2007-05-21
Deszcz w Monako spodziewany w sobotę
Zmienna pogoda w tym tygodniu powinna ustabilizować się na niedzielny wyścig o GP Monako.R E K L A M A
Prognoza pogody z poniedziałku przewiduje, że deszcz mógłby spaść w sobotę podczas kwalifikacji do wyścigu. W pierwszym dniu treningów, który jak zwykle w Monako odbywa się w czwartek, przewidywana jest słoneczna pogoda. Możliwe opady są spodziewane także w piątek.
Czy pogoda sprawi niespodziankę kibicom? Na ciasnym i krętym torze wiodącym ulicami Monako szczególnie ważna jest dobra pozycja startowa.
Czy pogoda sprawi niespodziankę kibicom? Na ciasnym i krętym torze wiodącym ulicami Monako szczególnie ważna jest dobra pozycja startowa.
komentarze
1. inomig
Witajcie czy w piatek odbędą się jakieś treningi w Monaco i czy Robert Kubica będzie jezdził?
2. Kazik
Obok treści tego newsa masz info o treningach w Monaco.(w samej treści też).
3. jaros69
w onet pogoda piszą, że opadyw sobotę mają mieć wartość 0,5 mm. Zanim spadnie to wyschnie ? Chyba za wcześnie na pewną prognozę.
4. Novy
Gdy deszcz zacznie padac podczas kwalifikacji moze niezle zamieszac.
5. walerus
Deszczyk to możliwość wypadeczków i losowości - ciekawe co na to oponki Bridgestona....? jeszcze 5 dni do kwalifokacji....;-)
6. fezuj
Jak popada to spier... całe kwakifikacje, mogą być takie numery że np. Speed wystartuje z pierwszej linii, to może i być ciekawe lecz niemające nic wspólnego z rzeczywistością
7. Piotrek15
najlepiej jakby padało podczxas wyścigu bo wyścig byłby bardziej emocjonującxy i nieprzewidywalny
8. Disi
A ja bym chciał aby popadało w kwalifikacje. Bo już nudno sie robi jak za każdym razem dwie pierwsze linie to McLareny i Ferrari a trzecia BMW. Nie obawiam się o Roberta bo wiem że jest techniczny-dałby radę. Nie wiem jak Hamilton...
9. pipiaro
Hamilton też dał by rady.
10. walerus
albo dupy.... ;-)
11. Kamil F1
ale by było ciekawie :O
12. Disi
Pipiaro -no chciałbym właśnie zobaczyć Hamiltona w takich warunkach. Wcześniej nie przyglądałem mu się ale w Hiszpanii przynajmniej 2 razy przyblokował ostro koło przy dohamowaniu i parę razy jeździł ostro po tarce. Na krętym i mokrym torze margines błędów miałby dużo mniejszy.
13. cavon
Wkońcu ktoś dostrzegł mankamenciki Hamiltona.
14. reikorp
jestem za deszczem:D ale by był czaaad! zawsze te jachciki leniwie kołysały się w zatoczce pozwalając swoim właścicielom prażyć się w pełnym słońcu na pokładzie. a gdyby tak lunęło, to zerowy margines błędu zmniejszytłby się jeszcze bardziej dając mega widowisko. nawet niech czołówka ma problemy, byleby się coś działo. bo nie chcę znowu przyznawać racji poglądowi, że można tylko start i ostatnie 5 minut obejrzeć i w zasadzie mieć pełny obraz wyścigu. nie chcę tak, dlatego grzecznie proszę o deszcz:D
15. obi216
Ja natomiast mam trochę mieszane uczucia , jeżeli chodzi o deszcz. Pamiętam doskonale wypowiedź Roberta na temat jazdy w deszczu - jednak pewne obawy gdzieś mi w środku pozostają . A z racji samej konfiguracji toru. Wycieczek po obrzeżach raczej nie będzie , a jeżeli już to wiadomo z jakim skutkiem. Wystarczy błąd innego kierowcy , nawet najdrobniejszy , to momentalnie jest zagrożonych kilka aut ! Deszcz owszem , ale nie na tym torze , bo się może skończyć " rzeźą niewiniątek " . Pozdrówka
16. walerus
niech sięw końcu cośdzieje - oczywiście bezpiecznie dla kierowców i obserwujących a mały d(r)eszczyk może się przydać ;-)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz