Lopez broni Grosjeana
Po Grand Prix Monako ciemne chmury zaczęły się ponownie gromadzić nad Romainem Grosjeanem, który za swoją jazdę na ulicach Księstwa od sędziów otrzymał karę przesunięcia o 10 pozycji podczas Grand Prix Kanady.Współwłaściciel zespołu, Gerard Lopez stanął w obronie swojego kierowcy.
„Pierwszy wypadek podczas treningów w Monako był z naszej winy” przyznawał Lopez. „Ciśnienie w oponach było nieprawidłowe a my mu tego nie powiedzieliśmy. Drugi wypadek był podobny do wypadku Massy- wierzymy, że na oba wpływ miał wyjazd innego auta z boksów.”
„Od tamtej pory przez cały weekend stał pod presją” mówił.
Lopez przyznał, że Francuz był w Monako bardzo szybki mimo, że wykonywane w pośpiechu naprawy nie pozwoliły mu na perfekcyjne ustawienie bolidu.
Jeżeli chodzi o incydent z samego wyścigu, Lopez uważa, że przyczyniła się do niego frustracja.
„Romain nie jest facetem, który może długo jechać z tyłu, zwłaszcza gdy zdaje sobie sprawę, że może być znacznie wyżej.”
Lopez przyrównał Francuza do utalentowanego piłkarza, który „ciągle łapie głupie kontuzje.”
„On jest super szybki na wszystkim co ma cztery koła- mógłby być szybki nawet na wózku sklepowym.”
„Ma naturalny talent i nie ma zbyt wielu takich jak on; Hulkenberg, Bianchi, ale nie potrafię podać zbyt wielu innych takich kierowców.”
komentarze
1. komentator
Gdzie bedzie można zobaczyć GP Kanady oprocz Polsat Sport Extra? W necie pod jakim linkiem lub jak TV
2. wobz
BEZ KOMENTARZA
3. Michael Schumi
@1 Na vipbox.tv - Sky Sport.
4. Mad89
oby był w tym cień prawdy. "Postawiłem" na tego kierowcę że poza szybkością jeszcze wygra, rozwinie się. Zegar tyka. Ostatnio go zjechałem, teraz gdy Lopez się za nim wstawia a nie Bulion się tłumaczy to mi trochę go szkoda. Będziemy się bardziej przyglądać Twoim poczynaniom, Panie Grosjean. Jak na razie to tylko Bahrain był ok, sezon to jednak trochę więcej wyścigów.
5. Mad89
ze zaspamuję, z drugiej strony kolejny wirtualny fotel dla Hulka by mnie nie zmartwił ;)
6. Michael Schumi
Grosjean rok temu na tym samym etapie nie ukończył 3 wyścigów: złamane zawieszenie po kontakcie z Maldonado, wypadnięcie z toru i złamane zawieszenie po kontakcie z Michaelem i Fernando.
Teraz nie ukończył Hiszpanii i Monako, lecz tylko po raz pierwszy z powodu swojego błędu. Jednak Grosjean nie jeździ już tak źle, jak rok temu. Sądzę, że ma szansę, nie skreślam go jeszcze.
7. Mad89
.@1 wpisz meczyki .pl i szukaj po tansmisjach
8. potworzasty
@6. Zgadzam się, jest lepiej. GRO jest szybki, ale niestety nadal brak mu umiejętności, a przede wszystkim opanowania. Sezon jeszcze nawet do połowy nie doszedł - zobaczymy co z tego wyniknie.
9. apacz73
to coś jak kubica w rajdach szybki ale ma pecha choć w ostatnim rajdzie akropolu dojechał do mety i w swojej klasie był pierwszy
10. pjc
Jeszcze rok,dwa i będzie mógł jedynie powiedzieć jeździłem w jednym zespole z wielkimi mistrzami - ale nic więcej.
11. Orlo
W zeszłym sezonie to chociaż objeżdżał Kimiego w Q, no przynajmniej w I połowie sezonu. A teraz to już nawet tyle nie. Ok, koleś ma czasem pecha, ale jakoś Kimi tym samym bolidem potrafi śrubować liczbę ukończonych w punktach wyścigów, to i Roman powinien coś pokazać. Nie jest złym kierowcą, ale na pewno nie nadaje się do Lotusa w obecnej formie, tzn walczącego o tytuł... Heh, aż łezka się w oku kręci jak se pomyśle co by mógł osiągnąć Lotus w składzie Robert-Kimi...
12. Jaro75
No to dać Romanowi ten wózek :))
Będzie taniej i tak samo szybko :)
13. andy_chow
@12 Jaro75 to było dobre he he pzdr
14. zarrr
1. komentator
http://www.drhtv.com.pl/index.html
15. Skoczek130
Wypowiedź Lopeza mówi wszystko. Oczywiście zgadzam się z tym wszystkim. I mam nadzieje, że Romek w tym roku jeszcze pokaże klasę. Ma więcej talentu, niż niejeden w stawce. :))
16. 6q47
Jest szybki, ale nie radzi sobie z synchronizacją tego, co widzą oczy z tym, co powinny "wykonać" kończyny.
Pierdoły o złym ciśnieniu w oponach można wciskać początkującym fanom... ale żeby tak oficjalnie forsować wersję pozwalającą wydać niesprawiedliwy osąd kompetencjom inżynierów analizujących dane na Ścianie Płaczu?
Groszek nie wyczuł, że jest coś nie tak z prowadzeniem bolidu?
Bał się powiedzieć w mikrofon, że nie czuje blusa?
W końcu doskonale wie, że bolid nie prowadzi się dobrze nawet mając "takie kapcie" jakie dostarcza Pirelli, bo używa ich przecież nie pierwszy raz...?
Normalnie nie daję wiary w taką wersję - brak synchronizacji.
Lopez nie potrafi podać nazwisk innych takich kierowców.
Młody chłop, a ma problemy z pamięcią...
17. 6q47
12. Jaro75
Humor dopisuje:))
Inaczej nie moze być he he he))
Pozdr.
... również dla Starszaka:)
18. 6q47
11. Orlo
To tylko marzenie.
Moje słowa opieram niestety na zbyt nickim budżecie, który nie pozwoliłby na zatrudnienie wymienionego przez Ciebie Duetu.
Taki duet musiałby być zatwierdzony przez samego Lopeza i akcjonariuszy.
Czy jest ktoś w Genii wizjonerem (pomijam wypadek Roberta), aby miał odwagę zakontraktować wymienione nazwiska?
19. andy_chow
@ 6q47 Każdy kierowca by wyczuł,że coś jest nie tak z oponami tylko nie wiem komu ten kit jest wciskany nawet Starszaki nie kupują takiej wersji pzdr :-))
20. Skoczek130
@6q47 - a co my możemy wiedzieć. Z pewnością Lopez załagadza sytuację, ale nie wierzę, by chciał zgonić na innych, aby tylko oczyścić ze wszystkiego Romka. Romek przesadził na dohamowaniu, ale coś było na rzeczy.
21. Skoczek130
Jeżeli chodzi o wyścig, przypomnijmy sobie incydenty w tej sekcji toru - choćby Raikkonena z 2008r. ;]
22. Skoczek130
Podobny wypadek miał Conor Daly w 2012r. w GP3 - wjechał we wlokącego się Suranowicza. Ricciardo dziwnie się tam zachował - wcześnie hamował. Romek oczywiście powinien to wyczuć, ale co zrobił np. Mark Webber w 2010r. w Walencji?? Niestety takie rzeczy się zdarzają. Choć faktem jest, iż ten tor Romkowi niezbyt leży. To jego słaby punkt. Zobaczymy, jak będzie w dalszej części sezonu.
23. 6q47
21. Skoczek130
Pamięć mam zawodną - musiałem sobie obejrzeć ten fragment.
Lap 67:
11min. i 7 sek. do końca
Hamilton prowadzi
Kubica +0,958
Massa +1,240
Sutil +2,184
Raikkonen +2,351
Webber +3,204
Vettel +5,620
Barichello +6,282
wjazd do tunelu i podczas hamowania przed szykaną Kimi wpada w poslizg i udzerza w tył bolidu Sutila. Dzieje się to na 10min. i 19 sek. przed końcem wyścigu.
Kimi próbował kontrolować niestabilne zachowanie bolidu, ale nie udało się. Niestabilność złapał na ciemnej plamie - wyglądem przypominała mokrą plamę po wysychajacej kałuży wody. Chociaż w innej powtórce mokrego fragmentu nie widać, widać za to jak ucieka Kimiemu tył bolidu i zakładane kontry kierownicą.
Po tym GP tabela wyglądała nastepująco:
1.Hamilton - 38
2. Raikkonen - 35
3. Massa - 34
4. Kubica - 32
5. Heidfeld - 20
6. Kovalainen - 15
7. Webber - 15
8. Alonso - 10
24. 6q47
Przy okazji:)
Wtedy w studio obecny był M. Dowbor i M. Kondrat...
25. Rudolf50
Wyścig bedzie transmitowane na Polsat Sport News
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz