Zespół Red Bulla potwierdził, że jego kierowcą rezerwowym i testowym po zwolnieniu Juriego Vipsa zostanie Liam Lawson.

Vips stracił swoją posadę w Red Bullu w tym tygodniu po tym jak okazało się, że podczas niewinnej rozgrywki online, którą transmitował użył rasistowskich określeń. Wszystko zbiegło się w czasie z "odkopaniem" podobnego zachowania w wykonaniu Nelson Piqueta.

Red Bulla ma w czym wybierać swoich kierowców rezerwowych, ale Christin Horner potwierdził, że funkcję tę przejmie teraz Nowozelandczyk Liam Lawson, który ma już na swoim koncie dwa zwycięstwa i siedem wizyt na podium Formuły 2. Co więcej Lawson będzie również pełnił podobną funkcję dla drugiego zespołu Red Bulla, AlphaTauri.

"Rolę tę po ogłoszeniu decyzji dotyczącej Juriego Vipsa przejmuje Liam Lawson" mówił Horner pytany o rozwiązanie kwestii kierowcy rezerwowego dla swojej ekipy. "Jehan [Daruvala] wykonuje świetną robotę, a my śledzimy jego postępy z zainwestowaniem, tak samo jak Dennisa Haugera, którzy kwalifikują się do superlicencji."

Jeżdżący w F2 Daruvala ostatnio testował bolid McLarena MCL35M, pokonując na torze Silverstone 130 okrążeń. Horner potwierdza, że cały czas pozostaje on związany z akademią młodych kierowców Red Bulla.

"Oczywiście mamy kilku młodych zawodników i kilka bardzo obiecujących talentów. Mamy Liama Lawsona, mamy Dennisa Haugera, ścigających się w F2 no i oczywiście Daruvala, który pozostaje naszym juniorem mimo iż testował z innym zespołem."