Amerykańskiemu zespołowi mogły przypomnieć się nie najlepsze wspomnienia z poprzedniego sezonu, gdy nie dysponował zbyt dobrym tempem wyścigowym. W Belgii to natomiast było aż nadto zauważalne w przypadku bolidów VF-24. Nieco lepszą pozycję Kevina Magnussena od Nico Hulkenberga można jedynie wytłumaczyć trafieniem w strategię jednego pit-stopu.
Kevin Magnussen, P14 "To był przyzwoity wyścig. Po prostu nie mieliśmy tempa pozwalającego na walkę o coś więcej. Zrobiliśmy, co mogliśmy i strategia jednego pit-stopu okazała się dobra. Nie mogę powiedzieć, że wykonaliśmy coś źle. Zwyczajnie nie byliśmy wystarczająco szybcy. Myśleliśmy, że ten tor będzie nam pasował, ale daliśmy się zaskoczyć i to już kilka razy w tym sezonie. To najgorszy wyścig od dłuższego czasu. Podobnie jak każdy, nie mogę się doczekać letniej przerwy i kolejnych zawodów, w których zdobędziemy więcej punktów."
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się