Lotus rezygnuje z "przedłużonego" E21
Zespół Lotusa po piątkowych treningach na torze Monza rezygnuje z dalszego wykorzystywania „przedłużonego” E21, który dzisiaj sprawdzał Kimi Raikkonen.Ostatecznie jednak poprawiony E21 nie okazał się znacząco szybszy od starej wersji, którą testował Romain Grosjean. W drugim treningu obaj kierowcy ustanowili dokładnie taki sam czas 1:25,116.
Zespół zapowiedział jednocześnie, że dłuższą wersję E21 zamierza jeszcze przetestować dokładniej w kolejnych wyścigach, jak tylko znajdzie się więcej czasu na dokładne sprawdzenie wszystkich poprawek.
„Nie sądzę, żeby to coś pomagało” mówił o zwiększonym rozstawie osi po treningach Kimi Raikkonen. „Jest podobnie jak w ostatnich kilku wyścigach.”
komentarze
1. Avalon
mam wrazenie, ze to koniec Lotusa. Stracili kilku dobrych fachowcow, ktorzy prawdopodobnie byli motorem obecnego sukcesu Lotusa. W tej chwili wymyslaja sobie wydluzenie auta jako upgrade. Konkretnie o 10 cm. Rozumiem, ze walczyli o komfort kierowcy, tak? Mniej buja na wybojach jak jest wiekszy rozstaw osi. Ale predkosci to raczej nie daje :) Z takimi nowinkami daleko nie zajada a szkoda bo to moj ulubiony team..
2. matchevy
Avalon@ Ja bym ich tak nie skreślał. Lotus wielokrotnie pokazał że potrafi się podnieść. Niestety jednak mamona rządzi tym sportem i jak chcesz mieć dobre auto to miej sponsorów. Oni jeszcze pokażą na co ich stać :)
3. Mikel95
1. Czy ja wiem czy na predkosc to nie ma zanczenia? Stabilniejszym autem lepiej wjechac w zakret, ma tez to wplyw troszke na opony, ale ogolnie to ciezko jednak czegos nadzyczajnego sie tam dopatrzyc.
4. kempa007
Usunięty
5. kempa007
Usunięty
6. kempa007
Usunięty
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz