2016-09-18
Ricciardo: wiedziałem, że Nico czuje presję
Daniel Ricciardo mimo szalonej pogoni w końcówce wyścigu, nie był w stanie złapać Nico Rosberga. Mimo to Australijczyk jest zadowolony z tego, co pokazał na torze.R E K L A M A
Daniel Ricciardo, P2
„Było blisko. Zrobiliśmy co było w naszej mocy i przejechaliśmy perfekcyjny wyścig. Szkoda, że nie udało się złapać Nico na starcie. W trakcie wyścigu nie bardzo zastanawiałem się nad tym, co się stanie, gdy go dogonię. Po prostu starałem się wywrzeć na nim presję. Zdawałem sobie sprawę z tego, że inżynier cały czas powtarzał mu, że jestem tuż za nim. Starałem się także zapewnić zabawę kibicom. Pod koniec naciskałem jak szalony, ale to nie wystarczyło. Nie wyjeżdżam stąd z jakimikolwiek żalem. Oczywiście przyjechaliśmy po zwycięstwo, ale tak czy inaczej dałem z siebie wszystko.”
Max Verstappen, P6
„Miałem zły start. Nie tak zły jak na Monzie, ale znowu byłem rozczarowany. Moje koła mocno buksowały, potem zobaczyłem Hulkenberga obracającego się tuż przede mną. Musiałem jeszcze mocniej zahamować, co kompletnie zrujnowało mój start. Utknąłem za wolniejszymi bolidami. Po trzech, czterech okrążeniach walki tracisz przewagę, bo opony są już za bardzo zniszczone. Miałem kilka intensywnych starć, które mi się podobały, ale na tym torze wyprzedzanie jest bardzo trudne. Stoczyliśmy z Daniiłem twardą walkę, ale nie mieliśmy żadnego kontaktu, więc to duży pozytyw. Lubię wyprzedzać, ale nie sprawia to tak wiele frajdy, gdy nie walczę o pozycję z przodu. W Malezji musimy spisać się lepiej. Przede wszystkim poprawić start.”
„Było blisko. Zrobiliśmy co było w naszej mocy i przejechaliśmy perfekcyjny wyścig. Szkoda, że nie udało się złapać Nico na starcie. W trakcie wyścigu nie bardzo zastanawiałem się nad tym, co się stanie, gdy go dogonię. Po prostu starałem się wywrzeć na nim presję. Zdawałem sobie sprawę z tego, że inżynier cały czas powtarzał mu, że jestem tuż za nim. Starałem się także zapewnić zabawę kibicom. Pod koniec naciskałem jak szalony, ale to nie wystarczyło. Nie wyjeżdżam stąd z jakimikolwiek żalem. Oczywiście przyjechaliśmy po zwycięstwo, ale tak czy inaczej dałem z siebie wszystko.”
Max Verstappen, P6
„Miałem zły start. Nie tak zły jak na Monzie, ale znowu byłem rozczarowany. Moje koła mocno buksowały, potem zobaczyłem Hulkenberga obracającego się tuż przede mną. Musiałem jeszcze mocniej zahamować, co kompletnie zrujnowało mój start. Utknąłem za wolniejszymi bolidami. Po trzech, czterech okrążeniach walki tracisz przewagę, bo opony są już za bardzo zniszczone. Miałem kilka intensywnych starć, które mi się podobały, ale na tym torze wyprzedzanie jest bardzo trudne. Stoczyliśmy z Daniiłem twardą walkę, ale nie mieliśmy żadnego kontaktu, więc to duży pozytyw. Lubię wyprzedzać, ale nie sprawia to tak wiele frajdy, gdy nie walczę o pozycję z przodu. W Malezji musimy spisać się lepiej. Przede wszystkim poprawić start.”
komentarze
1. Levski
Brawo Ricardo, nie narzeka za wiele, zawsze uśmiechnięty, nie panoszy się na torze po prostu robi swoje. Dzięki temu jest jednym z moich ulubieńców :)
2. Ananas
Pojedynki kierowców w jednym zespole (sezon 2016)
Ricciardo - Verstappen
Wyścigi
7 - 4
3. Manonfire
1@
Mam o nim podobne zdanie. Natomiast niepokoję się, że jak zdobędzie kiedyś majstra (co wcale nie jest wykluczone, bo jest b. dobrym kierowcą), to uśmiechnie się tak, że mu górna część czaszki odpadnie :) Dobrze, że ma uszy, może to zahamuje ten proces :D
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz