2017-02-21
Renault liczy na dużą poprawę osiągów silnika V6 turbo
Zespół Renault spodziewa się, że ich zupełnie nowy silnik V6 turbo już na początku sezonu pozwoli zyskać 0,3 sekundy na okrążeniu w porównaniu do ubiegłorocznej konstrukcji i oczekuje podobnego skoku w osiągach dzięki odmrożeniu prac rozwojowych w trakcie sezonu.R E K L A M A
Francuski producent dokonał znaczących postępów przy swoim układzie V6 turbo w zeszłym roku, jednak chcąc podkreślić ambitne plany na najbliższe lata, przed sezonem 2017 zdecydował się na wdrożenie zupełnie nowej architektury jednostki napędowej.
Szef zespołu, Cyril Abiteboul podczas prezentacji nowego auta w Londynie przyznawał, że postępy w osiągach nowego projektu są ewidentne, a oprócz fabrycznego zespołu Renault skorzystają na nich oba zespoły Red Bulla.
Dopytywany przez dziennikarzy o skalę poprawy osiągów nowego silnika, odpierał: „Wiem, że rozpoczynaliśmy wszystko od początku, co było odważnym krokiem, gdyż mieliśmy całkiem niezły produkt w zeszłym roku, a w zasadzie był on bardziej niż niezły. Uważam, że miło zaskoczyła nas jego niezawodność.”
„Podjęliśmy jednak decyzję o rozpoczęciu wszystkiego od nowa. Jeżeli w F1 nie atakujesz, to przegrywasz. Wiedzieliśmy, że jeżeli mamy poważnie podejść do naszych ambitnych planów dogonienia, a nawet przegonienia najlepszego w swojej klasie Mercedesa, musimy obrać zupełnie inną filozofię i tak właśnie postąpiliśmy w tym roku.”
„Najważniejsza dla nas będzie teraz niezawodność. Nad tym musimy najpierw popracować.”
„Jeżeli chodzi o czyste osiągi, celujemy w odzyskanie 0,3 sekundy patrząc na to jak kończyliśmy sezon i jak go zaczniemy i mówię tutaj tylko o poprawie ze strony silnika. Nie odnoszę się do pozostałych części bolidu. Liczymy również, że w trakcie sezonu w mniejszym lub większym stopniu uda nam się osiągnąć podobną poprawę.”
Cyril Abiteboul przyznaje jednak, że taka poprawa osiągów będzie możliwa jedynie w sytuacji kiedy nowa jednostka okaże się wystarczająco niezawodna.
„Poprawa [0,3 sekundy w sezonie] będzie możliwa tylko jeżeli będziemy dysponowali odpowiednią niezawodnością, gdyż w przeciwnym razie zniweczony zostanie nasz plan wdrażania silników. W takim wypadku to co chcemy wdrożyć w silniku numer dwa lub trzy nie będzie możliwe, gdyż najpierw będziemy musieli poprawić kwestie niezawodności układu.”
Szef zespołu, Cyril Abiteboul podczas prezentacji nowego auta w Londynie przyznawał, że postępy w osiągach nowego projektu są ewidentne, a oprócz fabrycznego zespołu Renault skorzystają na nich oba zespoły Red Bulla.
Dopytywany przez dziennikarzy o skalę poprawy osiągów nowego silnika, odpierał: „Wiem, że rozpoczynaliśmy wszystko od początku, co było odważnym krokiem, gdyż mieliśmy całkiem niezły produkt w zeszłym roku, a w zasadzie był on bardziej niż niezły. Uważam, że miło zaskoczyła nas jego niezawodność.”
„Podjęliśmy jednak decyzję o rozpoczęciu wszystkiego od nowa. Jeżeli w F1 nie atakujesz, to przegrywasz. Wiedzieliśmy, że jeżeli mamy poważnie podejść do naszych ambitnych planów dogonienia, a nawet przegonienia najlepszego w swojej klasie Mercedesa, musimy obrać zupełnie inną filozofię i tak właśnie postąpiliśmy w tym roku.”
„Najważniejsza dla nas będzie teraz niezawodność. Nad tym musimy najpierw popracować.”
„Jeżeli chodzi o czyste osiągi, celujemy w odzyskanie 0,3 sekundy patrząc na to jak kończyliśmy sezon i jak go zaczniemy i mówię tutaj tylko o poprawie ze strony silnika. Nie odnoszę się do pozostałych części bolidu. Liczymy również, że w trakcie sezonu w mniejszym lub większym stopniu uda nam się osiągnąć podobną poprawę.”
Cyril Abiteboul przyznaje jednak, że taka poprawa osiągów będzie możliwa jedynie w sytuacji kiedy nowa jednostka okaże się wystarczająco niezawodna.
„Poprawa [0,3 sekundy w sezonie] będzie możliwa tylko jeżeli będziemy dysponowali odpowiednią niezawodnością, gdyż w przeciwnym razie zniweczony zostanie nasz plan wdrażania silników. W takim wypadku to co chcemy wdrożyć w silniku numer dwa lub trzy nie będzie możliwe, gdyż najpierw będziemy musieli poprawić kwestie niezawodności układu.”
komentarze
1. bbrbutch
Partnerstwo BP Castrol ma im to zapewnić.
2. St Devote
Formula 1 to jest taki sport, w którym wszystkie zespoły co sezon liczą na poprawę osiągów, a potem wygrywa Mercedes.
3. bbrbutch
Ciekawe jak poradzą sobie RBR z STR na zupełnie innych smarach i paliwach.Eksperci twierdzą,że to może być aż 20 KM na korzyść fabrycznego teamu.BP ma dwa różne silniki do obsłużenia,co daje duże możliwości rozwoju.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz