2017-10-05
Massa: testy Kubicy i di Resty nie będą miarodajne
Felipe Massa od dłuższego czasu próbuje jak tylko potrafi przekonać zarząd Williamsa do przedłużenia swojego kontraktu.R E K L A M A
Przed weekendem wyścigowym w Japonii pojawiły się szczegóły planowanych testów Roberta Kubicy i Paula di Resty, do których dojdzie jeszcze w październiku na torach Silverstone i Hungaroring. Zawodnicy walczący o fotel w Williamsie będą sprawdzani przez zespół w konstrukcji FW36 z 2014 roku.
Bolid ten wyposażony jest już w nową generację silników V6 turbo, ale nie posiada docisku jaki pojawił się w bolidach na sezon 2017.
Felipe Massa na torze Suzuka stwierdził, że testy w takim bolidzie nie pozwolą Williamsowi w pełni ocenić potencjału ewentualnych jego następców i że tylko on stanowi dla zespołu sprawdzoną opcję.
"Myślę, że nic to nie zmienia w mojej sytuacji" mówił Massa pytany o planowane testy Kubicy i di Resty.
"Williams w stu procentach wie co mogę mu zaoferować, a gdy testuje się bolid sprzed czterech lat to jest to zupełnie inne auto. Niewiele można wyciągnąć z takich testów."
Brazylijczyk przyznał również, że jest "spokojny" o swoją przyszłość w F1.
"Sprawiło mi radość dawanie z siebie wszystkiego w ostatnich wyścigach, ale nie wiem jeszcze co wydarzy się w przyszłym roku" mówił. "Jestem chętny do pozostania tutaj w przyszłym roku. Myślę, że mogę to uczynić w dobrym stylu i myślę, że mogę wiele zaoferować ekipie, tak jak to robiłem do tej pory."
"Nie ja podejmuję jednak decyzje, tylko zespół. Dałem wiele tej ekipie i F1, więc jeżeli ludzie będą mnie chcieli, to zostanę."
Massa przyznał jednocześnie, że nie ma żadnego sztywnego terminu na podjęcie decyzji, ale dodał, że chciałby, aby to nastąpiło przed jego domowym wyścigiem w Brazylii.
Bolid ten wyposażony jest już w nową generację silników V6 turbo, ale nie posiada docisku jaki pojawił się w bolidach na sezon 2017.
Felipe Massa na torze Suzuka stwierdził, że testy w takim bolidzie nie pozwolą Williamsowi w pełni ocenić potencjału ewentualnych jego następców i że tylko on stanowi dla zespołu sprawdzoną opcję.
"Myślę, że nic to nie zmienia w mojej sytuacji" mówił Massa pytany o planowane testy Kubicy i di Resty.
"Williams w stu procentach wie co mogę mu zaoferować, a gdy testuje się bolid sprzed czterech lat to jest to zupełnie inne auto. Niewiele można wyciągnąć z takich testów."
Brazylijczyk przyznał również, że jest "spokojny" o swoją przyszłość w F1.
"Sprawiło mi radość dawanie z siebie wszystkiego w ostatnich wyścigach, ale nie wiem jeszcze co wydarzy się w przyszłym roku" mówił. "Jestem chętny do pozostania tutaj w przyszłym roku. Myślę, że mogę to uczynić w dobrym stylu i myślę, że mogę wiele zaoferować ekipie, tak jak to robiłem do tej pory."
"Nie ja podejmuję jednak decyzje, tylko zespół. Dałem wiele tej ekipie i F1, więc jeżeli ludzie będą mnie chcieli, to zostanę."
Massa przyznał jednocześnie, że nie ma żadnego sztywnego terminu na podjęcie decyzji, ale dodał, że chciałby, aby to nastąpiło przed jego domowym wyścigiem w Brazylii.
komentarze
1. nolte_
Gość podnosi mi ciśnienie. Najpierw usmarkał się przez całą zeszłoroczna jesień, żegnając się z F1, a teraz jawi się jako "ostatnia nadzieja białych". Żenada.
2. jaroga
Najwyraźniej planuje w Brazylii drugie "ostatnie " pożegnanie. :)
3. Jaahquubel
?Williams w stu procentach wie co mogę mu zaoferować? ? a mimo to chce sprawdzić innych. Czyli to, co Williams wie, to to, że Massa to za mało.
Ale żeby Di Resta miał być od Massy dużo lepszy, to też nie sądzę.
4. nolte_
Aha. Massa ma ukończone 25 lat. Może ładować Martini na wizji. Stąd stwierdzenie: "Williams w stu procentach wie co mogę mu zaoferować(...)"
5. tomasss
czytalem komentarze odnosnie sondażu przeprowadzonego na portalu nie z Polski nt. kto powinien być nowym kierowcą Williamsa i rozbawila mnie ta różnica między podejsciem do sprawy polskich kibiców i kibiców z całego świata.
Zdecydowana większość - powiedzmy 70% odpowiedzi było czymś w rodzaju: serce podpowiada - Kubica, rozum mówi - DiResta,
z pozostałych opinia była czymś w rodzaju: dajcie sobie spokoj z tymi starymi pierdzielami i pozwolcie dac szanse młodym :D
6. WDrake
Kubica przejechał 144 okrążenia podczas testów aktualnym bolidem, także ma już doświadczenie dość pokaźne z nowymi bolidami
7. bbrbutch
Dlatego Massa powinien również jechaćna ten sprawdzian,imho rzecz jasna.
8. tomasss
prawda jest taka, ze przeciez kosiarkami do trawy nie bedą jezdzić - jakiś pogląd taki test napewno da... Jedno jest pewne w 2018 tez będą nowe maszyny więc nie wydziwiaj Massa ;) Zakładam, ze jeśli kierowca F1 jest bardzo szybki w bolidzie z 2014go roku to będzie on potrafił również zaadoptować się do obecnie panujących warunków (pamiętam jak "ZNAWCY" tego portalu płakali jakoby Max Verstappen mial pewno nie dać sobie rady z adaptacją do wymagających tegorocznych bolidów ;DDD)
9. TomPo
Lubie Masse ale ost przypomina blaknace "gwiazdy" muzyki pop, ktore nie wiedza kiedy zejsc ze sceny i skonczyc kariere.
Tyle lez i wzruszen a teraz rekami i nogami sie broni jako jedyna opcja Williamsa.
Taka marka, z takim potencjalem, ma jednego pay drivera i drugiego rzemieslnika... tak to sie tytulow nie zdobywa i Williams o tym wie.
10. komentator
Tonący brzydko się chwyta
11. Heytham1
Massa jest żałosny...jego wypowiedzi mnie tak irytują ostatnio...a zawsze miałem do niego taki szacunek. Straciłem go po tym jak żegnał się płacząc w Brazylii po czym pomachali mu nowym kontraktem przed nosem i już wielki powrót.
Teraz świruje że daje z siebie wszystko i że niby nikt go nie zastąpi...gdyby tak było nie testowali by możliwości Kubicy i Di Resty.
Co do opinii Massy na temat miarodajności tego testu...
Test ma na celu pokazać kto jest szybszy i kto lepiej radzi sobie z ustawieniami bolidu oraz pracą z zespołem. Więc nie ma różnicy jaki to będzie samochód. Równie dobrze mogliby jeździć bolidami z 2010 roku. Jakoś nikt nie stracił na jakości i szybkości w samochodzie z 2017 roku względem bolidów z 2016.
A przecież maszyny z 2014 między tymi z 2016 niczym się specjalnie nie różniły.
Więc Massa daj już sobie spokój chłopie i idź na tą emeryturę...
12. Vendeur
Za to miarodajna jest bardzo forma Massy, która jest nijaka a jego talent nigdy nie był nawet na poziomie Kubicy. Nie powinien się pogrążać takimi wypowiedziami, tylko siedzieć cicho i się modlić o pozostanie.
13. Sasilton
Konstrukcje z 2014 to chyba najwolniejsze modele od 15 lat.
14. RB2017
Głupal , boli go d?pa że może stracić fotel , emeyt ...
Ktoś go chyba skrzywdził kiedyś , teraz się wyrzyć musi miał swój czas a teraz , nara ...
15. maci
Masa straciłem do Cibie szacunek.....
16. bbrbutch
Najazd na Jo minął,teraz będzie krucjata na Felipe.
17. greyhow
@16 nie o to chodzi. Massa stracił dużo już przed tym sezonem w oczach kibiców. Ogłosił zakończenie kariery i na każdym torze żegnano go jak bohatera, a ten nagle postanowił, że jednak będzie kontynuował, jak tylko Bottas odszedł do Mercedesa. To jest po prostu brak szacunku do otoczenia. Doszło jeszcze to, że przejawia totalny brak formy. Stroll jest ćwierć-amatorem, a ten w żaden sposób nie jest w stanie pokazać swojej wyższości. Osobiście uważam, że powinni spróbować przekonać Buttona, ale jeżeli jedyne 3 opcje to te wymienione w tekście, to Robert Kubica powinien być zdecydowanym faworytem.
18. fastestlap
Massa po GP Węgier 2009 to zupełnie inny kierowca
kiedyś potrafił wygrać z Schumacherem
teraz - czas ze sceny zejść
19. Jen
"Felipe Massa na torze Suzuka stwierdził, że testy w takim bolidzie nie pozwolą Williamsowi w pełni ocenić potencjału ewentualnych jego następców i że tylko on stanowi dla zespołu sprawdzoną opcję"
Felipe przegapił moment kiedy odejść z F1 a teraz zachowuje się jak desperat. Ok, wrócił bo Williams stracił w grudniu swojego kierowcę na nowy sezon i mieli bardzo mało czasu na uzupełnienie składu. Powinien z godnością dokończyć obecny sezon i wrócić na emeryturę albo przejść do Formuły E. Zachowałby dobre wspomnienia w pamięci kibicow a tak to powoli jego wypowiedzi zamieniają się w kabaret.
20. bbrbutch
Zgadza się,rozmienia się na drobne,ale faktem jest,że przez jakieś 3sek był mistrzem świata,a to zobowiązuje nas wszystkich do jakiegoś zachowania szacunku dla niego.Reakcja jaką wywołuje u niego Kubica i Di Resta jest normalną i każdy na jego miejscu mówił by to samo.Pewnie już się domyśla,że to ostatni jego sezon w F1 i chce za wszelką cenę zachować twarz.Problem jest tylko taki,że jego PR siadł i biedak jeszcze tego nie wie.Nie wiem jak dla Was,ale dla mnie FM jest częścią tego sportu i szacunek mu się należy,(Palmer nie dorasta mu do pięt)przyszedł czas aby ze sceny zejść i podziękować za te wszystkie jego P1,PP i między innymi walki na torze z naszym Robkiem.Saluto Felipe.
21. Jen
@bbrbutch
Zgadzam się. Należy mu się taki sam szacunek jak każdemu innemu weteranowi tego sportu. Nie wątpię, że kocha to co robi i ciężko mu sie rozstać z F1. Jak mówi jednak pewna piosenka "Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść niepokonanym".
22. bbrbutch
@up,Czuję,że Massa odpada i jako użytkownicy dzielpasje.pl ;) powinniśmy być z niego dumni,że robi miejsce dla naszego rodaka.Trzeba będzie jakiś gift wysłać do niego,hihi.
23. Jen
@22 bbrbutch Z tym prezentem za ustąpienia miejsca Robertowi to jeszcze poczekajmy na oficjalne informacje:)
24. bbrbutch
@Jen,tak ,tak.Jak zwykle studzisz emocje.;).
25. Amator
Mam do Felipe szacunek jako kierowcy, jako byłego wicemistrza świata, ale naprawdę pogrąża się takim gadaniem. co to on nie zrobił dla Wiliamsa... A co on dla niego zrobił? Nie pokazał w Wiliamsa nic super. Jakieś tam przebłyski starego Felipe z przed lat się pojawiały, ale rzadko. Wiele nie pokazal od ostatnich kilku lat. Jego czas minął tak samo jak jego forma.
26. 99kowalski
Masa to taka Maryla Rodowicz Formuły 1
27. mafico
Niech już sobie da spokój bo jest po prostu słaby. Rok temu szopka a teraz ma parcie na fotel.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz