WIADOMOŚCI

  • 26.10.2008
  • 5717
Briatore: Hamilton ma duże szanse
Briatore: Hamilton ma duże szanse
Flavio Briatore uważa, że Lewis Hamilton ma dużą szansę nie popełnić błędu z zeszłego sezonu i nie przegrać mistrzostwa Formuły 1 w ostatnim wyścigu. Szef Renault zauważa, ze młody Brytyjczyk nauczył się na własnych błędach i wie, że aby zostać mistrzem świata nie musi za wszelką cenę wygrać wyścigu w Brazylii.
baner_rbr_v3.jpg
„W zeszłym roku stracił 17 punktów w dwa wyścigi. Czasami celem jest drugie, trzecie, czwarte miejsce. To moja opinia. Nie da się wygrywać cały czas. Czasami, kiedy walczysz o mistrzostwo, dobrze jest być drugim, trzecim, a nawet piątym. On nauczył się tego po poprzednim roku” – uważa Briatore.

„Kiedy walczy się o mistrzostwo, trzeba patrzeć na punkty, a nie tylko na wygrane. Jeżeli miałbym postawić pieniądze na kogokolwiek, postawiłbym oczywiście na Hamiltona, ponieważ ma dużo większą szansę, niż ktokolwiek inny. Ale jeżeli miałbym zaryzykować to postawiłbym na Massę, ponieważ za jego zwycięstwo dostałbym więcej pieniędzy.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

58 KOMENTARZY
avatar
pypcioman

26.10.2008 00:52

0

hehe hazardzista Briatore :P:P


avatar
Delite

26.10.2008 01:07

0

Jak dla mnie to Hamilton nie jest póki co materiałem na MŚ. Jeździ zbyt nierówno i za dużo niepotrzebnych emocji wkłada w wyścig. Co prawda kiedy jedzie pierwszy, to jest bezkonkurencyjny, ale Mistrz powinien byc bardziej opanowany. W końcu ma byc przykładem dla innych kierowców - a Hamilton niestety przykładem nie jest :) Prawda jest taka, że w obecnym sezonie nie było nikogo kto mógłby świecic przykładem. Może Alonso - przez te pare ostatnich wyścigów.


avatar
beam_beer

26.10.2008 06:30

0

No faktycznie nie zarobiłby na Hamiltonie. Na Ham jest 1,15, na Mas 4,75.


avatar
go!!!

26.10.2008 07:20

0

Podobnie jak Ty "Delite" mam wiele zastrzeżeń co do Hamiltona i w tegorocznej stawce kierowców jest kilka nazwisk, które chętniej widziałbym na P1. Jeśli jednak mam wybierać pomiędzy Hamiltonem, a Massą, to jako mistrza świata F1 wybieram zdecydowanie Hamiltona, bo jest po prostu szybszy - a przecież o to chodzi w F1 prawda?! Chyba nie chcemy mieć jako mistrza Massy, który kiedy trochę popada serwuje nam kolejny odcinek "gwiazdy tańczą na wodzie" :)))


avatar
Nikon92

26.10.2008 09:02

0

Według mnie Hamilton nie zasługuje na tytuł. MŚ powinien być wzorem do naśladowania.... A czy on nim jest??


avatar
Voight

26.10.2008 09:08

0

Jest najlepiej jeżdżącym kierowcą w najlepszym teamie w tym sezonie. Enzo przewraca się w grobie widząc co robi scuderia.


avatar
Sister

26.10.2008 09:44

0

W najlepszym teamie napewno ale nie najlepiej jeżdżącym kierowcą!!! Jest wielu innych, którzy lepiej się prezentowali podczas całego sezonu. No ale z dwójki Hamilton - Massa - Lewis zasługuje bardziej na mistrzostwo


avatar
Hamilton_Mistrz

26.10.2008 10:01

0

Delite a kto Ci powiedział że mistrz ma być przykładem dla innych. Mistrz to kierowca który ma najwięcej punków ewentualnie zwycięstw, 2-gich mietjsc itp. i to wszystko. jak narazie najwięcej w tym sezonie ma ich Hamilton więc narazie wszystko wskazuje na niego . Co będzie po ostatnim wyścigu - zobaczymy !!!!


avatar
robertkubica2

26.10.2008 10:17

0

go!!! zgadzam się, z braku laku, Bo właściwie jaki jest scenariusz przyszłego sezonu : 1) Mistrzem Massa i Ferrari - więc wielu bierze się do bicia Scuderii, psioczą, że Massa to przypadkowy, słaby mistrz. MCLM wściekły i wyśmiewany przez wszystkich (znowu stracili przewagę 7 pkt - byłoby o czym pisać), Hamil wyśmiany jako młokos i bawidamek bez charakteru 2) Mistrzem Hamil i Ferrari - a więc pochwały dla LH, że dojrzał do mistrzostwa i temu podobne, że MCLM dopiął swego i zasłużył na zwycięstwo, Ferrari oceniane różnie - że wygrali zespołem bardzej z powodu polityki MCLM (Heiki tylko jako pomocnik, liczył się jedynie Hamil) niż dzieki własnej sile, że ich kierowcy dobrzy ale nie mistrzowscy (tajemniczy kryzys Kimiego). Właściwie oba scenariusze wydarzeń są pozytywne - w każdym mogę znależć coś , co mi odpowiada , więc i tak i tak będzie nieźle. Oby tylko Kubica obronił 3 miejsce


avatar
Tvey

26.10.2008 11:03

0

IMHO Hamilton w ogóle nie zasługuje na mistrza. Massa jeśli nie miał punktów, to głównie nie ze swojej winy(Węgry, Singapur, Australia). Robił błędy,ale gdyby nie miał awarii i błędów zespołu, to prowadziłby w mistrzostwach. Hamilton nie miał ŻADNEJ awarii ani błędu zespołu, jeśli nie zdobywał punktów to tylko ze swojej winy(Bahrajn-wjechanie w Alonso,Kanada-wjechanie w Raikkonena, Francja-kara za Kanadę,Japonia-kara za wywiezienie Kimiego za tor) i dlatego wg mnie nie powinien być mistrzem. Poza tym mistrz musi mieć cechy mistrza, a Hamilton ich po prostu nie ma. A ja aż się boję pomyśleć, co będzie jak HAM wygra... Normalnie wszędzie będzie boski Hamiltonek, Ron Dennis też będzie wszędzie go zachwalał... Straszne.


avatar
Tvey

26.10.2008 11:06

0

A jak HAM powiedział, że jest najlepszy na świecie, to o mało co, nie padłem. MA bolid, to gada. WG mnie jest kilku kierowców, którzy mogliby go objechać, kiedy mieliby taki sam bolid, np. Webber, Vettel, Rosberg, Button, Sutil, Alonso(w zeszłym roku był z HAM-em, ale nie można było tego nazwać normalną walką) czy choćby wasz Kubica.


avatar
Tvey

26.10.2008 11:07

0

PS Wracam po przerwie, nie pisałem parę miesięcy.


avatar
Angulo

26.10.2008 11:13

0

Stary! Ale Hamilton i McLaren byli przez cały sezon tępieni przez FIA, zaś Massa i Ferrari faworyzowani. Dostali przez to tyle punktów ile wystarczyło na pokonanie McL...


avatar
sivshy

26.10.2008 11:37

0

dokładnie, McL w tym roku zasłużył na tytuł (mówię o nich jako o teamie, bo Hamilton choć jeździ szybko, to popełnia za dużo błędów). W tym roku ich bolid po prostu wymiata. A mistrzem w kategorii kierowców jest dla mnie w tym roku Kubica. A skoro stracił już szanse na tytuł, to szczerze mówiąc średnio mnie obchodzi, który z 2 kierowców zdobędzie tytuł, bo obaj w równym stopniu na niego nie zasłużyli, choć Hamilton jakby mniej, biorąc pod uwagę ile punktów odebrała mu FIA... No ale subiektywnie patrząc, nie wyobrażam sobie, jakim bufonem bedzie Hamilton mając na koncie tytuł mistrza świata...


avatar
morek150

26.10.2008 12:06

0

mistrzem sezonu jest alonso(w 2 połowie sezonu zdobył najwiecej punktów ze wszystkich kierowców)


avatar
dziarmol@biss

26.10.2008 12:41

0

2008-10-26 11:37:07 sivshy-I właśnie dlatego mistrzem powinien zostać Massa, Hamilton cierpi na manię wyższości po ewentualnej wygranej aż strach pomyśleć co oni(Dennis Hamilton)będą gadać jak w tym porzekadleale za tydzień wszystko się wyjaśni no chyba że znowu będą apelacje skargi i inne nieczyste zagrania /:-)


avatar
danielmozdzierz

26.10.2008 13:22

0

Moim zdaniem HAM zsłuzył na odjęcie tylu punktów(nawet powinno byc ich więcej). Dlatego MAS i HAM walczą stosunkowo równo. Jak wszyscy mieliby MacLareny, nie mieliby o co walczyc(KUB miałby tytuł zapewniony na środku sezonu)


avatar
Senna_olk

26.10.2008 14:14

0

Tvey - czytając moment w którym wymieniasz kandydatów, leżałem już na podłodze :P mozdzierz - zakochałeś się w Kubicy, dlatego masz takie zdanie. Dziarmol - A co ma gadanie do jazdy ? Liczy się ten, kto jeździ najszybciej. Nie ważne, co mówi, jak żyje - to jego sprawa. Piszecie, że jest wielu lepszych od Hamiltona. Dlaczego Ci niby "lepsi kierowcy" nie jeżdżą w McLarenie ? Ponadto, zawsze wychwalacie SF, a jak Hamilton miesza z błotem reszte, to jednak McL jest najlepszy :P Gdyby była dyskusja na temat tego, który bolid jest najlepszy, na pewno 90% opinii byłoby subiektywnych.


avatar
dziarmol@biss

26.10.2008 15:03

0

2008-10-26 14:14:40 Senna_olk - piszesz że Hamilton jest najlepszy, hehe w najlepszym bolidzie każdy będzie najlepszy(prawie) fakt że umiejętności ma ale z drugiej strony to jeżdżąc najlepszym bolidem w stawce już drugi sezon ma problem ze zdobyciem mistrza to też o czymś świadczy nieprawdaż? natomiast klasą samą w sobie jest wygranie gp średniej klasy bolidem, cóż to za sztuka wygrać najlepszym?Wiem wiem za chwilę sypniesz kovalainenem że przecież też jeździ najlepszym bolidem.Ja mam jednak wątpliwości czy aby na pewno w Mclaren nie ma podwójnych standardów ?A co do gadania oraz sposobu bycia tego bufona to tylko jedno, on jeszcze nie jest mistrzem a już krzyczy że jest jak Senna że jest lepszy od Schumachera , toż to zwykły dupek , dla ciebie to norma (takie puste teksty) mnie drażnią i odpychają dlatego z braku KUBICY kibicuje Massie- Forza Ferrari czerwone diabełki pokażcie Lewisowi jaki jest cienki


avatar
Angulo

26.10.2008 15:09

0

dziarmol- dyskusja z tobą jest totalnym nieporozumieniem, choćby teraz FIA powiedziała "Faworyzowaliśmy Massę" to ty dalej upierałbyś się, że nie. To samo z Hamiltonem, choćby zdobył ze 3 tytuły MŚ to ty dalej upierałbyś się, że jest cienki.


avatar
sivshy

26.10.2008 16:28

0

Dziarmol, chyba jednak nienawiść przysłania Ci trochę oczy. Hamilton może i ma swoje wady, ale nie można powiedzieć że jest cienki. Mówisz, że ma nalepszy bolid w stawce, że Kovalainen ma dużo słabszy samochód, ale przecież ten najlepszy bolid sam nie pojedzie, prawda?


avatar
Tvey

26.10.2008 17:01

0

Senna_olk- mówisz, że leżałeś,tak? To moje zdanie i ja je podzielam. Nie musisz go podzielać też. A ja napiszę, czemu tak myślę: Webber-wbija się do czołówki i regularnie objeżdża Coultharda, który przecież jest doświadczony i był wicemistrzem. Vettel-to, co pokazał na Monzy, to było świetne, mimo słabego bolidu wygrał w trudnych warunkach i jest najmłodszym zwycięzcą GP. Rosberg-w jakiejś niższej serii jeździł z Hamiltonem i był regularnie przed nim, poza tym w kilka razy pukał do czołówki mimo kryzysu Williamsa. Button-pokonuje Baricza, wg mnie ma talent, by pokonać HAM-a. Sutil-patrzcie, co wyprawia w najgorszym bolidzie. Prawie zawsze przed Fisim, a o mało co nie zapunktował. Alonso-w słabszym bolidzie nie ustępuje HAM-owi, a przy tym trzyma ciśnienie i przecież jest 2-krotnym mistrzem świata . Kubica-jeździł z Hamiltonem kiedyś i go objeżdżał, a teraz mimo gorszego bolidu wcale nie ma dużej straty na koniec. To tyle, liczę, że nikt nie będzie urażony.


avatar
dziarmol@biss

26.10.2008 17:55

0

2008-10-26 15:09:19 Angulo - Trochę mnie nie zrozumiałeś z tą cienizną, nie twierdzę że jest lipny tylko że nie jest też takim guru za jakiego go mają jego(Ty) zwolennicy, kibice. To tyle @sivshy-Aż takie emocje mną nie targają hehehe lekko przesadziłeś moja uwaga co do cienizny Lewisa sprowadza się do tego że jadąc najlepszym bolidem w stawce(a tak przecież jest) ma problemy ze zdobyciem mistrzostwa, więc jak to jest z tą jego umiejętnością(mistrzowską) kierowania bolidem?Mam pewność że gdyby Alonso jechał takim bolidem to już dawno miałby zaklepane mistrzostwo /:-)


avatar
walerus

26.10.2008 18:03

0

Postaw Briatore na opcję C - zarobisz najwięcej kasy......


avatar
beliar44

26.10.2008 19:51

0

ale jajca kurde


avatar
ferrarimarlboro

26.10.2008 20:52

0

Ta sytuacja Hamiltona w której ma najlepszy bolid i ma problemy ze zobyciem mistrzostwa przypomina mi historię Villeneuva.Tym razem w roli Schumachera jest Massa.Tym bolidem którym dysponuje Hamilton mistrzostwo spokojnie zdobyłby Webber,Button których uważam za lepszych od Hamiltona.Co do Sutila i Vettel to niewiem bo są młodzi i mają gorące głowy.Hamilton może i dotrzymywał kroku mistrzowi ale był faworyzowany.Od połowy sezonu Alonso był nr2 a mimo tego świetnie sobie radził.


avatar
sk0k

26.10.2008 21:19

0

odnosnie jednego komentarza ze hamilton nie ma zadmnej cechy mistrza wiec nie zasluguje na tytul -otoz ma: jezdzi najszybciej :P


avatar
dziarmol@biss

26.10.2008 21:44

0

2008-10-26 20:52:35 ferrarimarlboro -/:-)


avatar
m@niek

26.10.2008 21:45

0

Nie dalej jak miesiąc temu Briatore twierdził że Hamilton niczego się nie nauczył od zeszłego sezonu. Teraz mówi, że Hamilton ma szanse i czegoś się jednak nauczył. Coś szybko zmienia zdanie pan Flavio.


avatar
hot dog

26.10.2008 21:48

0

2008-10-26 15:03:40 dziarmol@biss. Znow sie z Toba zderze;-) niby masz racje ze w mocnym ( ja sadze ze Maclaren jest juz dalekoa za SF) Hamilton powinien zdobyc juz dawno tytul. Ja w tym miejscu zadam pytanie co robi Heiki aby odbierac punkty rywalom???Heiki ma kompletnie nieudany sezon i juz sam nie wiem czy to polityka Maclarena czy moze slaby kierowca.Btw(w Renault tez slabo sobie radzil). Piszac ze osiagnieciem jest osiagnac tytul w slabym bolidzie rowniez masz racje i jestem pewien ze masz tu na mysli Kubice pomimo ze na tytul nie ma szans. Nalzey pamietac ile punktow zdobyl przypadkiem tj kompletnie nie ustawionym bolidem casus. GP Wloch. Kubica jest wielkim talentem ale poki nie zobacze go w bolidzie pokroju Hamiltona nie moge stwierdzic ze jest lepszy.Moge powiedziec ze osobowsciowo nie ma co porownywac. Moge powiedziec ze Kubica przygniata Lewisa swoim PR-e. Narazie moge rowniez stwierdzic ze lubi narzekac. Narazie...


avatar
sivshy

26.10.2008 21:49

0

dziarmol, moim zdaniem tegoroczny mclaren jest równie konkurencyjny, jak zeszłoroczny, a alonso wtedy nie udało się zdobyć tytułu. Masz rację, Hamilton powinien mieć na tym etapie dużo więcej punktów, ale Raikkonnen i Massa także. Czołówka ogólnie w tym roku zebrała bardzo mało punktów, a to główny powód, dzięki któremu Kubica utrzymał się do tej pory na pudle. Hamilton to świetny kierowca, o czym świadczy to, że kilkukrotnie udawało mu się wywalczyć PP z przewagą 0.6-0.7 sekundy, co nie jest prostą sprawą, nawet mając do dyspozycji najlepszy bolid w stawce. Poza tym bolid McLarena nie w każdym wyścigu był lepszy od bolidów Ferrari, choć patrząc na całokształt pracy, to jednak McLaren spisał się w tym roku lepiej.


avatar
hot dog

26.10.2008 21:55

0

2008-10-26 21:49:20 sivshy Racja jednak powinnes zaznaczyc ze przewaga 06-07 sec osiegnieta jest z podobna iloscia paliwa, a nie tylko lekkim bolidem.


avatar
robertkubica2

26.10.2008 23:38

0

hod dog - zapominasz o sprawie FUNDAMENTALNEJ ! - Hamil w sposób wyjątkowy i bezprecedensowy dla ostatnich 2 lat F1 jest kierowcą NR I w MCLM od samego początku sezonów !! Koval nie istnieje dla zespołu!! Wiesz, co to znaczy? - to znaczy : mniej ważnych rozmów z szefami, więcej znaków zapytania co do przyszłości z zespole, to tylko trochę (ale jednak), póżniejsze dowiadywanie się o strategicznych decyzjach teamu, to BEZWZGLĘDNE podporządkowanie swoich poczynań na torze sytuacji Hamila. Ciekawe jak długo wytrzyma to upokarzanie!


avatar
bmwrk

27.10.2008 00:38

0

Uwazam, ze na Interlagos Hamilton naprawde bedzie musial udowodnic swoja dojrzalosc. Jego niby to wyluzowana postawa i spokoj, to taczej pozory. Mimo przewagi nad Massa napewno wie, ze nie moze popelnic powaznego bledu i jesli ta odpowiedzialnosc go nie zje, to poprostu bedzie mistrzem i juz. Oczywiscie te dywagacje w rownym stopniu dotycza Felipe. Wielka role do odegrania beda mieli drudzy kierowcy Ferrari i Maca, no i kolejnosc na starcie bedzie kluczowa. Niezapominajmy, ze Kubica rozgrywa tez swoj pojedynek, chociaz Kimi raczej napewno skupi sie na pomocy Massie. Caly wyscig, a szczegolnie start zapowiada sie ekscytujaco. Co do tego, kto zasluguje na tytul, to tradycyjnie nie biorac udzialu w jalowej dyskusji powiem, ze zasluzy ten kto zdobedzie mistrza. Jesli jednak Hamilton wyjedzie z Brazylli bez korony, to nie wyobrazam sobie miny Rona. Dysponuja bowiem zdecydowanie najlepszym bolidem. Pozdrawiam!


avatar
atomic

27.10.2008 08:34

0

flavio podpisz z picketem kontrakt i niech chłopak zrobi swoje.a tak wogóle to niektórym z was ,pod koniec sezonu ,trochę się miesza.dla mnie mcl udowodnił tylko tyle,że wyrażnie ma ustaloną pozycje nr 1 dla mamiltona i nawet jeżeli koval jest szybki to ma się podporządkować pod T.O. ,nawet kosztem mistrzostwa konstruktorów/ ile to razy koval startował z pierwszej lini i zostawał za hamilem/.ferrari stawia sprawe jasno dopóki obaj kierowcy mają szane walki to mogą walczyć między sobą , ale team jest najważnieszy .niestety w tym roku okazało się ,że nie mają bezawaryjnego bolidu i popełniają błędy w pit stop .nie mają /i nie będą mieli w przyszłym roku również/ kierowcy ,który mimo trudności zespołu mógłby wygrać f1gp /ale może ,jeszcze jeden wyścig/.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu