Zespół Williams był zmuszony wymienić podłogę w bolidzie Alexa Albona po tym, jak Taj wjechał na odłamki pochodzące z rozbitego bolidu Gabriela Bortoleto. Mimo to Albonowi udało się zająć 12. miejsce w kwalifikacjach, pokonując przy tym Carlosa Sainza, który zakwalifikował się piętnasty.
Alex Albon, Sprint: P17, Kwalifikacje: P12
"Ogólnie rzecz biorąc, sprint nie był dla nas udany. Nie udało nam się zdobyć punktów, więc nie chciałem podejmować niepotrzebnego ryzyka. Niestety, w wyniku incydentu pod koniec wyścigu zebrałem uszkodzenia od odłamków na torze i musieliśmy szybko działać, by przygotować samochód do kwalifikacji. Musieliśmy wrócić z założonej nowej podłogi do starszej wersji, co moim zdaniem kosztowało nas trochę pod kątem osiągów. Bardzo się jednak cieszę, że Gabi Bortoleto jest cały - to był poważny wypadek. Same kwalifikacje były dość trudne. Wprowadziliśmy kilka dobrych zmian i myślę, że samochód zrobił krok naprzód, ale nie widać tego po rezultacie. Nadal nie mamy odpowiedniego balansu, przez co mocno zużywamy opony. W sprincie mieliśmy ten sam problem, więc musimy to przeanalizować i lepiej zrozumieć nasze tempo wyścigowe, bo w środku stawki różnice są teraz bardzo małe."
Carlos Sainz, Sprint: P14, Kwalifikacje: P15
"Ten weekend był trudny, jeśli chodzi o znalezienie osiągów w samochodzie. Mamy problemy na tego typu torach z dłuższymi zakrętami i mimo wielu zmian w ustawieniach nie udało mi się znaleźć konfiguracji, z której byłbym zadowolony - nie czuję się komfortowo w aucie. Jutro kolejność w stawce będzie dość wymieszana, więc zobaczymy, co da się zrobić dzięki strategii, by powalczyć o punkty. Zawsze jestem większym optymistą, jeśli chodzi o niedzielę, więc będziemy walczyć do końca."
© Pirelli


Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się