Button: można pokonać Red Bulla w 2012 roku
Jenson Button uważa, że jego zespół – McLaren w przyszłym sezonie może skutecznie walczyć z Red Bullem, który w tegorocznej stawce ma zdecydowanie najsilniejszy bolid.„Nie zawsze byliśmy we właściwym miejscu, jeżeli chodzi o osiągi. W tym roku mieliśmy trochę dobrych wyścigów, kilka wygraliśmy, a w kilku było blisko, ale nie mieliśmy regularności takiej jak Red Bull i Sebastian. My podczas jednego weekendu walczymy o wygraną, a nawet wygrywamy, a potem tydzień później nie jesteśmy tak konkurencyjni – to coś, co musimy wyeliminować w kolejnym sezonie” – powiedział Button zapytany o przyszłoroczne zmagania.
„Ten sezon kończy się dla nas lepiej niż poprzedni, jeżeli będziemy mogli to kontynuować to myślę, że w 2012 roku możemy dobrze zacząć, to właśnie musimy zrobić. Formuła 1 jest teraz bardzo konkurencyjna, nie ścigamy się z amatorami, trzeba walczyć od samego początku, to musi być nasz cel”.
„Źle nam szło przez okres zimowy, nasz pierwszy długi przejazd miał miejsce podczas GP Australii. Podnieśliśmy się trochę od tamtego czasu, ale to nie starczyło, progres był za mały”.
„Teraz jesteśmy na tyle szybcy, że możemy walczyć z jednym bolidem Red Bulla, ale nie możemy walczyć z tym prowadzonym przez Sebastiana. Przez ten sezon nie byliśmy wystarczająco konkurencyjni, musimy być pewni, że nie będziemy popełniali błędów jako zespół, że bolid będzie miał dobre osiągi, a nie zawsze tak było w tym roku” – podsumował.
komentarze
1. saint77
Jak zespawają dwa McL to może wspólnymi siłami dogonią Vettela:)
2. robert893
I obu my sie to udało ; ]
Ale i tak bym wolał że by to Alonso zdobył MŚ
3. leo_
W każdym razie , życzę sobie żeby każdy inny wygrywał, tylko nie Redbull. A najlepiej, żeby walka była wyrównana do końca.
4. Grzesio22
Wydaje mi sie ze Redbull w następnym sezonie nie bedzie mial takiej przewagi
5. Gosu
4. Grzesio22 a mnie się wydaje, że RBR będzie nieznacznie powiększał przewagę, ąz do zmiany przepisów w 2014r roku (choć nie mamy pewności, że RBR z Adrianem na czele nie skonstruuje czegoś fenomenalnego). Wtedy okaże się kto jest bardziej kreatywny od konkurenta.
6. F1fan21
Mercedes będzie miał najlepszy bolid w 2012.
7. ArcyZ
Najlepiej by było w sezonie w 2012
Redbull - RB8 najszybszy bolid (ale tylko o włos)
Mclaren - WCC
Alonso - WDC
8. sliwa007
5. Gosu Dokładnie tak będzie.
Rok temu pod koniec sezonu była podobna sytuacja jak teraz, przewaga Red Bulla nad resztą stawki stopniała i walka toczyła się pomiędzy trzema zespołami. Wydawało się że Ferrari będzie mocno od początku tego sezonu, jednak jak było każdy widział. Teraz McLaren jest bardzo blisko Red Bulla ale mam wrażenie że jest to wynik marketingowych zawirowań a nie faktyczny rozkład sił w obecnej F1. McLaren, Ferrari i cała reszta chcą jak najbardziej zbliżyć się do Red Bulla żeby udowodnić swoją konkurencyjność. Tymczasem w Milton Keynes mając zapewnione oba tytuły praktycznie już w połowie sezonu postanowili odpuścić końcówkę sezonu a wszelkie wysiłki teamu przenieść na przyszłoroczny bolid.
Pewnie Newey ma już gotowe rozwiązania techniczne które pozwolą uzyskać przewagę 0,5s na początku przyszłego sezonu. Chciałbym się mylić ale przewiduję kolejny sezon dominacji Red Bulla.
9. F1fan21
9. Chyba się mylisz.
Borowczyk mówił, że Mercedes szykuje coś specjalnego. A przecież Andrzej nigdy się nie myli w sprawach związanych z F1.;)
Ja wolałbym aby to top 3 wyglądało tak:
1. Mercedes
2 i 3. Mclaren i Ferrari
10. sebikos
Buttonek już zna przyczyny przewagi RBR i wie jak je rozwiązać, to teraz pozostaje TYLKO wprowadzić to w życie i ma MISTRZA na bank.
Dużo osób na tym forum ma klapki na oczach i widzi tylko McL i Ferrari jako dominujące zespoły. Właśnie dopiero wtedy F1 była by nudna - przed rozpoczęciem sezonu obstawianie kto zdobędzie mistrza McL czy Fer, a inni to tylko statyści :-(.
Moim zdaniem jest dobrze dla F1, że takie zespoły jak RBR pokazują pazura i udowadniają, że można wygrywać. Liczę, że inne zespoły tj. Fore India, Sauber, może i Lotus pójdą tą drogą, a wspomniane McL i Fer złapią zadyszkę jak Wiliams.
Po prostu chodzi mi o to, że im F1 bardziej nie przewidywalna, tym ciekawsza.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz