komentarze
  • 1. BlahBlah
    • 2017-04-10 11:43:06
    • *.174.61.246

    Skoro nie dostał kary panie Horner, to można =)

  • 2. Patricko
    • 2017-04-10 11:54:34
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    Czego nie ma w regulaminie tego sercu nie żal :D

  • 3. Fanvettel
    • 2017-04-10 12:25:27
    • *.230.122.84

    Horner chce zeby dostal kare i dwa Red Bulle na podium. Głupek.

  • 4. ekwador15
    • 2017-04-10 12:25:32
    • *.minolta.pl

    Gdyby nie było zakazu zabijania, to też byście to robili? Zwykła przyzwoitość nakazuje się zachowywać jak należy. Na wszystko muszą być przepisy, nie może być liberalnego podejścia bo ludzie to ludzie. Jakoś pozostałe 9 bolidów po tamtej stronie potrafiło się ustawić normalnie.

  • 5. kurson7
    • 2017-04-10 12:30:31
    • *.adsl.inetia.pl

    Jak będzie przyzwolenie na coś takiego to zaraz wszyscy się tak poustawiają i będzie straszny bałagan. Pole startowe nie jest ograniczone tylko linią z przodu ale po bokach też więc dla mnie sprawa wygląda dziwnie...

  • 6. Ricoo
    • 2017-04-10 12:35:08
    • *.static.ip.netia.com.pl

    @4
    Dajże spokój. Formuła 1 od zawsze polegała na wykorzystywaniu luk w regulaminie. Kubica też kiedyś sprytnie wykorzystał lukę w przepisach w kwalifikacjach, ustawiając się obok kolejki samochodów czekających na wyjazd.
    Od następnego GP już to załatają i tyle.

  • 7. Obywatel
    • 2017-04-10 13:14:30
    • *.dynamic.chello.pl

    Vettel powinien za to odpowiedziec. Jak ktos sie ustawia poza swoim polem startowym to ma dostac kare zeby poczul.. Bodajze Massa w 2008 taki numer odstawil i dostal kare a bym bardziej na swoim polu!!

  • 8. belzebub
    • 2017-04-10 13:44:09
    • *.jeleniagora.vectranet.pl

    Ciekawe, czy gdyby Vettel jeżdził dla RBR to tez by protestował, hipokryta jeden.

  • 9. St Devote
    • 2017-04-10 13:50:53
    • *.static.korbank.pl

    Vettel powinien zostać ukarany przymusowym przejściem do McLarena na jeden wyścig za Alonso. A tak na serio, to RedBull raczej chce doprecyzowania tego w przepisach. Jest mowa o linii startowej a nie o prostokącie czy polu startowym. Seb nie przekroczył linii, jedynie przesunął się lekko w lewo. Spryt jest ważny w sporcie, a że podwójnie boli konkurencję, to już niestety nie jest wina sprytnego.

  • 10. BORYSEK 17
    • 2017-04-10 16:05:51
    • Blokada
    • *.centertel.pl

    Ja także domagam się wyjaśnienia i kary dla Vettela...cofnąć go o pięć pozycji na starcie do kolejnego wyścigu.Vettel nie jest świętą krową żeby się z nim cackać.

  • 11. St Devote
    • 2017-04-10 18:00:18
    • *.static.korbank.pl

    Nie ma szans na karę po wyścigu, można tylko doprecyzować przepisy. Na starcie przy każdym bolidzie stoi ministrant z guzikiem i jeśli coś jest niezgodnie z przepisami, to go naciska. Nie nacisnął, więc było wszystko jak trzeba.
    Tak samo Charlie Whitting, czyli oficjalny dyrektor rasowy, widział sytuację z pomostu i mimo tu puścił wyścig. Dlatego Vettel ma prawo być pewny, że żadnej kary nie będzie. Wszystkie informacje potrzebne do jej podjęcia były znane w momencie procedury startowej i kary nie przyznano.

  • 12. Del_Piero
    • 2017-04-10 20:11:30
    • *.telekomunikacjawschod.pl

    Doprecyzować przepisy i już. Skoro coś nie jest zakazane to jest dozwolone.

  • 13. ds1976
    • 2017-04-11 08:41:17
    • Blokada
    • *.gigainternet.pl

    Vettel nie jest w ciemię bity, zna regulamin bardzo dobrze (czy to wyprzedzał kiedyś na zjeździe do alei serwisowej?), więc wiedział co robi na starcie - to bardzo inteligentny kierowca!

    Podobny manewr wynikający z dogłębnej znajomości przepisów wykonał kiedyś Kubika.. Wyjazd z alei serwisowej do jednego z quali na mokrym - ustawił się obok Sutila (jeżeli dobrze pamiętam) na pasie awaryjnym przed czerwonymi światłami po to by po zapaleniu zielonych ruszyć pierwszy i mieć czysty tor przed sobą.

  • 14. DJ SEBQ
    • 2017-04-11 20:56:41
    • *.pop.dtssi.net

    Albo Massa w 2015 na Węgrzech za złe ustawienie bolidu i nie aż tak bardzo widoczne jak u Vettela w tym roku, i dostał za to karę 5 albo 10 sekund.

  • 15. bagat
    • 2017-04-12 09:07:07
    • *.multi.internet.cyfrowypolsat.pl

    Dla mnie to jawne oszustwo! Ewidentnie powinna być kara za takie nagięcie przepisów. Teraz jak czerwoni pojechali nieźle dwa wyścigi, Vettel będzie się czuł jak święta krowa i takie numery będą się powtarzać. Już widzę teraz jego płacz jak ktoś zignoruje niebieską flagę...
    Takie manewry jak na starcie sprawiają, że dla mnie osobiście Vettel jest fake...

  • 16. Mat5
    • 2017-04-12 09:17:02
    • *.centertel.pl

    Ustawienie Vettela na starcie było dosyć dziwne. Dziwi mnie to, że nie dostał za to jakiejś kary, lub chociaż upomnienia, bo mimo wszystko nie ustawił się prawidłowo. Sądzę, że pi tym jego numerze FIA zaostrzy przepisy w tym temacie.

  • 17. ds1976
    • 2017-04-12 11:52:16
    • Blokada
    • *.gigainternet.pl

    @16 Mat5. Nie mogę się z Tobą zgodzić. Dlaczego twierdzisz, że nie ustawił się prawidłowo? Bo nie stał równo w jednym rządku? Jak pisałem wyżej Vettel jest inteligentny i zna przepisy. Nie wbiłby sam sobie głupiej kary za nieprawidłowe ustawienie, tym bardziej, że ruszał z 1 linii.

  • 18. dexter
    • 2017-04-12 14:11:48
    • *.dyn.telefonica.de

    @ ekwador15

    "Gdyby nie było zakazu zabijania, to też byście to robili? Zwykła przyzwoitość nakazuje się zachowywać jak należy. Na wszystko muszą być przepisy, nie może być liberalnego podejścia bo ludzie to ludzie. Jakoś pozostałe 9 bolidów po tamtej stronie potrafiło się ustawić normalnie"

    Jesli trzeba, to jak najbardziej :-) Sorry, ale na glupie pytanie glupia odpowiedz. Co ma zakaz zabijania z polem startowym do czynienia ? A propos- istnieje w gole w prawie miedzynarodowym absolutny zakaz zabijania ?

    Po pierwsze - to jest praca sedziow aby ocenic czy kierowca stoi w swoim boksie czy nie. Po drugie - paragraf ktory opisuje ustawienie samochodu w boksie startowym jest (tak jak juz pod glownym newsem opisalem) jak guma do zucia. Co oznaczaja slowa: "szczegolnie duzo" mozna na wiele sposobow interpretowac. Nawet gdyby ze swojej pozycji wygral start, to nie wierze aby musial liczyc sie z konsekwencjami, poniewaz po trzecie - nie ma takiego paragrafu w regulaminie aby mozna bylo kierowce przygwozdzic.

    Tutaj Vettel, tzn. takim ustawieniem definitywnie nie wypracowal sobie korzysci. Takze za co maja go karac ? Gdyby Vettel stal bardziej z przodu wtedy sytuacja wygladalaby inaczej. W przepisach jest tylko wymog aby kierowca nie przejechal kolami przedniej bialej linii ktora jest namalowana na poczatku pola startowego.

    W ubieglym roku na torze Suzuka byla podobna sytuacja gdy Riccardo ustawil swoje auto poza granicami boxu startowego. FIA wtedy poprosila kierowce Red Bulla aby w przyszlosci pozostal mozliwie w obrebie namalowanych oznaczen i na tym sie skonczylo.

    "Jakoś pozostałe 9 bolidów po tamtej stronie potrafiło się ustawić normalnie."

    A kto im zabronil ustawic sie "nienormalnie" ? Na zdowy rozsadek - co zawodnika (czytaj: Vettela) albo Ferrari obchodzi 9 pozostalych bolidow na polu startowym ? Kazdy sie sciga i wygrywa dla siebie, tzn. kazdy ma wlasne okulary na nosie.

    Tak na marginesie z innej beczki...

    Ogolnie mowiac w tym roku sedziowie troche inaczej maja podchodzic do wykroczen i konsekwencji w odniesieniu do danej sytuacji. A mianowicie bardziej liberalnie.Tzn. w praktyce, zawodnicy swoje problemy maja w przyszlosci w wiekszym stopniu sami miedzy soba regolowac na torze - i takie nastawienie jest zasadniczo dobre dla sportu.

  • 19. bagat
    • 2017-04-13 00:56:19
    • *.multi.internet.cyfrowypolsat.pl

    @17
    "Jak pisałem wyżej Vettel jest inteligentny i zna przepisy."
    Jakoś wcześniej tego nie robił a chyba nie zdobył inteligencji teraz, i nie był to jego pierwszy mokry wyścig...?
    Przestraszył się , że nie da rady dobrze wystartować i tyle.

    "Nie wbiłby sam sobie głupiej kary za nieprawidłowe ustawienie, tym bardziej, że ruszał z 1 linii. "
    A od kiedy to kierowcy sami sobie wymierzają kary? I co niby tłumaczy, że ruszał z pierwszej linii? Przecież to w takim przypadku nie ma żadnego znaczenia. Takie myślenie znaczy tyle, że np: skoro ruszam z ostatniej linii i nie liczę sie w wyścigu, to mogę ruszać tyłem do przodu albo bolidem na drewnianych kołach...

  • 20. dexter
    • 2017-04-13 08:51:35
    • *.dyn.telefonica.de

    * Ricciardo

  • 21. ds1976
    • 2017-04-13 11:37:43
    • Blokada
    • *.gigainternet.pl

    @19 Bagat Ty tak na serio pytasz? Inteligentny to on akurat był zawsze... Nie sądzę, żeby to była to kwestia strachu. Chciał wystartować jak najlepiej i być przed Lewisem w pierwszym zakręcie, to chyba rozsądne postępowanie prawda? Powyżej napisałem o podobnym wykorzystaniu przepisów przez Kubicę - czy to oznacza, że ruszył pierwszy do quala na mokrym z pasa awaryjnego (obok Sutila) bo się przestraszył, że nie wykręci dobrego czasu? Nie, to świadczy, że RK umiał wykorzystać znajmość regulaminu i to wszystko. Podobnie postąpił teraz Vettel (wspomniałem też wyżej jak kiedyś Vettel w trakcie wyścigu wyprzedzał na zjeździe do alei serwisowej i wówczas okazało się, że również nie złamał żadnego przepisu).

    A skrótu myślowego nie zauważyłeś? Vettel owszem sam sobie kary nie wymierzy, ale kiedy świadomie łamie regulamin źle ustawiając bolid to nie sam wymierza sobie karę? A to, że rusza z pierwszej linii nie ma znaczenia? Rusza z pierwszej linii i świadomie łamie przepis, co po wymierzeniu kary zrzuca go na odległą pozycję - to bez znaczenia? To po cholerę ten przepis byłoby łamać. Uznał, że na złość samemu sobie nie założy czapki i się przeziębi?

    Bądź łaskaw nieco lepiej potraktować Niemca. Idiota nie zdobywa 4 tytułów.

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo