Hamilton: nie wiem gdzie będę ścigał się w 2013
Lewis Hamilton w czwartek na Monzy sprytnie odpowiadał na pytania dociekliwych dziennikarzy, którzy próbowali dowiedzieć się od niego na ile realne są ostatnie plotki, rozgłaszane przez samego Eddiego Jordana, który twierdzi, że kierowca McLarena w przyszłym roku będzie ścigał się w barwach Mercedesa.Cała sytuacja świetnie pasuje Lewisowi Hamiltonowi i jego menadżerom, którzy prowadzą trudne rozmowy dotyczące nowego kontraktu Brytyjczyka z McLarenem.
Hamilton zapytany na Monzy o to czy wie gdzie będzie jeździł w przyszłym roku, szczerze odparł: „Nie wiem.”
Gdy dziennikarze próbowali dowiedzieć się czegoś o postępie w negocjacjach z McLarenem, Hamilton odpowiedział, że jego celem jest posiadanie w przyszłym roku auta zdolnego do wyrywania wyścigów.
„Chcę wygrywać” mówił. „Zawsze chce się wygrywać gdy rywalizuje się: po to my, kierowcy istniejemy i po to istnieją zespoły. Chodzi o to, aby znaleźć się w odpowiednim miejscu do osiągania tego.”
„Jeżdżę dla McLarena, wygraliśmy ostatnie dwa wyścigi i miejmy nadzieję, że tutaj będziemy mieli kolejny wspaniały weekend. Na tym musze się teraz koncentrować” dodawał. „Nie mam żadnego terminu na decyzję, ale dobrze byłoby podjąć ją przed kolejnym sezonem. Jestem w świetnej sytuacji.”
„Muszę jedynie koncentrować się na przygotowaniach do wyścigów, a przed nami jeszcze długa droga do końca sezonu. Jenson pokazał i ja także to zrobiłem we wcześniejszym wyścigu, że nasz bolid i zespół posiada duży potencjał. Teraz muszę się na tym koncentrować najbardziej.”
komentarze
1. Vettel fan
Kurcze szkoda mi go trochę xd na pewno coś się dla niego znajdzie xd trzymam kciuki
2. pjc
Zastanawia mnie jedna sprawa.
Czy to przez postawę Rosberga i Schumachera Mercedes nie notuje wyników na miarę oczekiwań kierownictwa zespołu.
Może rzeczywiście szukają lidera z prawdziwego zdarzenia, który będzie potrafił dokonać tego czego np.Alonso dokonuje w Ferrari.
Zobaczymy wkrótce.
3. pjc
~czy to oby nie przez postawę
4. sapphire
Myśle, ze pójdzie do merca na rok, potem być może do rbr :>
5. nalezny85
A miałem postawić na hamiltona stówę ze wygra monze a teraz to już nie wiem czy mclaren będzie na hamiltona stawiał :-P
6. luca motorsport
Nie rozumiem po co Hamilton tak kombinuje, Mclaren to swietny team idealne miejsce dla Lewisa, przejscie do Mercedes jest conajmniej zlym posunienciem, na pewno nie dostanie on tam tak dobrego samochodu jak w Mclarenie.
7. maniek_88
Lewis tak mówi żeby wyciągnąć na nowym kontrakcie z McLarenem jak najwięcej :) Zobaczycie że na końcu i tak nigdzie nie pójdzie :)
8. Angulo
Niestety do niedawna wizja Lewisa w innym zespole wydawała mi sie nierealna, ale teraz zaczynam w to wierzyć.
9. RoyalFlesh F1
6. luca motorsport
Jeżeli byś zarobił od 2008 roku 70mln funtów i teraz ci proponowali za 5 lat 20 mln tez bys kombinoał.
A ogólnie chciałbym zobaczyc kogos innego w Maclarenie gdzie Hamilton był numerem 1 od 2007.
10. luca motorsport
@RoyalFlesh F1 zgadza sie, ale to znaczy ze Lewisowi nie nalezy tak na wygrywaniu jak na $, niestety...
11. MarTum
I Hamilton miałby niby iśc do Merca ? Przesiac sie z konia na słonia ?
On chce wygrywać. Nawet ani razu w głowie nia miał zeby w mercu jeździć
12. logel999
Hamilton zostanie do końca kariery w McLarenie ...
13. ULTR93
Lewis jest wychowankiem McLarena od młodości.
Dla zespołu byłby to potężna strata, dla samego Hamiltona również.
Trochę go nie rozumie. Mieć 15 mln Euro za sezon i szukać więcej? Wątpię by w Mercedesie dali mu więcej.
Najlepiej jakby został w tym teamie co jest.
14. zx74yu
"Gdy dziennikarze próbowali dowiedzieć się czegoś o postępie w negocjacjach z McLarenem, Hamilton odpowiedział, że jego celem jest posiadanie w przyszłym roku auta zdolnego do wyrywania wyścigów. "
wyrywania?!
Moim zdaniem chodzi o kase i zostanie w McLarenie
15. ForzaFerrari
Według moich obliczeń Hamilton zostanie w McLarenie.
16. Jahar
Ja to bym chciał zobaczyć Hamiltona w innym zespole. Nawet w Mercedesie mógłby być. Ciekawe jakby poradził sobie z nowym wyzwaniem. Ciekawe czy by zdobył pozycję nr1 bo teraz jest dzieckiem Mclarena i tak też zresztą się zachowuje. Alonso czy Shumacher przeszli na szczyt trudniejszą drogę niż Lewis i wiadomo dlatego, że są świetni.
17. saint77
McLaren trzyma zawsze wysoką i w miarę równą "formę".
nawet jeśli było coś nie tak na początku któregoś sezonu to zawsze to w trakcie potrafili nadrobić a Lewis zawsze ma bolid pozwalający na walkę w czołówce.
Mercedes - to zawsze 4-5 auto w stawce.
Brawn kupił na sezon 2009 rewolucyjną konstrukcję od Hondy, która niefortunnie wycofała się z F1 tracąc pewny tytuł w obu klasyfikacjach. Wykorzystał to, sprzedał udziały Mercedesowi. Ale oni niestety za ciosem nie poszli, czy tez może im się to nie udało.
Najlepsze miejsce dla Lewisa to nr1 w McLarenie na 2013. On o tym bardzo dobrze wie. W Mercedesie by odszedł w cień.
18. Rudolf50
up to Brown przerobił ten bolid na rewalecyjny,
dmuchany dyfuzor, choć bolid i bez tego byłby świetny
19. 6q47
17. saint77
Nie tyle rewolucyjna, co idealnie wstrzelono się w przepisy 2009 roku. Brawn wiedział o tym, ale nie puścił pary ze względu na bardzo korzystną cenę:)
Pozostawił okrojony zespół i niestety nie zdołał zdobyć "silnych" sponsorów... a może nie musiał, bo Mercedes został poinformowany o "smakowitej porcji sake" do Wypicia w postaci bolidu w kolorze Anioła. No i te Skrzydła, które poniosły Go na najwyższe podium w WCC i WDC.
Kolejne zmiany przepisów ustaliły apetyt na poziomie, który zawarłeś w swoim wpisie. Trudno ocenić jaka jest przyszłośc Mercedesa w kolejnych latach. Newsy mówią o skrajnych decyzjach.
20. Martitta
Lewis nie odejdzie z McLarena, bo w żadnym innym teamie nie będą się z nim tak pieścić jak tutaj. To zwykłe podsycanie emocji w stajni. ..
W jego przejście akurat do Mercedesa jestem w stanie uwierzyć tylko w okoliczności kolejnej furii Lewisa i przez to nieprzemyślanych decyzji. Mimo wszystko i tak byłaby to skrajna sytuacja...
21. Esotar
Jedno jest pewne, nie będzie nigdy jeździł w Ferrari razem z ALO. I całe szczęście. Niech zasiądzie za sterami czegoś pokroju HRT, tak jak większość kierowców którzy zaczynali przygodę z F1. Wtedy może ludzie nabiorą do niego większego szacunku.
22. Skoczek130
Jak odejdzie z McLarena, wykopie sobie tylko grób. Dobije się fatalnym sezonem w Mercu i po Lewisie Hamiltonie.
23. dexter
Glownie pytanie trzeba postawic Michaelowi, czy osobiscie przedluzy swoj kontrakt o rok w Mercedesie. Michael zarabia 24 Mln. Euro ( wynagrodzenie + sponsorzy) na rok. W sumie Michael zarobil na sporcie motorowym 632 Mln. Euro ( wynagrodzenie, prywatni sponsorzy, Merchandising). Przed wyscigiem w Monza Schumacher przedstawil nowego sponsora, chinskiego producenta urzadzen nawigacyjnych. Deal, ktory gwarantuje 7,5 Mln. Euro wplywow na jego konto.
Dotychczasowy roczny dochod Hamiltona w McL. to ok. 24 Mln. Dollarow. (wynagrodzenie + sponsorzy). Wedlug angielskich mediow kontrakt Mercedesa gwarantowalaby Lewisowi przez 3 lata 75 Mln. Euro (wynagrodzenie).
Oferta bardzo kuszaca.
Topowi kierowcy zarabiaja dzisiaj plus, minus 20 Mln. Euro (wynagrodzenie + sponsorzy) rocznie.
Alonso - 45 Mln. Dollarow (razem z pieniedzmi sponsorow i kontraktami reklamowymi). Schumacher - 24 Mln. Euro, Hamilton - 24 Mln. Dollarow, Vettel - 18 Mln. Euro, Rosberg - 14 Mln. Euro rocznie.
24. a1alex
Nie mam pojęcia gdzie będzie jeździł Lewis w sezonie 2013. Biorąc pod uwagę obecny podział sił w stawce, w której coraz ostrzejsze pazurki pokazują FI, Williams i Sauber, dodając do tego stałą wysoką formę McL i RBR oraz nieprzewidywalne ale zawsze Ferrari to wybór jest spory. Po fakcie można stwierdzić że wyścigu w Belgii i tak by nie wygrał bo Przycisk był nie do objechania. Ale tuż po starcie Lewis tego nie wiedział. Tym bardziej nie mogę wyjść z podziwu nad jego spokojem jaki zaprezentował tuż po wypadku bo ja patrząc na to byłem pewien, że idzie wywalić gonga Romkowi. Ja bym na miejscu Lewisa, pizdnął go w garnek aż by się rozniosło.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz