2013-01-17
Rosberg pierwszy poprowadzi W04
Nico Rosberg jako pierwszy dostąpi zaszczytu poprowadzenia nowego Mercedesa W04.R E K L A M A
Ekipa Rossa Brawna poinformowała dzisiaj, że swoje nowe dzieło pokaże dzień przed rozpoczęciem oficjalnych sesji testowych F1, 4 lutego na torze w Jerez.
Auto Motor und Sport podał, że jeszcze tego samego dnia Nico Rosberg dokona tzw. shakedownu, czyli pierwszego uruchomienia na torze nowego bolidu. Podczas przejazdu Rosberg będzie mógł pokonać do 100 kilometrów, korzystając z demonstracyjnych opon Pirelli.
W zbliżającym się sezonie partnerem Rosberga w Mercedesie będzie Lewis Hamilton, który zdecydował się odejść z McLarena.
Auto Motor und Sport podał, że jeszcze tego samego dnia Nico Rosberg dokona tzw. shakedownu, czyli pierwszego uruchomienia na torze nowego bolidu. Podczas przejazdu Rosberg będzie mógł pokonać do 100 kilometrów, korzystając z demonstracyjnych opon Pirelli.
W zbliżającym się sezonie partnerem Rosberga w Mercedesie będzie Lewis Hamilton, który zdecydował się odejść z McLarena.
komentarze
1. logel999
Jak Mercedesik będzie spoko to będzie zajebista walka ;) 3 równe teamy ferrari , McLaren i Red Bull i do nich dołączy Lotus i Merc zapewne ;p
2. tommek7
Równe? każdy ma oczywiście swoje zdanie ale...
3. Skoczek130
Tegoroczne przepisy właściwie nie zmieniły się w stosunku do ubiegłorocznych. RBR i McL mogą więc odjechać reszcie. Oby Ferrari dało radę, ale praca w nie swoim tunelu to jednak nie to samo. Lotus i Merc to zagadka. Mogą być mocni, ale też mogą zawalić sezon. Osobiście liczę na równy sezon Grożka, bo o Kimiego się nie martwię, tym bardziej w nieparzystym sezonie. :))
4. głodny
Do przewidzenia było kto dokona shakedownu , według mnie widać że nie będzie podziału na kierowcę nr1 nie w tym roku .
Skoczek130
Wszystkie bolidy będą tylko ewolucją , więc większych zmian nie będzie tym bardziej że Pirelli już zapowiedziało że nie będzie powtórki z tamtego roku .
Największą więc szanse ma McLaren o ile wyeliminują awaryjność . Zdaje się ze RBR został rozwinięty do granic możliwości(ale A.N pewnie nas czymś jeszcze zaskoczy). Ferrari pracuje poważnie nad wydechem . Mercedes raczej skupiony jest na przyszłym roku . Lotus będzie mocny , Ciekawi mnie Sabuer mieli całkiem niezły bolid .Od Williamsa i FI wymagałbym więcej lecz ktoś z tyłu też być musi .
Zapowiada się ciekawy początek sezonu , ale czy druga połowa taka ciekawa też będzie to się okaże
Zobaczymy jak to będzie to tylko moja opinia .
5. karlos69
Szkoda mi Hamiego w tym mercedesiku. Jak Niemcy będą robić z nim tak jak z Robertem to wiele chłopisko nie zdziała w tym zespole, a to świetny kierowca. Będą jajca jak Niemcy nagle się wycofają z F1 tak jak to było za czasów Roberta, i wtedy Lewis będzie miał problem. Przecież nie można skakać z zespołu do zespołu. Ja osobiście w Merca nie wierzę i nic nowego nie pokażą w sezonie 2013 a wtedy mogą odezwać się głosy po co utrzymywać zespół, który nie potrafi wygrywać. A Niemcy przegrywać niestety nie lubią. Dlatego też oszczędzili Szumiemu dalszej klęski by nie roztrwonił swojej sławy w tak marnym zespole. Lewis dlaczego poszedłeś tą drogą? Przecież w M.L. tez źle nie płacili!
6. głodny
5. karlos69
Nie porównuj Mercedesa do BMW
Nie porównuj sytuacji ,- BMW dostało Roberta od Renault ,wtedy Robert stawiał 1 kroki w świecie F1 i miał guzik do powiedzenia .Natomiast Lewis ma dużo do powiedzenia i nie pchałby się w samo dno .
Nie porównuj podejścia Mario Thisena do Rossa Brawna .
Mercedes w tym roku nie liczy na wiele , chcą żeby Lui zadomowił się, prawdziwa walka Merca zacznie się w 2014 i to jest pewne .
7. Skoczek130
@głodny - a co ja napisałem?? Uważam tak samo. Nikt nie zagrozi RBR i McL. Lotus nie jest gotowy na tak znakomite osiągi, tym bardziej Mercedes. Ferrari ma swoje problemy, a zeszłoroczny bolid nie jest idealną konstrukcją do kontynuowania rozwoju.
8. głodny
7. Skoczek130
W sumie mogłem napisać , że się z Tobą zgadzam ;) a nie wymądrzać się .
Pozdrawiam
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz