Liuzzi: Zabrakło zaledwie 8 okrążeń
Hispania Racing nie zdołała zrealizować ambitnych planów na dzisiejsze popołudnie – żaden z bolidów ekipy z Murcji nie dotarł bowiem do mety Grand Prix Malezji. Narain Karthikeyan pokonał zaledwie 14 okrążeń, po czym zmuszony był zrezygnować z dalszego podróżowania. Vitantonio Liuzzi przejechał znacznie więcej kilometrów i zebrał dane z 46 kółek.„Zdecydowanie wolałbym ukończyć wyścig i pokonać więcej kilometrów, stało się jednak inaczej. Wystąpiły problemy z temperaturą wody – musieliśmy więc zrezygnować z dalszej jazdy aby nie uszkodzić silnika. Balans bolidu nie był najlepszy, ale zebraliśmy trochę danych z bolidu Tonio, który prawie ukończył wyścig. Szkoda, ponieważ dopiero zaczynałem czuć się komfortowo, gdy byliśmy zmuszeni do odpuszczenia wyścigu. Teraz musimy skupić się na Chinach, gdzie spróbuję dojechać do mety”.
Vitantonio Liuzzi
„Szkoda, że do ukończenia wyścigu zabrakło zaledwie 8 okrążeń. Naszym celem było właśnie pokonanie linii mety. Pojawił się drobny problem z tylnym skrzydłem i musieliśmy się zatrzymać. Szkoda, bo udało się wykonać dobry start, a ja wyprzedziłem kilka samochodów. Pierwsze okrążenie było ciekawe, ale potem zabrakło konkurencyjności, a ja straciłem pozycje. Kolejne części wyścigu były skomplikowane, ponieważ miałem problemy z tyłem auta – zaliczyłem sporo uślizgów podczas wszystkich trzech przejazdów. W przyszłości musimy intensywnie popracować nad balansem i ustawieniami. Wiedzieliśmy, że nie jesteśmy tam, gdzie chcieliśmy się znaleźć, ale dziś ważne było nabicie kilometrów i zebranie danych na temat auta. Teraz mamy więc trochę informacji na podstawie których możemy popracować”.
komentarze
1. norbertinho
Liuzzi nawet daje rade tym autkiem, jakoś sie trzymał przez te 46 kólek, liczyłem ze dojedzie, no ale niestety.
2. ripazha8
ciekawe, kiedy wyprzedzą Virgina
3. frogiszcze
chłopaki testują, trzeba im kibicować:)
4. krzysiek000
Co za różnica czy by dojechali, czy zabrakło im tych 8 kółek?
5. Kubczak94
@3
Petrov też... nowy pakiet aerodynamiczny i zawieszenie ;)
6. frog
@5
E tam. Witalij tylko przetestował nową karę na zlecenie FIA. Teraz nie będzie kary STOP&GO tylko SKOK&GO
7. konradosf1
cóż Liuzzi pokazuje że jest jednym z lepszych kierowców a nie to co pan z Indii
8. konradosf1
a i jeszcze wydaje mi się że on jest jedyną kompetentną osobą w tym zespole
9. wariat133
@5 hahaha trafny komentarz, się uśmiałem, ja chciałem z skokami narciarskimi porównać, ale mnie uprzedzili już. Jednak szkoda mi Witka, mógł dojechać trzymam kciuki za ruska, a teraz to śmiać się trza z tego hahaha
10. pjc
Liuzzi pojechał na tyle na ile pozwoliła ta konstrukcja.
Może przynajmniej te dane które zebrał okażą się pomocne w ulepszeniu F111.
11. Igor
Aspiracje HRT niczym amatorów stajni 24 godzinnych serii wyścigowych.
12. arassF1
ale to wystko tylko potwierdza regułe że w tym sporcie nie ma przypadkowych kierowców amatorów, oczywiście liczy się to błysk geniuszu ale i tak bolid decyduje o pozycji. Oczywiście nie wmówie o pojedyńczym wyścigu, ale o pewnej perspektywie.
13. serduch1
Dadzą rade
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz