Zespół BMW Sauber, który w sezonie 2009 nie był w stanie liczyć się w walce o tytuły mistrzowskie w ostatnim wyścigu sezonu walczył już tylko z zespołem Williamsa o szóstą lokatę w klasyfikacji konstruktorów. Cel ten został osiągnięty dzięki piątej pozycji Nicka Heidfelda i zerowym dorobku punktowym kierowców Willimasa.
„To był ponownie mocny weekend dla naszego zespołu. Startując z ósmego pola Nick cały czas przesuwał się w kierunku piątego miejsca, dzięki bardzo dobrej formie. Robert miał pecha trzy razy: po każdym z pit stopów wyjeżdżał na tor za wolniejszym bolidem i z powodu kolizji z Buemim stracił jedną pozycję. Niemniej najważniejszym dzisiaj jest to, że znowu zyskaliśmy pozycję w klasyfikacji konstruktorów. Zakończyliśmy więc bardzo ciężki sezon dobrymi wynikami. Wielkie podziękowania idą w kierunku zespołu- zarówno tego tutaj na torze, jak również do tego w Monachium i Hinwil.”
Willy Rampf, koordynator techniczny
„Naszym celem dzisiaj było zdobycie trzech punktów więcej od Williamsa i wyprzedzenie ich w klasyfikacji konstruktorów. Ten cel został osiągnięty dzięki wspaniałej jeździe Nicka i jego piątemu miejscu. Wyścig był bardzo interesujący z punktu wiedzenia strategii, ponieważ zatrzymujący się na jeden postój byli tak samo szybcy jak Ci z dwoma postojami. Z tego powodu decydującą częścią wyścigu były drugie pit stopy, kiedy to okazało się kto jest przed kim. Wyścig był dzisiaj bardzo zacięty, więc nie można było popełniać w ogóle błędów. Chciałbym wyrazić swoje uznanie dla zespołu w Monachium i Hinwil, którzy nigdy nie stracili motywacji i naciskali cały czas bardzo mocno. Wykonali fantastyczną robotę i zasłużyli na ten wynik.”
01.11.2009 19:47
0
spokojnie koledzy nie wiadomo czy to koniec może heitfeld pójdzie też do renault :) jak by tak się stało to ja rezygnuję z oglądania F1 :)
01.11.2009 19:58
0
Dla Mnie może to być inny Niemiec ale tylko nie Heidfeld no i może Rosberg
01.11.2009 19:59
0
25.ris - "dzięki bardzo dobrej formie bolidu " powinien dodać. P
01.11.2009 20:15
0
Kiedys po latach z przyjemnością bym poczytał wspomnień Roberta z występów w tym zespole ;-))))
01.11.2009 20:17
0
34 . ziomuś wiem że się pisze przez K czopku nie znasz sie na żartach? i powtarzam ci że BMW spisuje się gorzej na zimnym torze, w Q1 byli w pierwszej 5 więc mogli powalczyć,toteż dlatego wybrali małą ilość paliwa bo myśleli że mogą powalczyć o pole position fakt że czołówka jest bardzo "ściśnięta" ale zawsze warto próbować
01.11.2009 20:19
0
pod koniec sezonu bmw się znacznie poprawiło także mogli powalczyć
01.11.2009 20:21
0
Cieszę się ze Mario z Willym się cieszą że dzięki Nickowi , osiągnęli swój cel z początku sezonu ..... Żegnaj BMW !
01.11.2009 20:24
0
@ 35. pablo_surf - święta racja ! @ 36. cieslak-marcin - aż strach pomyśleć, ale w nowym zespole nikuś nie miałby takiego "narodowego" poparcia jak w BMW-germany.
01.11.2009 20:25
0
oni wrócą napewno ale jako dostawca silnikków
01.11.2009 20:43
0
39.ris - Witam ,jak Robert miałby opisać wszystkie dziwne decyzje podejmowane przez BMW , to nazbierało by się tego tyle ,że nie zmieścił by tego nawet w kilku tomach !
01.11.2009 20:44
0
oglądałem tylko pierwsze kółka do pic stopu ,Niech MI ktoś wytłumaczy jak można stracić 7 sekund ? BO KREW MNIE ZALEJE !!!!!!
01.11.2009 20:48
0
45. mariusz-f1 - To może napisać trylogię --> tym razem w innej kolejności -->> "Pan wołodyjowski" , "Ogniem i mieczem" i na końcu "Potop" ;_)))))
01.11.2009 20:49
0
a ja bym nie miał nic przeciwko temu, żeby Nick-t przeszedł do Reno. A to dlatego, że tam ludzie się znają na robocie i role by się diametralnie odwróciły. Oj wtedy by dopiero nasz "ulubieniec" narzekał:)))
01.11.2009 20:59
0
A co do wyścigu , to Robert nie miał prawa wygrać z Nikusiem w NORMALNEJ walce, ale koszmar z tego roku już się skończył i teraz czas na nowe wyzwania ! Oby było lepiej i Robertowi powiodło się w Renault ,tego mu i nam źycze ! Pozdrowienia dla wszystkich .
01.11.2009 21:02
0
47.ris - ale potop to dla BMW ! Bo Robert wyszedł z tego cało he he .
01.11.2009 21:04
0
50. mariusz-f1 :-)))
01.11.2009 21:07
0
48.Pablo - zgadzam się z tobą , też chciałbym zobaczyć tego karła w Renault ! Ale to chyba mało realne ?
01.11.2009 21:09
0
Dzięki Marjan i Łili za te 3.5roku.a tobie Nick też dziękujemy za równą i szybką jazdę.mamy nadzieję że drogi Nicku spelnisz się w roli pilota wycieczek albo może któryś z nowych teamow zatrudni Cię w 2010-jako logistyka zespołu Heh..a ty szanowny zarządzie BMW!tobie jeszcze poświęce czas innym razem
01.11.2009 21:12
0
Drodzy entuzjaści sportów motorowych!podsumowanie sezonu i oda do BMW już niebawem
01.11.2009 21:18
0
Robert stracił dodatkowo po pierwszym pitstopie ponad 10 sekund. Gdyby taka strata wynikała ze złego cisnienia to prawdopodobnie nie obyło by się bez powtórzenia pitstopu. To był raczej efekt całkowicie zimnych opon.
01.11.2009 21:23
0
jak pisałem tutaj o zawziętości szwabów to mnie krytykowano. Dzisiejszy wyścig znów potwierdza tą teorię. Spadnięcie Roberta za Nikusia i Jarno było nierealne a jednak BMW potrafi , a dla pewności popie... ciśnienie by Robert przypadkiem nie połknął Jarno a następnie malusiego HEI. Żenada. Każdy kto zna się trochę na tym sporcie widział to dzisiaj- poza tymi którzy słuchają Borowczyka w polszmacie. Jestem szczęśliwy z odejścia Roberta do Renault. Na Westerplatte jest napis - ,,nigdy więcej wojny", na aucie Roberta powinien być - nigdy więcej niemców (zamiast servus a). Byle do wiosny :)
01.11.2009 22:21
0
ŻEGNAM panów. be em wu bez sentymentu. i niech wasza szkopska noga więcej na drodze Roberta nie stanie.
01.11.2009 22:39
0
No ale Nick ostatecznie "pokazał że jest lepszy od Roberta" także podpisani wyżej panowie odchodzą szczęśliwi i spełnieni, niczym pilot kamikadze po roztrzaskaniu się we wrogi okręt...
02.11.2009 00:08
0
jak się coś nie układa to od razu psioczycie na BMW i podniecacie się że odchodzi do "francuzów". za rok jak coś mu nie będzie wychodzić (a nie będzie na 100%, taki ten sport) też będziecie pisać te zatrute jadem komentarze że "... jakimś dziwnym trafem Robertowi nie poszło a jego koledze z teamu tak więc winne jest Renault..." żal to czytać. i śmiać mi się chce z tego waszego wyimaginowanego uprzedzenia.. wojna skończyła się 60 lat temu, ale chyba niektórzy tu myślą że 6.
02.11.2009 00:41
0
@59 melonik a widziałeś wyścig czy tak sobie gadasz? Robert jechał bardzo szybko do 1 pitstopu, dobrze, że mu jakiekolwiek opony założyli a nie wypuścili na samych felgach. Co do komentatorów z Polsatu dołują mnie, opowiadają o torze panienkach i innych pierdołach zamiast o wyścigu. @30 saint77 Borowczyk, dostaje orgazmu gdy zaczynają jeździć na miękkich oponach z paskami. Pieprzy o tych paskach jakby były conajmniej z 24 karatowego złota ;-)
02.11.2009 00:58
0
Różnica ciśnienia między Nickiem a Robertem: - Nick ciśnie tylko jak go naciskają, - Robert ciśnie zawsze !
02.11.2009 06:13
0
Gdzie mógł być Robert pokazuje pozycja Barrichello. Zamiast 2 - 3 sekundy przed Nickiem, to ukończył wyścig 20s za nim. Brawo doktorek. Plan zrealizowany. Dobrze, że Robert żegna się z tym zespołem. A zespół żegna się z F1. Sauber da sobie radę i pewnie będzie Jego zespół istniał, ale pod warunkiem, że doktorka, Willy i Nicka wywali.
02.11.2009 08:12
0
Mario i ten drugi Willy to cieniasy, i ten najgorszy inżynier wyścigowy Roberta - przechodzą do historii, a Nickowi życzę startów w GP2
02.11.2009 08:24
0
59. melonik- dział historyczny jest gdzie indziej , tu piszemy o F1 , nie o jadzie czy innych truciznach ;-(( Aha , powiedz wodzu skąd u diaska wiesz (na 100%) że za rok francuzom nie wyjdzie?? szaman jesteś??czy też może następnym chwalcą niemieckiej innowacji który w ciemno obstawia?? . I co do Twojego ostatniego zdania, nie musisz tego czytać ;-)) od 20-stu lat mamy tzw. demokrację a co za tym idzie nie ma przymusu ;-))
02.11.2009 08:33
0
30 saint77- Masz racje z tym Borowczykiem bo naprawdę są momenty że tak pierdoli że uszy puchną zamiast patrzeć co się dzieje na torze. On zdziwiony że Robert stracił pozycję a gdyby baran patrzył na ekran ( jak ja) to by widział jak Kowal objeżdża Roberta kilka zakrętów po pierwszym pitt stopie. I jeszcze jedno- Polsat zrobił fajne podsumowanie sezonu z podkładem muzycznym, ale szlak mnie trafiał jak kilka razy pokazali gębę dziewoji Lewisa jak by była gwiazdą F1!
02.11.2009 09:47
0
jak na razie to many thanks za Roberta karierę i -|- na drogę...
02.11.2009 16:37
0
Jednak szkoda ze BMW odchodzi przeciez mozna powiedziec ze Robert z nimi dorastal. Jednak tak nieraz w sporcie bywa raz na wozie raz pod wozem.
03.11.2009 02:20
0
w sumie NH cherubinek jest ok - ma dropsy na koniec 2009 (bolid od Saubera) RK ma nareście spokój i szanse na rożwój , a B...coś tam - czas na Kers, bo na co jeszcze ?
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się