2014-12-18
Ecclestone oficjalnie odzyskuje władzę w F1
Bernie Ecclestone oficjalnie odzyskał władzę w Formule 1. Mimo iż pozycja Brytyjczyka jako głównego rozdającego karty w wyścigowym świecie Formuły 1 nigdy nie była zagrożona, oficjalnie stracił on swoje stanowisko dyrektora zarządzającego na skutek procesu jaki toczył się przeciw niemu w Niemczech.R E K L A M A
Ekscentryczny Brytyjczyk wykorzystał lukę w przepisach niemieckiego prawa i został oczyszczony ze stawianych mu zarzutów o wręczenie łapówki, poprzez zapłacenie grzywny w wysokości 100 milionów dolarów. Ecclestone mimo to nie stracił poczucia humoru i wykorzystał całą aferę jako motyw swojej tradycyjnej świątecznej kartki rozsyłanej swoim współpracownikom z okazji Świąt Bożego Narodzenia.
Ecclestone ma jednak powody do zadowolenia, gdyż CVC w czwartek oficjalnie poinformowało, że Brytyjczyk w pełni powrócił do sterowania Formułą 1.
CVC poinformowało również, że pozycję w grupie Formuły 1 znalazł także były już prezes Ferrari, Luca di Montezemolo. Włoch w latach 2012 – 2014 piastował w niej stanowisko niewykonawczego dyrektora i według dzisiejszego komunikatu dalej będzie je zajmował.
Formuła 1 powołała także w roli dyrektora niewykonawczego Paula Walsha, byłego prezesa Diageo, który od kilku dni był przymierzany przez media do zastąpienia w Grupie F1 Berniego Ecclestone’a.
Ecclestone ma jednak powody do zadowolenia, gdyż CVC w czwartek oficjalnie poinformowało, że Brytyjczyk w pełni powrócił do sterowania Formułą 1.
CVC poinformowało również, że pozycję w grupie Formuły 1 znalazł także były już prezes Ferrari, Luca di Montezemolo. Włoch w latach 2012 – 2014 piastował w niej stanowisko niewykonawczego dyrektora i według dzisiejszego komunikatu dalej będzie je zajmował.
Formuła 1 powołała także w roli dyrektora niewykonawczego Paula Walsha, byłego prezesa Diageo, który od kilku dni był przymierzany przez media do zastąpienia w Grupie F1 Berniego Ecclestone’a.
komentarze
1. RyżyWuj
Bernard Jarzyna ze Szczecina powraca na tron szefa wszystkich szefów. Ja tam nie lubię zmian, więc jest okey.
2. mwhakowscy
Nietykalny.
3. MarTum
Że też dziadkowi się w tym wieku chcesz zapierniczać po świecie, zamiast spędzić resztę życia w gigantycznej willi mogąc mieć wszytko co zapragnie. Gość jest chyba uzależniony od tego biznesu.
4. RyżyWuj
@3 MarTum, pauperze. On już od dawna ma wszystko i żadne wille nie są dla niego wyzwaniem. Dla ludzi majętnych liczy się władza, nowe wyzwania i bycie w grze, a nie siedzenie w gigantycznej willi. Od razu widać, że mentalnie nigdy nie wyjdziesz z bloków i tabloidowych "ideałów".
5. MarTum
Marne prowo.
6. meamea
no niestety ten sport jest obecnie tak skorumpowany i tak zmanipulowany jak fifa, jest jeden główny który rozdaje karty kupuje sobie pozytywny wyrok, gada co chce i kiedy chce, wprowadza zasady których potem sie wypiera po roku i usuwa, oczywiscie winą obarcza wszystkich i wszystko w około, mozna by powiedzieć że jest jak ferrari 3-4 lata temu, wkoncu się zrobi czystka ale niestety w jego przypadku czystka wtym sporcie bedzie dopiero po jego smierci
7. einozes
Dzień żałoby międzynarodowej. ;)
8. Gosu
A już był następca, szykowali zmianę pokoleniową, już witali sięz gąską i ..... wrócił "dziad" na tron :D
9. mateusz1807
A to dobre, oskarżony o wręczenie łapówki dał legalną łapówkę i już wszystko jest ok.
10. Skoczek130
Oficjalnie... bo nieoficjalnie on nadal ją miał. ;) Kto bogatemu zabroni zapłacić za łapówkę łapówką... ;)
11. Del_Piero
Bernie Ecclestone to Władimir Putin Formuły 1. On jest jeden, jedyny, tylko on ma rację, on jest największy i najbardziej kochany.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz