WIADOMOŚCI

  • 14.01.2022
  • 3666
Nie tylko szybkie bolidy. Kierowcy F1 za pokerowym stołem
Nie tylko szybkie bolidy. Kierowcy F1 za pokerowym stołem
Nie da się ukryć, że kierowcy Formuły 1 są największymi i najbardziej popularnymi gwiazdami w motorsporcie. Niektórzy z nich wybierają poker jako formę relaksu oraz odpoczynku od piekielnie szybkich aut. Kto ze świata Formuły 1 zasiada przy stole pokerowym i bierze udział w wielkich turniejach?
baner_rbr_v3.jpg

Kubica jako fan pokera
Robert Kubica jak dotąd jest jedynym polskim kierowcą w historii który brał udział w wyścigach Formuły 1, jednak jak się okazuje, jest również jednym z tych, którzy nie kryją swojej pokerowej pasji. Kierowca z Krakowa w trakcie swojej kariery wielokrotnie brał udział w rozdaniach pokerowych i o jego zainteresowaniu wiedzieli niemal wszyscy w wyścigowym padoku.

Początkowo zainteresowanie pokerem nie było tak znane w szerszej publice, jednak wyszło to na jaw dopiero po wypadku polskiego kierowcy w 2011 roku. Kierowcy z padoku wówczas podarowali mu w szpitalu kompletny zestaw do pokera. Do dziś Robert bierze udział w rozgrywkach pokerowych i jest to jedna z pasji, którymi zajmuje się poza torem.

Alonso wśród pokerowej elity
Jednym z najsłynniejszych kierowców F1 w historii jest Fernando Alonso. Dwukrotny mistrz świata w tej serii wyścigów od lat jest ikoną Formuły 1. Po kilku latach przerwy powrócił do ścigania i od sezonu 2021 reprezentuje barwy Alpine. Mało kto jednak wie, że Fernando Alonso oprócz zamiłowania do motorsportu, uwielbia też hazardowy dreszczyk przy pokerowym stole!

Na swoich social media niejednokrotnie publikował zdjęcia z rozgrywanych partii i pozował przy wygranych żetonach. Hiszpański kierowca wielokrotnie brał udział w większych turniejach pokerowych, najczęściej w ramach akcji charytatywnych.

Mówi się, że Alonso do dziś jest widziany w najsłynniejszych kasynach na świecie i bierze udział w partiach u boku najbardziej znanych pokerzystów na świecie.

Schumacher miłośnikiem pokera
Niemiecki kierowca już wiele lat temu zakończył swoją wyścigową karierę i teraz wraca do zdrowia po groźnym wypadku na toku narciarskim, jednak okazuje się, że gdy Niemiec był w pełni sił, często uprawiał hazard i uwielbiał rozgrywki pokerowe. Niektóre osoby twierdzą, że poker był jego ulubioną formą zajęć poza wyścigami i w wolnym czasie nigdy nie odmawiał pokerowych rozdań. Schumacher nigdy nie brał udziału w wielkich turniejach i jego aktywność ograniczała się wyłącznie do rozgrywek towarzyskich. Według kilku źródeł Michael często grał w pokera w przerwach między wyścigami, nawet z mechanikami w trakcie wyścigowego Grand Prix.

Lewis Hamillton na wielkim turnieju
Pokerowej żyłki nie skrywa też Lewis Hamilton. Najwybitniejszy kierowca w historii Formuły 1 w 2020 roku wziął udział w w turnieju High Roller na platformie internetowej GGPoker z wpisowym w wysokości $10 300. Anglikowi niezbyt dobrze powiodło się w trakcie gry, jednak miał okazję wystąpić u boku tak znanych pokerzystów jak Chris Rudolph, Tim Adams czy też Isaac Haxton. Kierowca Mercedesa został sklasyfikowany na 113. miejscu spośród wszystkich 130 uczestników. Wynik być może nie imponuje, jednak gwiazdor na pewno zebrał bardzo cenne doświadczenie i niewykluczone, że niebawem znów zobaczymy Hamiltona na "pitstopie" przy pokerowym stole.

Dlaczego kierowcy Formuły 1 tak ochoczo sięgają po pokerową rozgrywkę? Nie da się ukryć, że najsłynniejsza gra karciana zapewnia olbrzymie emocje i dreszczyk emocji. Nie jest ona porównywalna z wyścigami Formuły 1, jednak kierowcy spragnieni adrenaliny poza torem sięgają właśnie po karty i żetony. Cały czas byli i obecni kierowcy są widziani w największych, światowych kasynach.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

Komentarze w tym wpisie zostały wyłączone.

LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu