Kierowcy McLarena przed GP Wielkiej Brytanii
Kierowcy zespołu McLaren po niezbyt udanym weekendzie w Magny-Cours jada do Wielkiej Brytanii z nadziejami na dobry wynik przed własną publicznością. Zarówno dla Fernando Alonso, jak i Lewisa Hamiltona wyścig o GP Wielkiej Brytanii będzie szczególnym wydarzeniem.„Po wyścigu w Magny-Cours, który zawsze jest wyzywający po kwalifikacjach, uzyskaliśmy skromny wynik, a teraz skupiamy się na bardziej pozytywnym weekendzie podczas Grand Prix Wielkiej Brytanii. Wyścig na Silverstone zawsze był dla mnie szczególny, jako że jest to jedno z największych Grand Prix w roku i ma unikalną atmosferę. Fani mają ogromną pasję i wiedzę na temat tego sportu; i zawsze jest przyjemnością ścigać się przed brytyjską publicznością. W tym roku będzie to jeszcze bardziej odczuwalne, jako że to będzie mój pierwszy występ przed wieloma pracownikami Vodafone McLaren Mercedes; to zdecydowanie dodaje motywacji. W ubiegłym roku odniosłem tutaj szczególne zwycięstwo, była dobra konkurencja i było ciężko, ale na Silverstone zawsze tak jest. To wspaniała przyjemność ścigać się tutaj ponieważ na torze znajduje się kilka świetnych zakrętów; Cope jest jednym z najszybszych, przez które przejeżdżamy. Jedziemy tam z nogą wciśniętą do podłogi; jest bardzo szybko na wejściu, mamy bardzo krótki apex i trzeba od razu znaleźć odpowiedni tor jady. Z powodu wysokich prędkości bolid musi mieć dobry balans. Nawierzchnia toru jest całkiem wyboista, co oznacza, że widoczność w pewnych częściach toru jest bardzo zła i trzeba mieć ustawioną odpowiednią wysokość zawieszenia. Wyprzedzanie jest również możliwe, prawdopodobnie najlepszym miejscem do tego jest zakręt Stowe, Vale i Club.”
Lewis Hamilton:
„Bez wątpienia, Grand Prix Wielkiej Brytanii będzie największym wydarzeniem roku dla mnie, gdyż jest to mój domowy wyścig. Zapowiada się, że to będzie kolejne, nowe doświadczenie i oczekuję, że atmosfera będzie tam niewiarygodna- nie mogę się doczekać jak będę się ścigał przed moimi fanami. Wygranie tego wyścigu byłoby fantastyczne, ale musimy realnie podchodzić do naszych oczekiwań. To jest jeden wyścig z 17 i jak w każdym Grand Prix dołożę wszelkich starań, aby wygrać dla moich fanów, ale najważniejszą rzeczą dla nich jest cieszenie się całym weekendem bez względu na wynik. Silverstone zawsze dostarczało wspaniałych wyścigów. Oczywiście miałem tutaj sporo zabawy w zeszłym roku, gdyż można tutaj jechać naprawdę na granicy możliwości. Ubiegłoroczny weekend z GP2 jest czymś czego na pewno nie zapomnę; reakcje ze strony kibiców były czymś czego nigdy nie doświadczyłem i nie mogę się doczekać powrotu na tor. Tor Silverstone jest zupełnie inny niż ten w Magny-Cours z powodu szybkich zakrętów. Nadal potrzebujemy ustawień będących kompromisem, aby mieć stabilność przy wysokich prędkościach w pierwszej części toru i przyczepność w dalszej części zawierającej wolniejsze zakręty takie jak Priori i Brooklands. Jesteśmy także poddawani dużym obciążeniem podczas okrążenia, więc jest to dość ciężki wyścig. Wierze, że każdy będzie dobrze się bawił podczas wyścigu, a zespół odniesie wspaniały wynik.”
komentarze
1. Znany
nie napinajcie się tak pajace, zawiesić ten team, do końca sezonu, niech sobie pare spraw przemyslą
2. walerus
sięnagadali jak nigdy...przynajmniej na wyśig nie trzeba długo czekać...... widać że już boją du.. przed ferrari To może być zwrot w tym sezonie jak drugi raz ferrari zdobędzie 18 pkt...
3. Vagon
Ale mimo wszystko Hamilton ma dużą przewagę w mistrzostwach...
4. mat.sok
kempa007 popraw błędy w wypowiedzi Alfonso. A co do tego wyścigu to sądzę, że Ferrari utrze nosa McLarenom. Mam nadzieję, że ani Alfonso ani Lewis nie staną na podium. Robert i Nick pokażą swoją klasę i też zajmą dobre miejsca.
5. miko3
Kubica będzie 1 a Heidfeld wogóle nie wystartuje , bo znowu będą go bolały plecy hehe <lol>
6. lolek29
to jak wkońcu Robert jedzie w Silverstone ?? czy vettel ?
7. miko3
Vettel sobie pojedzie
8. miko3
za heidfelda
9. lolek29
to jak wkońcu Robert jedzie w Silverstone ?? czy vettel ?
10. lolek29
to jak wkońcu Robert jedzie w Silverstone ?? czy vettel ?
11. kempa007
o jakie bledy chodzi?
12. walerus
lolek - skąd ten pomysł z Vetelem? jakby miał kogośzastąpić to Nicka i jego plecy na pewno nie Roberta. ale myślę że Vetel już miał w tym sezonie swoje 5 minut i zobaczymy go ale dopier ow 2008 roku w Toro Roso. Kubica 5 lub przypadkiem - wyżej.
13. lolek29
tzn. chodziło mi o to że Robert nie brał udziału w testach tych 2 tygodnie temu na Silverstone i myślałem że pojedzie ten kto testował wcześniej.. Ja tu nowy nie krzyczeć na mnie :)
14. moniś
ale się napalili chłopcy.
no,ale Hamilton w formie.
Robert jedzie w Silvestrone.
15. walerus
spoko lolek - nie brał udziału w testach bo wpierw musiła zdobyć zgodęlekarzy FIA, którą zdobył sobie dopiero przed GP Francji. - ale czas ten spędził udanie z niejaką Edytą na wczasach we Włoszech - skąd wrócił naładowany jak kałasznikow i gotowy do walki o najwyższe cele - nienajlepszym bolidem .....;-/
16. walerus
ale kurna bezawaryjnym - i tak kurna trzymać BMW i dopicować go jeszcze jakosik!
17. jaros69
a jak wiadomo "kałach" się nie zacina.
18. reikorp
walerus, no ładnie, jakbym wcześniej tutaj zajrzał to niechybnie lolek dostałby po gaciach za pisanie jebutnych głupot z opcją prowokacji. a tu proszę: nowy!:) nie no jak tak, to witamy.
19. Amadeo
Jakby miał jechać ten kto testował bolid, to ani Robert ani Vettel by nie jechał tylko Timo Glock , on jeździł chyba w testach. Ale oczywiście jedzie Robert, a to , że akurat nie testował ma znikome znaczenie.
20. gml
walerus-co do arsenału Roberta na ten wyścig, to jak kałach to powinien być team Roberta a nie on sam (jeden za wszystkich | a za każdego jeden | ekipa niezawodna | jak AK-47) :) a Robcio powinien być jak Desert Eagle - strezla mało ale skutecznie (np. strzał w nogę, który ją urywa- jak dojeżdża do kogoś to go wyprzedza) :P
21. Leeloo
Z reguły przed własną publicznością albo się nie kończy wyścigu albo się wygrywa, w przypadku Hamiltona wolałbym to pierwsze :).
22. gml
a ja wybieram opcje numer 2
23. walerus
bedzie 3 lub 4 Hamil jeden. A BMW niech będzie jak barbarzyńca w Diablo2 - wymiatające i koszące wszystko i wszystkich na swojej drodze.... jak kryształowy smok w Heroes of Might of Magic 3...... jak kurna Audi QUatro w Colin Mc Rally 1...... och ... ach...ech....lub BMW serii 5 którym dane mi się było przejechać na jeździe próbnej z dwa lata temu.....;-)
24. Leeloo
kiedyś Mclareny muszą się zepsuć a Hamiego dopaść pech
25. AsssIoReK15
A ja życzę im jak najlepiej:)
26. dominischoo
mam nadzieje ze mclaren odniesie podwojne zwyciestwo i pokaze tym frajerom z ferrari gdzie ich miejsce
27. laren0
Polacy zawsze ustalają prawdę tak jak im pasuje jeszcze przed wyrokami odpowiednich organów :| Czy McLaren jak z dnia na dzień stał się szybki?? jakoś jeżdżą od 1965 i dobrze się im wiedzie ( patrząc na historie) ferrari to zna każdy ale może nie każdy wie że przez 21 lat nie potrafili wywalczyć tytułu dla kierowcy. Każdy zespól ma swoje wzloty i upadki. Oby tylko BMW miało taki wzlot jak Renault bo ciężko patrzeć na Roberta karierę (oby jak najlepiej). W F1 są obecnie tylko dwa zespoły które sie liczą to Ferrari i McLaren i tak pozostanie...
28. walerus
to co piszesz laren jest sprzeczne - niby nie ma reguł ale tak pozostanie - sprzeczne.....
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz