WIADOMOŚCI

#2 dzień testów- Hamilton dalej najszybszy
#2 dzień testów- Hamilton dalej najszybszy
Na torze pod Barceloną wszystkie zespoły oprócz Super Aguri kontynuowały dzisiaj intensywne testy przed początkiem sezonu, który nieubłaganie zbliża się wielkimi krokami. Podobnie jak wczoraj najszybszym kierowcą na torze okazał się Lewis Hamilton. Tuż za Brytyjczykiem uplasował się drugi z zawodników McLarena- Heikki Kovalainen.
baner_rbr_v3.jpg
Dopiero trzeci czas dnia, ze stratą prawie pół sekundy do lidera, uzyskał Kimi Raikkonen z Ferrari. Czwarty był Nico Rosberg z ekipy Williamsa, która w przedsezonowych testach wydaje się być bardzo silnym ogniwem. Za młodym Niemcem uplasował się drugi kierowca Ferrari- Felipe Massa, który nieznacznie wyprzedził... Giancarlo Fisichellę, prowadzącego dzisiaj nowy bolid Force India VJM01.

Warunki pogodowe na torze stopniowo się poprawiają. Dzisiaj temperatura powietrza dochodziła do 22 stopni Celsjusza, a temperatura toru nawet do 31. Rano kierowcom mogła przeszkadzać jedynie gęsta mgła.

Dzięki sprzyjającej pogodzie większość zespołów ukończyła swoje programy testowe, zakładające symulację wyścigu, kwalifikacji i ćwiczenia pit stopów.

Mimo lepszych warunków na torze w ciągu dnia pojawiło się aż siedem czerwonych flag, które przerywały sesję testową. Serię pechowych incydentów rozpoczął Robert Kubica, którego F1.08 po raz pierwszy zatrzymało się na 10 zakręcie toru o godzinie 9:24. Pół godziny później bolid Polaka odmówił posłuszeństwa dokładnie w tym samym miejscu toru.

Na pocieszenie pozostaje fakt, że takie zespoły jak McLaren, czy Ferrari także miały dzisiaj problemy. Na pierwszym zakręcie zatrzymywali się Lewis Hamilton i Heikki Kovalainen, a na ostatnim Kimi Raikkonen. Kilka minut po godzinie 15 z powodu awarii bolidu Jensona Buttona, na torze wywieszono po raz ostatni czerwoną flagę.

Mimo początkowych problemów, Kubica przejechał dzisiaj ponownie sporą liczbę kilometrów, zbierając dla zespołu cenne dane i zajmując ostatecznie 8 miejsce. Nick Heidfeld zdołał dzisiaj wykręcić czas pozwalający zająć jedynie 15 pozycję.

Podczas dzisiejszych testów nie zabrakło niespodzianek. Rano, ku zdziwieniu fotoreporterów, w boksie zespołu Red Bull zjawił się Sebastian Vettel, który jak się okazało zastępował borykającego się z bólem szyi Davida Coultharda. Za kierownicą siostrzanego bolidu RB4 niemiecki kierowca zdołał wykręcić czas 1:22,558, pozwalający zająć 7 miejsce.

Mimo awarii technicznej popołudniu dobry czas uzyskał Jenson Button, który wraz ze swoimi kolegami z teamu Honda ostatnio kończył sesje testowe na ostatnich pozycjach. Dzisiaj Brytyjczyk znalazł się w pierwszej dziesiątce, zajmując 9 lokatę. Ze stratą prawie 0,3 sekundy do Buttona sesję zakończył na bardzo dobrej pozycji kierowca testowy Force India- Vitantonio Liuzzi.

Drugą dziesiątkę otwierał Kazuki Nakajima z Williamsa, który wyprzedził Jarno Trulliego i Fernando Alonso. Tabelę zamykali dzisiaj Mark Webber, Nelson Piquet i Timo Glock.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

120 KOMENTARZY
avatar
Znawca F1

26.02.2008 21:03

0

Niemieckie Media - zakładam że jutro coś się może pokazać na naszych portalach, chociaż zwykle mają opóźnienia kilkudniowe-piszą dzisiaj odnosząc się do wyników testów Kub i Heit. i powołując się na nieoficjalne żródła, że BMW jest szybsze o ok 0.6-0.7 sec , ale ma to wyjść na światło dzienne dopiero podczas kwalifikacji.


avatar
melnta

26.02.2008 21:11

0

Czy dalej są za Ferarri i Mclarenem, no chyba że jezdżą na ręcznym ;-)


avatar
Znawca F1

26.02.2008 21:15

0

Można to rozumieć na wiele sposobów...


avatar
melnta

26.02.2008 21:16

0

Sorry, chciałem powiedzieć - Czyli dalej .....


avatar
Znawca F1

26.02.2008 21:17

0

Może faktycznie jeżdżą z balastem paliwomym ....albo maja zakaz jazdy na extremum


avatar
Znawca F1

26.02.2008 21:19

0

Jutro raczej się niczego nie dowiemy. Jakoś lamentów ze strony szefostwa nie słychać więc jest albo dobrze albo bardzo dobrze.


avatar
melnta

26.02.2008 21:28

0

To może być trafny wniosek. Suma sumarum tempo "rejsowe" wydaje się być bardziej istotne. W zeszłym roku na kwalifikacjach BMW traciło mniej do Ferari i McLarena niż po całym wyscigu. Interesuj mnie czy Robert w dalszym ciągu jezdzi tak równo każde kółko jak w zeszłym roku bez TC.


avatar
Znawca F1

26.02.2008 21:33

0

O tym nie piszą ale zato jest ciekawa informacja a mianowicie że tzw długi przejazd dzielony na trzyrówne odcinki ( nie wiem czy dokładnie przetłumaczyłem) jest identyczny w pierwszej fazie z ferrari i lepszy w kolejnych. Nie wie co to znaczy bo u nas o czymś takim się nie pisze, ale pewnie chodzi o te długie przejazdy.


avatar
melnta

26.02.2008 21:45

0

Czy ktos wie jak to jest z przepisami w przypadku stosowania róznych setupów w trakcie kwalifikacji i w trakciw wyscigu. Mam na myśli to, że w trakcie kwalifikacji z jakichś przyczyn jadą z kołpakami a w trakciw wyscigu nie lub odwrotnie.


avatar
yantar

26.02.2008 22:23

0

Jeszcze 3 tygodnie, ale sie wlecze ten czas i kapec mi sie rozlecial :/. Bedzie dobrze, byle do 16-tego, narazie to z testow niewiele wynika, chyba ze ktos chce dodac, ze z Ferrari bedzie walczylo w 2008 Force India.


avatar
dragomirov

26.02.2008 22:31

0

nie, nie, tego nie powiem, ale powiem że jutro prawdziwy początek wyścigów. Jutro sądny dzień Panowie, nie oszukujmy się, albo będzie bolało, albo będzie raj.


avatar
dragomirov

26.02.2008 22:32

0

jutro chyba nie włączę kompa z nerwów. Strach się bać.


avatar
melnta

26.02.2008 22:40

0

a jak znowu kołpak odpadnie? o zgrozo. Już widzę jak mi się to juz dzisiejszej nocy śni.


avatar
Leeloo

26.02.2008 23:22

0

co Wy wygadujecie jaki sądny dzień, gdzie tak napisane ?????


avatar
Smola

26.02.2008 23:45

0

Piotrek, w zeszłym roku BMW powiedzmy że wiedziało. Sami nie byli pewni co się dzieje. Trzeba również brać pod uwagę fakt, że teraz mają trochę więcej doświadczenia niż w ubieglym sezonie. Lepiej, żeby awarie pojawiły się na testach niż na wyścigu czy w qualu. Mają jeszcze trochę czasu, trzeba być dobrej myśli.


avatar
Czarny

26.02.2008 23:46

0

1) z tym sądnym dniem chyba się coś komuś solidnie pomyliło. 2) nikt nie zwrócił uwagi na dobrą jazdę Vettela prawie nieznanym sobie bolidem (7. czas, przy 17. wyniku etatowego kierowcy stajni), to pokazuje, że chłopak ma talent i póki był w BMW był realnym zagrożeniem dla Kubicy, z czym 99,9% "fanów" absolutnie nie chciała się zgodzić 3) aż strach jak z każdym tygodniem Kubicy w F1 przybywa "fanów", "fachowców" i "specjalistów" wyścigów formuły; pozdro dla starych wyjadaczy, którzy wyścigami pasjonują się od kilku(nastu)


avatar
PETRONAS ![RK]!

27.02.2008 00:17

0

A ja kibicuje w każdym sporcie tylko biało-czerwonej fladze i gdyby nie Robert to przyznaje mało bym się tym sportem interesował szacunek dla Ciebie Czarny że jak sam mówisz interesujesz się od kilkunastu F1 ale jakby Robert tu nie jeździł to wolałbym już WTCC albo coś innego bo jak patrze momentami na F1 to myśle -dlaczego taki szybki sport momentami jest taki nudny?. Ale zawsze widze naszą flage i to mi sie podoba!!!


avatar
konradek

27.02.2008 01:49

0

Media robią z nas durniów - a tu nie dość, że nikt nie protestuje, to jeszcze spokojnie pozwalamy się ogłupiać. I powtarzamy te ich brednie tak długo aż sami w nie uwierzymy. Oto fragment komentarza do dzisiejszych testów, wycięty z polskiego portalu: "Dwukrotny mistrz świata przegrał m.in. z oboma kierowcami Force India" W co, qrwa, przegrał - ja się pytam?! Może na lunchu grali chłopaki w bierki i przegrał?! A może dziennikarze przyznają nagrody za pozycję w tabeli czasów z danego dnia TESTÓW?! Może Fisi dostał dziś w nagrodę toster - a Alonso tylko szczoteczkę do zębów jako nagrodę pocieszenia - i dlatego piszą, że przegrał?! LUDZIE - błagam - nie dajmy robić z siebie kretynów. TESTY służą do TESTOWANIA - a nie do ścigania. Kwalifikacje 15 marca będą służyć temu, żeby wykręcić NAJLEPSZY CZAS JEDNEGO KÓŁKA. Wtedy będzie można mówić o wygranych i przegranych. I o KOLEJNOŚCI wśród zespołów. PS. To tak, jakby sprinter przygotowywał się do zawodów - sprint na 100m - biegając codziennie 5km - a tu ktoś mu mierzy czas co sto metrów i twierdzi, że z takim czasem to on szans nie ma.


avatar
konradek

27.02.2008 02:01

0

PS. Swoją drogą zamiast czasów najszybszych kółek - mogli by podawać średnie czasy z poszczególnych stintów (wyjazdów na tor) i ilość przejechanych w jednym takim wyjeździe okrążeń. Z pewnością dało by to lepsze rozeznanie w formie poszczególnych zespołów - niż jakieś bzdurne "najlepsze czasy".


avatar
lewusFIA

27.02.2008 02:16

0

Ludzie, więcej realizmu, to tylko testy a nie wyścigi, nie wszyscy odkryli karty, chociaż McLaren mógł jeździć na najlepsze okrążenia, Hamiltona rozpiera ambicja i chęć udowodnienia, że jest najlepszy ze wszystkich w każdej sytuacji.


avatar
Piotre_k

27.02.2008 05:46

0

Jeżeli awarie pojawiają się na testach to jest duże prawdopodobieństwo, że pojawią się też w sezonie, niestety. Co do reprezentatywności testów: owszem nie da się po nich okteślić kolejności w środku stawki, ale czołówkę wytypować raczej można, bo nikt chyba nie wątpi, że Ferrari jest mocne (sądząc po wynikach testów). No i BMW w tej czołówce na razie nie ma, dobija się za to Williams. W sumie mogliby te testy utajniać albo co, byłoby mniej nerwów ;-) Byle do Australii


avatar
Smola

27.02.2008 08:36

0

Jeżeli szybko zdjagnozuje się usterkę, można ją błyskawicznie usunąć. A czasu na usówanie wad w bolidzie jest znacznie mniej pomiędzy wyścigami, niż na chłodno, na spokojnie podczas przedsezonowych testów.


avatar
Bulls

27.02.2008 08:48

0

Gdzie mozna sledzic na biezaco wyniki testow. Jest jakis serwis live?


avatar
hot dog

27.02.2008 09:09

0

www.f1today.n


avatar
hot dog

27.02.2008 09:09

0

nl


avatar
walerus

27.02.2008 09:14

0

patrząc na wynik Masy z zeszłego tygodnia - te testy są totalnie niewymierne jeśli chodzi o osiągane czasy - tylko same zespoły wiedzą co chciały osiągnąć i czy to osiągnęły. Nie ma się co podniecać - podnietę trzeba zostawić na Australię.....;-)


avatar
hot dog

27.02.2008 10:05

0

dokladnie Walerus w tu prawie wszyscy bija piane:)


avatar
Peti

27.02.2008 10:16

0

Jasne, że nie ma się co podniecać. Jaki naprawdę bedzie sezon zobaczymy dopiero w Brazylii. No ale tak poważnie to pamiętam, że w tamtym roku na przedwyścigowych testach u BMW bywało różnie, a zawsze w kwalifikacjach wchodzili do 10.


avatar
sniezio

27.02.2008 11:05

0

Już sie nie mogę doczekać zaczęcia sezonu. Ale coś mi sie wydaje, że Hamilton w sezonie też będzie najlepszy.


avatar
domel31

27.02.2008 11:25

0

Ja juz nic nie rozumiem z tego Toyota wlasnie zrobila 1:20.801 :/


avatar
domel31

27.02.2008 11:26

0

Ten wynik raczej mozna zapisac jako wiarygodny jesli chodzi o Toyote :]


avatar
yaneq

27.02.2008 11:26

0

jeśli chodzi o bmw testy testami, ale są wolni. wszystko na to wskazuje. nie wierze, że podczas testów jeżdżą sobie ot tak dla testów bolidu... nie pozwolili by sobie na brak symulacji kwalifikacji. coś mi się tutaj nie podoba. zasłony dymne to już chyba nie te czasy... ewentualnie jest kolejna wersja, iż są tak dobrzy, że nie muszą jeździć szybko i jak ktoś już pisał wcześniej korzystają z 70-80% mocy... choć nie wydaje mi się.


avatar
lipens

27.02.2008 11:37

0

Czyżby toyota jako jeden z pierwszych zespołów pokazała swój potencjał? Czas Trulliego jest rewelacyjny. Ciekawe czy jeszcze jakiś inny Team odkryje dziś swoje karty


avatar
lipens

27.02.2008 11:41

0

Kubica jak narazie najwięcej zrobił okrążeń ze wszystkich


avatar
Zako

27.02.2008 11:55

0

Czyżby sie zaczeło pokazywanie potencjału ? Chodzi mi o Toyote. Do tej pory byli w 2 połowie stawki a dzis ? No prosze ,to tylko świadczy o tym że wogóle nie można sie opierac na wynikach z testów,niestety.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu