Zespół BMW Sauber po kolejnym dniu testów na torze Paul Ricard wydał krótką informację prasową podsumowującą dzisiejsze prace i zapowiedź jutrzejszych testów, przygotowujących do GP Kanady.
Zespół BMW Sauber zakończył dzisiaj prace nad ustawieniami bolidu pod kątem zbliżającego się Grand Prix Monako. Robert Kubica rozwijał różne specyfikacje aerodynamiki i zawieszenia oraz testował opony. Mimo iż skrócona wersja toru Paul Ricard oferuje znacznie wyższy poziom przyczepności niż ulice Monte Carlo, zespół wykonał dobry postęp z bolidem F1-08 w konfiguracji z wysoką siłą dociskającą. Bolid nie miał żadnych problemów technicznych przez całą sesję pozwalając zespołowi dokończyć zaplanowany program, mimo iż deszcz spowodował przerwę zaraz po przerwie obiadowej.
Co dalej:
Zespół BMW Sauber będzie kontynuował testy w Le Castellet jeszcze jeden dzień. Jutro Nick Heidfeld będzie pełnił obowiązki testowe. Na dłuższej (5255 m.) i szybszej wersji toru Paul Ricard rozpoczną się przygotowania do Grand Prix Kanady.
15.05.2008 19:24
0
wydaje mi sie że widać tutaj na kogo BMW Sauber stawia na Monaco i Kanade.. W Monaco dadzą sie wykazać Robertowi a w Kanadzie Nickowi... Może błędnie myślę, ale tak uważam.
15.05.2008 19:31
0
A gdzie kierowcy testowi? Takie eksploatowanie obu kierowców wyścigowych może się nie skończyć najlepiej. Chłopaki w końcu zaczą żygać na sam widok toru.
15.05.2008 19:39
0
borgolot nie ma kierowców testowych bo chcą wygrać i ufają bardziej doświadczonym kierowcom.. w przypadku BMW Sauber bardziej widać liczą na Roberta bo idzie mu lepiej.. Kierowcy testowi beda jeździć jak będzie coś łatwiejszego.. w jakiejs przerwie czy w czyms.. oni w Monaco chcą wygrać.. i mam nadzieje ze wygrają.. tzn ze wygra Robert i chciałbym zeby w Kanadzie Robert zdobył Pole position albo stanął na podium po wypadku z zeszłego sezonu.. Pozdrawiam ;)
15.05.2008 19:41
0
borgolot kto jak kto.. ale kierowca formuły 1 nigdy nie rzyga na widok toru ; ]
15.05.2008 19:42
0
Ja to mam źle. Jadę na tydzień na wycieczkę do krajów nadbaltyckich a wyścig będzie w tedy. Może w Estonii będzie leciało
15.05.2008 19:46
0
Dobrze że nie mają problemów technicznych.. to jest najwanziejsze.. Trzymam kciuki za Roberta Kubice.. Cała Polska brygada ejste za Toba:D:D:):). Do Boju!!!
15.05.2008 19:48
0
zobaczymy czy Nick będzie 3 (czy utrzyma sie tak jak Kubcio)
15.05.2008 19:48
0
cały czas 3
15.05.2008 20:12
0
No tak matwit Robertowi dadzą wykazać się w Monaco a Heitfeldowi w Kanadzie ale to i tak Robert w obu wyścigach będzie lepszy od Nicka .
15.05.2008 20:28
0
Widzę, że w Monte Carlo stawiają głównie na Roberta...i robią wszystko pod kontem tego wyścigu...Nick....mam nadzieję, że również odwali dobrą robotę i przygotuje się na Montreal :) Tzn uważam, że kierownictwo BMW Sauber ufa Robertowi co do wyścigu w Monako...wiedzą, że to tor Roberta....mają jasno określony cel w tym sezonie i chcą go osiągnąć ;) osiągnął ...będziemy przecież trzymać kciuki....racja ???
15.05.2008 20:47
0
Racja, F1_Fan :-) oby udało im się osiągnąć ten cel jak najwcześniej. Podczas zeszłorocznego GP Monako nie osiągnęli jednak tego co zamierzali i oby to nie był zły omen ;/. Moim zdaniem podium dla Roberta w Monte-Carlo będzie napewno ;-)
15.05.2008 20:50
0
BMW prowadzi przygotowania do Monako i Kanady. W chwili obecnej ferowanie wynikow jest chyba na wyrost. Dopoki Nick nie zacznie odpowiednio grzac opon na jedno okrazenie moze zapomniec o dobrej pozycji wyjsciowej. Co do Roberta oczywiscie zyczylbym sobie pierwszej wygranej jednak ...nie bedzie latwo. Poza tym jetesmy juz po 5 eliminacjach i jak narazie bez problemow technicznych;-) to bardzo cieszy.
15.05.2008 20:51
0
Wreszcie;-) WITAJ MARTI;-)
15.05.2008 21:01
0
Witam Cię hot dog ponownie ;-). Odnośnie Nicka: jeśli nie zacznie odpowiednio grzać opon to nie tylko może zapomnieć o wysokich pozycjach podczas kwalifikacji, ale też o dogonieniu Roberta w klasyfikacji generalnej :-). Chociaż nie mam nic przeciwko, aby przyjechał na metę drugi, gdy Robert zdobędzie pierwsze zwycięstwo (można przecież sobie pomarzyć i trochę "pogdybać") :-)
15.05.2008 21:03
0
hej Marti...dzięki :) do zobaczenia w Monte Carlo....będziemy tam, z przyjaciółmi :)
15.05.2008 21:17
0
Monte Carlo będę miała w domu na kanapie przed TV he he he :-). Sorry, że nie na temat, jednak chciałam zapytać, czy ktoś z użytkowników forum był zobaczyć "wystawę (replikę) bolidu BMW-Sauber" w Opolu?
16.05.2008 08:02
0
na WP piszą że silnik nie wytrzymał jazdy Robercika i musieli go wymienić dobrze że to tylko testy
16.05.2008 08:31
0
Ja bym sie nie sugerował tym co piszą na WP... oni szukają sensacji... kiedys zaczynalem od info z F1, jednak przeniosłem sie na takie serwisy jak ten... gdyz wiadomosci są bardziej na temat i pisane przez ludzi którzy sie na tym znaja... a Wp daj tylko przedruki z gazet np. "Faktu" albo "Super expresu". Dla mnie te gazety to brukowce...
16.05.2008 09:40
0
Pozdro dla Marti... ja widziałem replikę BMW ale nie w Opolu.... co do Monaco - to trzymam mocno kciukasy i tylko brak szczęścia może przekreślić dobry wynik BMW - bo strategię to chyba już nie zepsują w tym sezonie.
16.05.2008 10:06
0
Marti i ty też? Robert wygra... Robert wygra.... Ciągle te śpiewki. Kurcze, zrozumcie że na GP Monako właściwie nie ma faworyta. Nawet Schumacher miewał problemy z wygrywaniem, a zdarzało się że wygrywali kierowcy w przeciętnych bryczkach. Poza tym zdobycie PP nie oznacza wygrania wyścigu, o ile pamiętam Panis w połowie lat 90 wygrał mimo że startował gdzieś z końca stawki. To był zresztą strasznie pokierany wyścig, Przerwany jak pozostało na torze trzech kierowców. To jest wyścig kompletnie nieprzewidywalny, ja się nie odważę mówić o jakimkolwiek faworycie, ale chyba Kubicy bym nie stawiał w tym gronie, już prędzej Alonso, Raikkonen. Nie zdziwiło by mnie nawet jeżeli GP zrobi ktoś z Hondy, Toyoty (raczej Jarno niż Timo) czy RedBulla. Nawet Giancarlo może zrobić punkty dla ForceIndia. Powtarzam w GP Monako Najbardziej się wyrównują szanse - chociaż ciągle największe mają Ferrari i McLaren
16.05.2008 11:23
0
Dzisiaj czytałem historię GP Monaco i z tego co sie tam naczytalem to to że tylko najlepsi z najlepszych wygrywają to GP. Owszem zdarzały się wyjątki, kiedy to np. tylko 4 zawodników kończyło wyścig... ale generalnie tylko najlepsi wygrywali... Schumacher - 5 razy, Senna 6 razy - z dzisiejszych to chyba Alonso, Raikonen, Coultard i chyba jeszcze ktoś... Także ja bym stawiał na zwycięstwo Raikonena, Kubica/Hamilton w tej kolejności przy czym Kubica i Hamilton jako drudzy pod względem samochodów, ale z dużymi umiejętnościami...
16.05.2008 12:30
0
Witam- dawno nie pisałem ale w końcu znalazłem trochę czasu a przede wszystkim jest o czym. Na chwilę chciałbym wrócić do GP Turcji a dosłownie do drugiej pozycji Hamiltona w wyścigu i tym jak to brytyjskie media sie tym zachwycają. Owszem Hamilton pojechał perfekcyjnie i z trafioną taktyką miał szansę osiągnąć to co osiągnął. Przy okazji nikt nie wspomniał jak wiele szczęścia miał ów młody brytyjski kierowca Mclarena bo gdyby na torze miała miejsce choć jeszcze jedna neutralizacja no choćby przed pierwszym tankowaniem albo w połowie wyścigu to Hamilton wąchał by spaliny Roberta. To kopia taktyki jaką przyjął Robert w Australii tylko wtedy nasz kierowca nie miał szczęścia. Wracając do tematu bieżącego chciałby abyście mieli na myśli to że co prawda większość kierowców dostosowała sie do tegorocznych przepisów zakazujących TC to GP Monaco rządzi sie swoimi prawami i to w połączeniu z obecnymi przepisami da nam kompletnie nieprzewidywalny wyścig gdzie wygrać może praktycznie każdy, ale ? no właśnie jest mało ale nie wszystkim kierowcą odpowiada ten tor i styl jazdy który może przynieść dobry wynik. Moim zdaniem kierowcy którzy będą sie liczyć to Alonso, Kubica, Hamilton, Kimi - który z nich będzie miał więcej szczęścia ten wygra bo szczęście będzie tu decydujące- pozdrawiam
16.05.2008 14:12
0
Szczęście się też przyda, ale jeśli Robert rok temu w Monako w Q 2 potrafił wykręcić tak wspaniały czas tamtym bolidem, który był o wiele gorszy w porównaniu do McLarenów. To teraz myślę że musi być pierwszy.
19.05.2008 15:03
0
@ pz0 - co w tym złego, gdy piszę, że chciałabym, aby Robert wygrał swój pierwszy wyścig? Oczywiście, że zdaję sobie sprawę z tego jak nieprzewidywalne bywają wyscigi w Monako oraz, że to GP mogą wygrać kierowcy dysponujący znacznie gorszymi bolidami. Ja zaliczam jednak Kubicę do grona faworytów i mam prawo do napisać :-)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się