Witalij Pietrow przyznaje, że jego celem jest czwarty z rzędu finisz w strefie punktowej. Rosjanin potwierdza coraz lepszą formę R30, która na Spa spokojnie mogła pozwolić mu na zajęcie w wyścigu „szóstego miejsca”. Autodromo Nazionale di Monza to również ostatni tor w sezonie, na którym 25-latek miał już okazję rywalizować.
„Tak, dobrze było zdobyć punkty, ale mogliśmy spisać się lepiej. Z powodu mojego błędu z kwalifikacji, wystartowałem dopiero z P23, udało nam się jednak awansować. Wiem, że jesteśmy w stanie finiszować na znacznie wyższych pozycjach. Dobrze jest znaleźć się w strefie punktowej, ale szósta pozycja również była realna”.
Podczas wyścigu stoczyłeś ciekawe walki – zwłaszcza z Rosbergiem. Podobało ci się?
„Walka z silnymi rywalami zawsze jest przyjemna, zwłaszcza z Mercedesem i Rosbergiem, który jest doświadczonym kierowcą F1. Nasz bolid był bardzo szybki na prostych, więc czekałem aż Sutil zjedzie do alei serwisowej aby mieć czysty tor. Wtedy byłem w stanie wyprzedzić Rosberga przed Les Combes. To było trochę ryzykowne, ponieważ byłem na zewnętrznej, ale zakończony powodzeniem manewr był bardzo przyjemny”.
Samochód był na Spa sporo lepszy – co czułeś siedząc za kierownicą?
„Bolid prowadził się dobrze, a dzięki kanałowi F był szybki na prostych. Mogliśmy stworzyć większy docisk aerodynamiczny, więc była to zdecydowana poprawa”.
Co sądzisz o ściganiu się z systemem f-duct? Czy przystosowanie się było łatwe?
„Cały piątek poświeciliśmy na sprawdzenie oraz ćwiczenie używania kanału. Potem było w porządku. Byłem w stanie wykorzystywać go bez żadnych trudności, nawet w Eau Rouge, gdzie prowadzenie bolidu jedną ręką było wyzwaniem”.
Jak podchodzisz do ostatnich sześciu wyścigów sezonu?
„Z wyjątkiem Monzy, będę musiał nauczyć się wszystkich pozostałych torów, ponieważ nigdy na nich nie byłem. Dokładnie przestudiuję nagrania i mapy oraz przyjrzę się informacjom o tych obiektach”.
Masz jakieś wyjątkowe wspomnienia z Monzy z serii GP2? Czy wyzwanie tego toru sprawia ci przyjemność?
„W zeszłym roku w GP2 startowałem na Monzy z pierwszego pola startowego. Prowadziłem przez większą część wyścigu, ale finiszowałem drugi, ponieważ musiałem zwolnić, gdy przede mną miał miejsce wypadek. Mimo to, pozostają dobre wspomnienia, chociaż teraz, w Formule 1 będę musiał dostosować mój styl jazdy. Monza to wspaniały tor z tak sławnymi zakrętami jak Parabolica i Lesmos. Ważne aby nie popełniać błędów, ponieważ utrata kilku dziesiątych części sekundy może kosztować pięć pozycji lub nawet więcej. Ciekawie będzie się tam ścigać, nie mogę się doczekać”.
Jaki jest twój cel na ten weekend?
„Moim celem jest ponowne znalezienie się w czołowej dziesiątce”.
06.09.2010 15:26
0
oby witek oby :P
06.09.2010 15:34
0
no i super :) Witek powodzenia życzę. Niesamowity gość, startuje jak rakieta. Po tym sezonie Renault nie powinno mieć złudzeń kogo zatrudnić na 2011 rok. Dodam tylko jeszcze od siebie, że brakuje mi lepszej strategii zespołu dla niego. Ale ogólnie jest nieźle :]
06.09.2010 16:09
0
2. Może startuje jak rakieta, ale roi nie wybaczalne i bardzo kosztowne błędy.
06.09.2010 17:20
0
Żeby tylko znów nie zawalił kwalifikacji !
06.09.2010 17:22
0
a może i robi...ale z szumiksem sobie radził nieźle i z rosbergiem. który debiutant ma taki progres?
06.09.2010 17:44
0
5. Siffredi nie podniecaj sie tak nim za bardzo bo roznica pomiedzy mercem a renault byla kolosalna wiec wyszedl by na debila idiote nie dajac rady im. mi on nie przeszkadza i chce zeby punktowal jak najwyzej ale po tym jak na poczatku cwaniakowal nie mam litosci dla niego i taki wspanialy to on nie jest
06.09.2010 17:51
0
za rok będzie lepiej.
06.09.2010 18:19
0
6. Grzes_Majorka69 a kim mam się podniecać, CrashKidem? ^^ wyjść na debila nie dając rady Schumiemu i Rosbergowi z Mercedesa? Faktycznie gdyby ich nie objechał to byłby cieniasem co nie? Kończę dyskusję bo widzę, że tylko być fanatykiem Roberta Kubicy ma tu sens cokolwiek komentować. to narty
06.09.2010 18:26
0
Jeśli Witia nie zawali kwlifikacji może być na niezłej pozycji.Ten kierowca rozwija się z wyścigu na wyścig i mimo iż jest debiutantem jeździ dojrzalej od niektórych, którzy już parę lat mają za sobą w F1
06.09.2010 18:31
0
6. Grzes_Majorka69 ta Kubica na miejscu Petrova pewnie jechałby za mercami do mety ;]
06.09.2010 19:24
0
"Ten kierowca rozwija się z wyścigu na wyścig i mimo iż jest debiutantem jeździ dojrzalej od niektórych, którzy już parę lat mają za sobą w F1" no i spadłem z krzesła...
06.09.2010 19:50
0
Panowie żaden debiutant nie ma takiego wózka jak Witek, więc tu się porównywać nie da. Witek w drugiej części sezonu pokazuje, że potrafi się skoncentrować na dystansie wyścigu i jest szybki. Jeśli w pozostałych wyścigach będzie na punktach to ma szanse zostać w Renacie.
06.09.2010 20:15
0
11. neuropunks Ja też :) Z Pietrova większośc próbuje zrobic mistrza wyprzedzania i strartów a to g prawda. Wyprzedza tylko znacznie wolniejszych od siebie(każdy to potrafi) a starty sa rzeczywiście dobre ale z tego co pamietam Robert w 2009 tez startując z 15,16 miejsca po pierwszym zakrecie często był o 6 pozycji wyżej i nie tylko on
06.09.2010 20:21
0
12. Jak nie znasz takich debiutantow to zobacz jak sobie poczyna Kobayashi. Ten gosc bez wzgledu jaki dostanie samochod. Po prostu jedzie na maksa....powiedz ze jako debiutand ma lepszy samochod od Petrova a jezdzi zdecydowanie lepiej. Pozdrawiam
06.09.2010 20:29
0
Miejsce, które Witalij Pietrow zajmuje w obecnej klasyfikacji kierowców: Sezon 2010: 13. miejsce ( sezon trwa )
06.09.2010 20:31
0
Usunięty
06.09.2010 20:44
0
Jak parę osób przewidywało, będzie uczył się do końca sezonu i tylko niemu Renia przegra z Mercem -szkodaaa
06.09.2010 20:45
0
Zjadło---::: dzięki :::
06.09.2010 20:51
0
Widzieliście? Chandhok jeździł bolidem Red Bulla po torze w Korei Pd. na innych oponach niż te których się używa obecnie w F1. To dobrze, bo zbierze mniej danych telemetrycznych, które będą wykorzystane przez zespół do którego trafią (a podejrzewam, że będzie to Red Bull).
06.09.2010 21:33
0
Ja jakoś nie widzę Petrova w Renault w przyszłym roku.
06.09.2010 21:34
0
Też odniosłem wrażenie, że Petrow znacznie się poprawił, ale gadka, że jeździ dojrzalej od paroletnich kierowców F1 jest, co najmniej śmieszna.. Przed rozpoczęciem sezonu wyglądał mi trochę na zuchwalca, ale i tak życzę mu fotelu w bolidzie F1 w 2011.
06.09.2010 21:46
0
20. @leo - Ja mam wrażĆenie, że Witek mimo wszystko zostanie w Renault na przyszły sezon. Jeśli nie on, to kto??
06.09.2010 21:48
0
* wrażenie ;)
06.09.2010 23:38
0
witek zostanie w Reni ze względu na : 1. Podobne gabaryty do KUB a) ustawienia się różnią delikatnie b) samochody są identyczne (nie ma różnicy w ilości pły balastowych itd) to co powyżej ułatwia rozijanie roberta dlatego też pkt. 2 2. Pomaga w testach Robertowi 3. Potrafi pojechać dobrze 4. Z wyścigu na wyścig jeździ coraz lepiej (przypomnijcie sobie jak jeździł Vetel zastępując Kubice w BMW ) witek poleci bo: 1. Jeździ nie równo 2. Nie radzi sobie w kwalfikacjach 3. Zdobywa mało pkt dla zespołu zróbcie sobie teraz sami oceńcie co jest ważniejsze dla zespołu gdzie pozycje KUB można porównać do pozycji HAM w MCL czy SHUM jak jeździł Ferrari a teraz ALO w Ferrari, miłego rozważania
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się