McLaren przywiózł do Stanów Zjednoczonych poprawki. Niektóre już z myślą na kolejny sezon. Ale to Stoffel Vandoorne testował je intensywniej, ponieważ Fernando Alonso napotkał problemy.
Fernando Alonso, P20, P7"Rano mieliśmy problem z hydrauliką. Szkoda, bo mieliśmy przetestować kilka rzeczy, także na kolejny sezon. Próbowaliśmy nadrobić zaległości popołudniu, ale nie było łatwo. Spróbujemy w Meksyku. Nadal jesteśmy w stanie wycisnąć więcej z bolidu. Ale pewnie każdy znajdzie coś dodatkowego. Wiemy, że Hulkenberg i Verstappen mają kary, więc jeśli awansujemy do Q3, mamy szansę startować z dobrej pozycji. Ale nawet lepiej byłoby nie dostać się do Q3 i wystartować z 8, 9 miejsca na świeżych oponach. Świetnie jeździ się po tym torze tegorocznymi bolidami, zwłaszcza w pierwszym sektorze w szybkich zakrętach. Jest więcej wybojów niż rok temu, więc mocno trzymamy się kierownicy!"
Stoffel Vandoorne, P5, P15
"Całkiem niezły piątek. Poranek przyniósł niespodziankę w postaci warunków na torze, ale i tak mieliśmy co robić testując nowe części aero. Pierwszy raz jeździłem po tym torze i chyba było całkiem nieźle. Drugi trening był trudniejszy. Cały czas był spory ruch i nie byłem zadowolony z balansu. Mimo to tempo na długich wyjazdach było dobre. Znacznie lepsze niż ustawienie na jedno kółko. Jutro mamy nad czym pracować. Mam nadzieję, że będziemy znacznie bliżej."
21.10.2017 09:31
0
Aż dziwnie ogląda się Alonso tak wysoko, albo tak dobre te poprawki są albo Honda zmniejszyła straty do czołówki. może w końcu przestaniemy słuchać tekstu "NO POWER"
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się