Całkowicie nie ułożyła się piątkowa czasówka dla kierowców ekipy Alpine, którzy zajęli dwa ostatnie miejsca i odpadli już po pierwszej jej części. Jutrzejszy sprint zespół potraktuje więc pewnie jako dodatkową sesję treningową, która może pozwolić na zebranie większej ilości danych przed kolejnymi kwalifikacjami.
Pierre Gasly, P19
“To były dla nas trudne kwalifikacje do sprintu i rozczarowujący wynik końcowy. Na moim ostatnim okrążeniu w SQ1 miałem problemy już w 1. zakręcie z zimnymi oponami, nie było przyczepności i przez to straciliśmy czas. Potem opony nabrały temperatury i sektory drugi i trzeci były znacznie lepsze, ale nie udało się odrobić strat z pierwszej części. Trudno byłoby dostać się do drugiej części czasówki – raczej nie byliśmy dzisiaj dostatecznie szybcy – ale przynajmniej mamy się czego uczyć i postaramy się poprawić do jutra.”
Franco Colapinto, P20
“Patrząc na ten wynik, na pewno nie jest to miejsce, w którym chcemy być. Czułem, że jesteśmy dosyć konkurencyjni w pierwszym treningu, nie wyglądaliśmy też zbyt źle na twardych oponach. Nie zrobiłem konkurencyjnego kółka na miękkich, bo złapałem spory uślizg i straciliśmy wtedy dużo czasu."
"Praktycznie każdy wyjazd poza tor wiąże się tu z ryzykiem uszkodzenia podłogi i kosztuje cię czas, gdyż pułapki żwirowe są tak blisko wierzchołków zakrętów. Tak było u nas w treningu i miało to wpływ na nasze przygotowania. Z pewnością jest kilka rzeczy, które musimy przeanalizować i rozważyć przez resztę weekendu. W wieczornej sesji bolid był szczególnie nieprzewidywalny, więc zobaczymy, co uda nam się z tym zrobić.”
© Alpine


Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się