Force India o mały włos nie powtórzyłoby sukcesu w Spa
Zespół Force India w dzisiejszych kwalifikacjach o mały włos nie sprawiły by kolejnej niespodzianki na torze Spa-Francorchamps. Paul di Resta w trzeciej części sesji kwalifikacyjnej zdecydował się od razu pokonać szybkie kółko na oponach przejściowych i przez długi czas znajdował się na pozycji gwarantującej pole position. Niestety w Spa przestało padać i ostatecznie Szkot zakończył kwalifikacje na 5 pozycji. Adrian Sutil rozczarowany jest swoją 12 pozycją.„Piąte miejsce to wspaniały wynik. Na początku Q3 wiedziałem, że chcę wyjechać na tor od razu na oponach przejściowych. To była odważna decyzja a zespół pozwolił mi działać, podczas gdy inni wybrali gładkie opony. Wiedziałem, że to nasza najlepsza okazja, aby dostać się do czołówki i udało się. Szkoda, że deszcz przestał padać trochę za wcześnie, gdyż na mokrym torze tylko kilka aut było szybszych od nas i pod koniec sesji udało im się nas wyprzedzić. Najważniejsze, że jesteśmy na mocnej pozycji przed jutrem. Jutro wrócimy zwarci i gotowi o walki.”
Adrian Sutil, P12
„Czuję się rozczarowany tym jak wszystko potoczyło się. Uważam, że mieliśmy potencjał do lepszego wyniku. W Q2 byłem na swoim ostatnim okrążeniu pomiarowym nieco zbyt wcześnie a tor cały czas poprawiał się. Powinniśmy poczekać trochę dłużej z wyjazdem i sądzę, że to pomogłoby mi awansować do czołowej dziesiątki. Miałem również problemy z ruchem na torze na moim najszybszym okrążeniu co kosztowało mnie trochę czasu.”
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz