Ta strona jest nieoficjalną
stroną internetową i nie jest powiązana w żaden sposób z grupą przedsiębiorstw Formula One, oraz
oznaczeniami F1, FORMULA ONE, FORMULA 1 FIA FORMULA ONE WORLD CHAMPIONSHIP, GRAND PRIX i innymi znakami
powiązanymi oraz znakami towarowymi należącymi do Formula One Licensing B.V
Ostatnia aktywność
15.06.2007 13:27
0
Mam nieodparte wrażenie, że Kubica zrobił swoje... Niech szanowna komisja wskaże kierowcę F1, który nie boi się wypadku - to niepoważny argument. Równie dobrze tak samo mogą argumentować następne komisje i w ten sposób szanse udziału Kubicy w F1 spadną niewiarygodnie nisko, przypieczętować to może bardzo dobry wynik Vettela, bo o odejściu Haidfelda z BMW trzeba raczej zapomnieć. Gdyby się na to zanosiło, to bolidy obu kierowców Saubera zachowywały by się dokładnie odwrotnie niż to miało miejsce. Kubicę zatrudniono chociaż nie miał odpowiedniej kasy w takich przypadkach, no więc musiał spełnić jakieś warunki... Sami jesteśmy patriotami ( czyt. nacjonalistami ), więc nia dziwmy się Niemcom (oni są większymi, widać to jak na dłoni w sporcie, zwycięstwo za wszelką cenę, koksowanie się, zielony stolik, nagłe zmiany przepisów etc.). że wolą mieć za kierowców dwóch Niemców z w/w powodów ale i finansowych ( sposorzy ). Reasumując, jeśli Kubica nie wystartuje GP Francji, to to co wyżej napisałem może nie być pozbawione sensu. Podzielam opinię, że w Indianapolis jeszcze Robert nie powinien startować.
Przejdź do wpisu Vettel zadebiutuje w wyścigu Grand Prix F1