komentarze
  • 1. Kazik
    • 2007-07-23 08:04:59
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Widok prowadzącego w wyścigu Spykera był wczoraj dość niecodzienny ale tak naprawdę to obydwaj kierowcy od początku do końca byli skazani na "zagładę".Spyker wyrażnie odstaje od reszty i musi coś wymyśleć aby marzyć o ew.konkurencyjności.Może zapowiadana specyfikacja "B"coś zmieni bo narazie jedyną atrakcją w zespole jest pytanie-ilu kierowców w tym roku zatrudni Spyker do prowadzenia swoich bolidów.

  • 2. Mati_f1
    • 2007-07-23 08:37:55
    • *.adsl.inetia.pl

    Strasznie mi się szkoda Markusa zrobiło jak po starcie lotnym zjechał SC i wszyscy z taką dziecinną łatwością go wyprzedzili jakby go dublowali. Trochę to smutne, że choćby nie wiem jak dobry był kierowca i taktyka, to bez świetnego bolidu nie da się wygrać. Kiedyś w F1 było to znacznie bardziej możliwe:(

  • 3. fezuj
    • 2007-07-23 10:14:47
    • *.inowroclaw.mm.pl

    Markus to chyba największe nieporozumienie w F1, cóż "koń ma cztery nogi i tez się potknie" -Spyker kuleje cały czas, ale żeby stawiać na takiego "konia" ????

  • 4. shav
    • 2007-07-23 11:13:47
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Skoda że wyjechał safety car, bo marcus z 33 sekundową przewagą mial szanse na punktowane miejsce... a moze nawet podium?:P

  • 5. pieprzyk16
    • 2007-07-23 11:28:51
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Wyobrażasz sobie co by było jakby SC nie wyjechał??? :)

  • 6. Maxter
    • 2007-07-23 11:36:26
    • *.stk.vectranet.pl

    Bądźmy szczerzy... Spyker to zaraz obok Toro Rosso największa pomyłka w tegorocznej F1. Tych dwóch drużyn w ogóle nie powinno być :/

  • 7. shav
    • 2007-07-23 12:05:13
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    "Wyobrażasz sobie co by było jakby SC nie wyjechał??? :)"

    Ale za to jakie emocje by byly !:D :D :D

  • 8. tomeczek
    • 2007-07-23 12:08:54
    • *.soul.pl

    badzmyszczerzy nie powinno byc takich roznic miedzy bolidami. wiadomo zawsze ktos jest lepszy ktos gorszy oto chodzi, ale uwazam ze swietna sprawa byloby gdyby markus mogl dojechac na dobrym miejscu, jakby tylko nie wyjechal SC to byl by dowod ze to wyscig kierowcow a nie techniki!

  • 9. F1-Man
    • 2007-07-23 12:59:57
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Ale miał Chłopina swoje 5 minut....Marcus..nie łam się będzie ok :)

  • 10. Smola
    • 2007-07-23 14:55:23
    • *.adsl.inetia.pl

    Jak zobaczylem Winkelhocka na pierwszym miejscu, to normalnie nie wiedzialem co mam powiedziec. Lecz to co sie stalo pozniej wprowadzilo w ten wyscig normalnosc. Kiedy "szarancza" ferrari, Mclarena, Red Bulla i innych zespolow, dorwala sie do Spykera, to Winkelhock nie wiedzial co robic. Nie wiedzial jak sie zachowac. Oczywiscie to zrozumiale, w takim bolidzie i jeszcze debiutant. Smialem sie przez chwile, ze pewnie przepusci Masse bez walki, bo z przyzwyczajenia pomysli, ze go dubluje :D pozdrawiam!

  • 11. reikorp
    • 2007-07-23 16:07:26
    • *.2.101.17

    a ja czekam aż spyker zatudni hindusa i wtedy pomyślę o zmienieniu nicka na "prorok" ;)

  • 12. obi216
    • 2007-07-23 21:23:27
    • *.it-net.pl

    Jednak co by nie mówić - Markus jest bardzo zadowolony ze swojego debiutu. Fakt , że przypadkowo , ale jednak przez chwilę był liderem . A przy defektującym bolidzie w każdym wyścigu - może być w pewnym stopniu powodem do dumy . Pozdrówka

  • 13. LubięSutila
    • 2009-06-25 12:29:20
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    reikorp . Od sezonu '08 jesteś prorokiem.

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo