Ecclestone nie spodziewa się zarzutów z Niemiec
Wczoraj monachijski sąd skazał na 8 i pół roku więzienia byłego bankiera banku BayernLB, który podczas procesu przyznał, że kwota 44 milionów dolarów jaką otrzymał od Berniego Ecclestone’a w zamian za bezproblemowe załatwienie formalności przy sprzedaży udziałów Formuły 1 jej obecnym właścicielom, CVC Capital Partners, była łapówką.„Oni opierają swoje decyzje na tym co on im powiedział. Powiedziałem im prawdę” mówił Ecclestone, odnosząc się do swojego zeznania w tej sprawie kilka miesięcy temu. „Uważam, że Pan Gribkowsky powiedział im to co uważał, ze musi powiedzieć. Nie uważam, że powinienem obawiać się dalszego postępowania, ale kto to wie?”
Po nagłośnieniu sprawy łapówki w mediach z Ecclestonem kontaktowały się także władze skarbowe Wielkiej Brytanii.
„Po tym wszystkim, byłbym zaskoczony gdyby się ze mną nie skontaktowali” przyznawał Ecclestone.
komentarze
1. 6q47
Trzymaj się Dziadku!
Musisz być przygotowany, a zapewne jesteś już od kilkunastu miesięcy przygotowany, na zrealizowanie przekazu dla brytyjskiego fiskusa.
Trudno - raz na wozie, raz pod wozem.
2. fezuj
Przecież nie dostanie 8 lat dla takiego dziadka ( choć jurnego) to dożywocie a takich kar za łapówy nie dają- no chyba że w Chnach ;)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz