Czytając wasze wypowiedzi normalnie zmuszają mnie do dołożenia swojego 5 gr do tego tematu... Po pierwsze kobieta w 2011 roku jeździła lotusem R29 którym zrobiła 300 km co wystarcza by uzyskać super licencje. Nie interesuje mnie czy po tak wyczerpującym wyścigu była bardziej obolała niż mężczyzna bo nic mi do tego. To jaki styl życia sobie wybiera Kobieta to jej sprawa a nie całego świata. Podaliście przykład kopalni, nie znam takiej kobiety która chciała by pójść tam pracować ale za to wiem ze ja również nie chciał bym pójść tam pracować. To nie oznacza ze jestem baba bo boje się męskiej roboty. Po prostu ( i tu nie obrażając nikogo nawet górników) potrafię używać mózgu i wiem co dla mnie jest lepsze, nie koniecznie musi to być związane z super wysiłkiem z którym by sobie kobieta nie poradziła. Jeżeli kobieta chce w czymś brać udział to dlaczego jej zabronić, oczywiście jestem za odpowiednimi testami i wymogi muszą być spełnione, ale skoro dostała licencje to spełniała wymogi które musi każdy kierowca spełnić aby dostać super licencje na ściganie się w Formule 1. To że kobiety potrafią bardziej troszczyć sie o swoje potomstwo nie oznacza również ze mężczyzna jest w tym gorszy ( pewnie burak który podchodzi do tego ze baba jest od tego może i tak) ale jest dużo ojców która lepiej sie opiekuje dziećmi niż własna matka ale komuś to przeszkadza ?? na pewno nie temu ojcu a w waszych oczach z niego jest pantoflarz... Jedna z kobiet wypomniała ze mężczyźni najchętniej kobiety widzieli byśmy przy garach - no i widzisz sama robisz to samo, wrzucasz wszystkich do jednego gara. Osobiście nie wpuścił bym Cie nawet do kuchni ponieważ kobiety są gorszymi kucharzami, ale to nie jest wina kobiet tylko kwestia talentu i tego ze mężczyzna ma więcej kubków smakowych niż kobieta ale to nie oznacza ze kobiety nie mogą gotować :) Prawdę mówiąc tyle głupich wpisów tu dzisiaj przeczytałem ze połowy już nie pamiętam żeby je sprostać ale ostatni wpis "zelik76" nie problem zapomnieć zwłaszcza ze jest troszeczkę wyżej mojej wypowiedzi. @zelik76 czego robisz takie wywody jak nie masz zielonego pojęcia nawet o tym co próbujesz przedstawić w tym twoim twierdzeniu. Z jednym mogę się zgodzić, nie wiem jak ja bym zareagował, ponieważ mój samochód w 2,5 sekundy nie dochodzi do 200 km/h ale proszę nie wmawiaj mi ze osoba która zdobyła super licencje do ścigania w Formule 1 może zostać zaszokowana różnymi efektami ubocznymi systemu...