Mieszane nastroje w Renault
Jolyon Palmer z końca stawki przebił się na 14 miejsce i opuszcza Meksyk z podniesioną głową. Nieco gorzej weekend w Meksyku zapamięta Kevin Magnussen.„Tydzień temu ostatni przejazd na super-miękkiej mieszance przyniósł nam sporo korzyści, ale dzisiaj było inaczej. Na wszystkich mieszankach brakowało nam tempa. To był dla mnie frustrujący wyścig. Miękkie opony szybko się skończyły, tak jak oczekiwaliśmy, ale nawet na średniej oponie nie byłem w stanie utrzymać tempa. Zmieniliśmy więc strategię na super-miękkie opony, ale byliśmy już za daleko z tyłu. Mam nadzieję na lepszy wyścig w Brazylii.”
Jolyon Palmer, P14
„To najlepsze miejsce na jakie mogliśmy liczyć startując z końca stawki. Jestem zadowolony, miałem kilka interesujących walk z McLarenami. Poza tym przejechanie 70 kółek na tych samych oponach to chyba jakiś rekord. Rzuciliśmy sobie wyzwanie, ale nie było źle. Udało się zatrzymać rywali za nami.”
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz