Renault na Monzie nie zdołało sprawić żadnej niespodzianki
Zespół Renault nie zdołał sprawić żadnej niespodzianki na szybkim torze Monza podczas dzisiejszych kwalifikacji. Zarówno Kevin Magnussen, jak i Jolyon Palmer uzyskali najsłabsze czasy w Q1, „przegrywając” jedynie z Estebanem Oconem, który nie ustanowił żadnego czasu na skutek awarii swojego auta.„Od początku spodziewaliśmy się, że w Belgii i we Włoszech kwalifikacje będą dla nas trudne. Mimo iż w Spa udało nam się pojechać lepiej niż się spodziewaliśmy, tutaj na Monzie nie udało się tego powtórzyć. Liczyłem, że przy bardzo dobrym okrążeniu, może udać nam się awans do Q2. Dałem z siebie wszystko na pierwszym przejeździe, potem starałem się złapać w cień aerodynamiczny Lewisa na drugim przejeździe, ale nie udało się. Podczas trzeciego przejazdu chciałem dać z siebie absolutnie wszystko, ale wyleciałem z toru. Zawsze mierzymy wyżej i dzisiaj chciałem to osiągnąć.”
Jolyon Palmer, P20
„Wiedzieliśmy, że to będzie trudne zadanie i takie było. Z pozytywnych rzeczy, wykonałem wczoraj udaną symulację wyścigu, a bolid wydaje się dobrze zbalansowany, więc stać nas może na coś lepszego w niedzielę. Będę liczył na trochę wydarzeń na torze, które mogą pomóc nam w drodze do mety!”
komentarze
1. Ananas
Pojedynki kierowców w jednym zespole (sezon 2016)
Magnussen - Palmer
Pozycje startowe
8 - 6
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz