wygłaszane przez Felipe Massę prośby o podjęcie decyzji przed jego domowym wyścigiem na torze Interlagos, który ma się odbyć już 12 listopada "mają sens", ale Williams nie może zagwarantować, że do tego czasu uda się podjęć ostateczną decyzję.
komentarze
1. jaromlody
wnioskując to co napisane jest wyżej może się zdarzyć że Williams podejmie decyzję dopiero po zakończeniu sezonu, możliwe że będą też chcieli przetestować Roberta w bolidzie z 2017 roku na testach posezonowych.
2. Jen
Nie chce być złym prorokiem ale kontekst wypowiedzi Paddy'ego Lowe nie jest zbyt sprzyjający Robertowi. Być może Mercedes będzie miał w sprawie obsady ostatnie słowo. W końcu Williams to taki poligon szkoleniowy dla przyszłych kierowców srebrnych strzał.
3. kruszon
Więc wniosek jest prosty. Jeżeli Robert może wrócić do F1, to tylko teraz i tylko z Williamsem.
4. RB2017
"A jeżeli chodzi o Paula, to jest on naszym kierowcą rezerwowym od kilku lat, a my nie daliśmy mu w zasadzie zbyt wiele pojeździć"
AHA ...
TAKŻE TEN TEGO
5. Heytham1
Wszędzie tak chwalą że te testy Kubicy są rewelacją...zaskakuje wszystkich wokół i sam siebie, że niby to taki inżynier który ustawił bolid Williamsowi...tylko czy to faktycznie tak super wygląda??? Nie wydaje mi się...
Cały czas w końcu mają wątpliwości. Patrząc na rywali Kubicy o ten fotel to gdyby nie stracił na swojej szybkości tak jak to niby ma miejsce, nie powinien mieć problemu z byciem szybszym od Di Resty który nic nigdy nie pokazał w F1 i od 2013 roku się nie ściga. Nie powinien mieć też problemu z Massą który już stracił swoją konkurencyjność jakiś czas temu i z resztą nigdy nie miał takiego błysku jak Robert. Więc dlaczego niby Williams dalej się zastanawia?
A no moim zdaniem dlatego samego problemu jaki podobno wykryto podczas testów z Renault.
Mówiono o tym że Kubica na pojedynczym kółku jest szybki, natomiast prowadzenie jedną ręką na długich przejazdach sprawia mu problem gdyż zmęczenie powoduje spadek jego tempa z każdymi kolejnymi okrążeniami. Nie wiem na ile te plotki są prawdą bo to tylko plotki, ale wydaje się to być logiczne i bardzo prawdopodobne zważywszy na to iż Renault zatrudniło Sainza a nie niby gednialnie jeżdżącego Kubicę...
Na zdrowy rozum...prowadzić bolid jedną ręką to na pewno nie jest komfortowe i może sprawiać ból czy zmęczenie.
Moim zdaniem Kubica może pozostać w F1 w roli kierowcy testowego/rozwojowego ale miejsce obok Strolla zajmie Massa albo Wherlein.
6. marcelo9205
Dla mnie sprawa jest prosta jak drut. Jeżeli Kubica faktycznie dobrze jeździł, to dostanie ten fotel. Jeżeli jeździł "tylko" tak jak inni, to nie dostanie. Po co brać niepełnosprawnego kierowce, skoro są inni. Jeszcze w przypadku Renault można było to jakoś tłumaczyć. Jeżeli Williams nie weźmie Kubicy to po prostu wynika to z tego, że nie wszystko jest tak jak być powinno. Tyle w temacie. Trzeba to zaakceptować.
7. michal39533
@5
sęk w tym że podczas testów z Renault na Węgrzech czasy Kubicy na długim przejeździe były regularne i szybsze niż etatowi kierowcy
8. KTP
Czyli Pascal będzie jeździł jak nic :)
9. jaromlody
To jest gra, tu rzucą ochłapa, tam rzucą ochłapa i potem się robi wielkie zamieszanie, trzeba po prostu przeczekać jeszcze te kilka tygodni a na pewno dowiemy się kto zostanie kierowcą w Williamsie.
10. MarTum
Będzie co będzie. Czekajcie i nie wymyślajcie kolejnych setek teorii.
11. Jero
"Dla zespołu najważniejsze jest wybranie najlepszego składu, który zapewni nam najlepsze osiągi i najbardziej ekscytujący potencjał na sezon 2018."
W takim razie Strolla tam być w ogóle nie powinno... tak tak wiem osiągi to też kasa, bo za coś trzeba zbudować, ale wolałbym sponsorów spoza kokpitu
12. Vendeur
@ 6. marcelo9205 - przecież kilkukrotnie już pisano, że Kubica był wyraźnie szybszy.
13. sliwa007
5. Heytham1
Williams to nie jest zespół, który szukając zawodnika patrzy tylko na szybkość. Liczą się również inne wartości takie jak pieniądze czy dbanie o dobry humor Toto Wolffa co w konsekwencji oznacza...pieniądze.
Jest też trochę polityki i wymagań ze strony Strolla i jak widać innych sponsorów, tak więc jak widzimy wybór kierowcy w tym zespole to prawie jak powszechne głosowanie w wyborach...
Nie twierdzę oczywiście, że Kubica szybkością bije innych kandydatów o sekundę a jedynie staram się zwrócić uwagę na fakt, że Kubica nigdy nie wnosił do F1 ogromnych pieniędzy.
Z Renault to była inna bajka, jak to się już przyjęło mówić "transakcja łączona". Widocznie Renault miało inny cel w tych negocjacjach, może chodziło o Sainza a może chcieli wcisnąć Red Bullom Hondę i w ten sposób wsadzić ich na mieliznę z marną szansą na przypływ?
Doniesień medialnych nie czytam i to samo radzę wszystkim innym poważnym osobnikom, bo obecnie to co można przeczytać to coś w rodzaju koncertu życzeń.
14. saint77
@5. Heytham1
to co piszesz nie trzyma się kupy, bo Renault wyraźnie podało po testach, że Kubica miał znakomite długie przejazdy a testowali je w dtugiej części testu, czyli już po pokonaniu przez niego ponad 70 kółek. I jeszcze wtedy Kubica poprawiał czasy przejazdów, mając na koncie pokonqny cały dystans wyścigu i to w jakich warunkach.
zrezygnowali z innego powodu.
15. esbek2
Jeżeli jednym z kierowców ma być Stroll, to drugim będzie ktoś na jego poziomie, aby nie ośmieszać kierowcy dzięki któremu Williams ma pieniądze.
16. Leviathan_F1
Słowa Paddy'ego trochę psują nastroje, ale miejmy nadzieję, że to tylko zasłona dymna i Robert będzie testował bolid jeszcze w tym sezonie w ramach regularnego treningu w czasie GP.
@Kempa007, wyścig zbliża się, emocję rosną i przydałby się kodzik do Eleven (wiem, że był już rzekomo ostatni, ale chciałbym obejrzeć) :)
17. nolte_
Palmer pasuje do tego bełkotu.
18. XandrasPL
największy problem to że Stroll ma pieniądze, gdyby nie wkładał tyle i był lekkim sezonowym nie wypałem to Kubica już na dniach byłby ogłoszony a wtedy Massa i Stroll walczyli by o 2 miejsce w zespole ... To śmieszne że ten jego ojciec zabrania aby wzięli Kubicę ... J** *ć tych pay-driverów , rozumiem zespół nie fabryczny skąd ma kasę brać oraz wyniki coraz gorsze więc też mniej pieniążków na koniec ... dla mnie najlepszy skład to Kubica-Wehrlein, Robert też wiecznie jeździ nie będzie chociaż nie wiem czy nie chciałby ciągnąć do 40-stki przez to że tyle lat stracił, oby się udało, Kubica-Stroll też dobry skład, przynajmniej niszczyłby go w kwalach i wyścigu i można by to było powiedzieć jak inni Kubicę określają że "niepełnosprawny niszczy młodego bogatego dzieciaka"
19. darek0361
Niestety,ale jak zatrudnia Pashala to znaczy,ze chodzi tylko o kase(znizka na silniki )i niech Paddy nie opowiada bajek ze chca byc najszybsi bo co tam robi Stroll
20. ostrych dwoch
IMHO Renault może tak naprawdę nigdy nie miało zatrudnić Kubicy, może był tylko jakąś opcją awaryjną, gdyby nie wyszła transakcja z RB, a testy były przygotowane po to aby wzbudzić Kubicą rynek F1, przysługa po starej znajomości z dużym udziałem sponsora Olimp?
O Sainza RS starało się chyba rok jak kojarzę.
21. xtremesystems
mnie sie sklada to tak
rosberg, williams , paddy lowe, mercedes , toto wolf .- krąg znajomych powiazanych blisko ludzi
po przyszlym sezonie jest zmiana konstrukcji bolidu.
moze chodzi o to ze sprawdza roberta w williamsie przez rok . jak da rade . to wezmą go do hamiltona do merca. po to ze robert robi super robote jesli chodzi o konstrukcje i przygotowanie bolidu
mozliwe ze by rowniez pomogl hamiltonowi z ktorym (razem z rosbergiem) znaja sie od dzieciaka
22. kempa007
16. Leviathan_F1 jak był ostatni to już więcej niestety nie mamy :/ w ten weekend w Wasze ręce poszło 20 kodów.
23. belzebub
@21 Jasne..., poleciałeś po bandzie. :)
Mercedes nie zatrudni RK, bo ma swoich kierowców Ocona i Wehreleina i najprawdopodobniej ten pierwszy ma tam największe szanse na drugi fotel. Kwestia tylko czy od 2019 czy dopiero od 2020, ale to że Francuz będzie jeździł w tej stajni jest przesądzone.
@19 Gadasz bzdury, Wehrelein to bardzo dobry młody kierowca, nie porównuj go do Strolla... Pascal zasługuje na lepszy fotel, niż ten w Sauberze. On nie jest paydriverem.
W każdym razie potwierdza się to co gdzieś czytałem, że wiek nie będzie miał tutaj znaczenia. Williams odwleka w czasie, bo chce z Mercedes ugrać jak najwięcej. Zresztą, to nie tylko kwestia otrzymania rabatu na silniki, ale zespół zyskuje młodego rozwojowego kierowcę, w którym jest potencjał, na wyborze Pascala na pewno nie straci. Podejrzewam, że RK jak w przypadku Renault to tylko opcja, jakby nie udało się z Niemcem. I tyle.
24. xtremesystems
@23. nawet jak ocon o 2020 to RK w 19 zrobi im bolid. albo bedzie testowym
25. JacobSt
Dzięki wielkie za dodanie opcji Ignoruj :) Od razu przejrzyściej i nie trzeba denerwować się kretyńskimi wypowiedziami "znawców" F1. A za chwilę znowu będzie - "no przecież wiedziałem, że wróci!" Dramat... Do zobaczenia Robert w przyszłym sezonie i mam nadzieję, że jeszcze w tym na jakimś piątkowym treningu :)
26. belzebub
@24 Nie ma i nie będzie RK w Mercedesie nawet jako kierowca testowy.To nie ta półka, koniec kropka.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz