Kierowcy Ferrari w drugim treningu na torze Monza pokazali, że tak łatwo nie sprzedadzą skóry Mercedesowi. Valtteri Bottas i Lewis Hamilton ponownie byli najszybsi na torze, ale Sebastian Vettel stracił do nich tylko nieco ponad 0,1 sekundy. Czwarty ze stratą 0,4 sekundy był Kimi Raikkonen.
W drugim treningu na super-miękkich oponach kierowcy Ferrari podjęli jednak rywalizację z zespołem Mercedesa.
Po południu najszybszym kierowcą na torze okazał się Valtteri Bottas, który tylko nieznacznie poprawił poranny wynik Lewisa Hamiltona. Brytyjczyk w drugim treningu stracił do Bottasa niespełna 0,06 sekundy.
Trzeci Sebastian Vettel na domowym torze Ferrari tracił do lidera już tylko 0,140 sekundy, a czwarty KImi Raikkonen blisko 0,4.
Kierowcy Red Bulla z przeszło sekundą straty ponownie zajęli kolejne miejsca w tabeli wyników, ale największą niespodziankę sprawili zawodnicy McLarena.
Stoffel Vandoorne wykręcił 7 czas, wykorzystując w tym celu pomoc Fernando Alonso, który w ten weekend będzie pełnił rolę kierowcy "pociągowego" w McLarenie. Tydzień temu w Belgii to Vandoorne pomagał Alonso.
Niewiele gorzej od niego pojechał Hiszpan, który ostatecznie zajął ósme miejsce w tabeli wyników. Czołową dziesiątkę uzupełnili Esteban Ocon oraz Felipe Massa.
Kierowcy Renault na torze Monza ponownie mają problemy z awansem do czołowej dziesiątki. Nico Hulkenberg i Jolyon Palmer poprawili jednak swoje czasy w porównaniu do pierwszego treningu. Niemiec drugi trening zakończył na 12, a Brytyjczyk na 13 miejscu.
Przed nimi znalazł się jeden z dzisiejszych pechowców, Carlos Sainz. Hiszpański kierowca kończył trening w kłębach dymu, po tym jak w jego aucie pojawił się problem z układem napędowym. Kierowca Toro Rosso przed weekendem na Monzy wymieniał już silnik w swoim bolidzie za co otrzyma karę przesunięcia na starcie GP Włoch.
Jeżeli w drugim treningu awarii uległa świeża jednostka Renault, Hiszpan otrzyma dodatkową karę.
Oprócz Hiszpana do końca treningu nie zdołał dotrwać Kevin Magnussen. W aucie duńskiego kierowcy pękło zawieszenie.
Spore poruszenie w padoku Formuły 1 wywołało nieoczekiwane pojawienie się Roberta Kubicy. Polak w prywatnej wizycie na torze nie udzielał jednak komentarzy dotyczących jego najbliższych planów.
Wrzuć wyższy bieg! Oglądaj wyścigi Formula 1® wyłącznie w ELEVEN SPORTS
01.09.2017 15:48
0
Żeby tradycji stało się zadość, mini konkurs dla Was. Kto pierwszy ten lepszy. Kod na 72 godziny dla ELEVEN SPORTS: 4PFVKCCRNVFB. Zgarnij go zanim ktoś Cię uprzedzi. Powodzenia!
01.09.2017 15:49
0
@1. kempa007 dzieki :)
01.09.2017 15:55
0
Kempa gdzie to się wpisuje?
01.09.2017 15:59
0
@kempa007 będzie jeszcze jakiś rozdawany?
01.09.2017 16:02
0
tak będą, na stronie i na Facebooku. Warto więc nas polajkować :)
01.09.2017 16:02
0
3. Kondiash na stronie Eleven jak zamawiasz dostęp to masz pole do wpisania kodu.
01.09.2017 16:06
0
Okej Dzięki
01.09.2017 16:08
0
A jak się zarejestrować?
01.09.2017 16:09
0
Albo dobra nieważne
01.09.2017 19:18
0
Ferrari juz blisko Mercedesa. Renault lepiej.
01.09.2017 21:15
0
Roberto na torz wkurza Palmera...
01.09.2017 21:44
0
jak się zarejestrować? Gdzie to się wpisuje? ... Kto zadaje takie pytania?
01.09.2017 21:46
0
Vandoorne i Alonso na 7 i 8 pozycji? Co oni powariowali?
02.09.2017 09:15
0
W przeciwieństwie do Belgii Mercedes wyraźnie szybszy na długich stnintach 0,3sekuncdy (SS) - 0,4(s) sekundy. Szybkie kółko Hamiltona niereprezentatywne - odpuścił 3 sektor. On zawsze był znakomity na na torach z dużymi dohamowaniami, więc to jego bym tu upatrywał w kategorii PP. Z drugiej strony Ferrari chyba ma problemy z ustawieniami, które może uda im się rozwiązać.
02.09.2017 10:26
0
I trzeci trening odwołany... Jak warunki się nie poprawią to ustawienie na starcie będzie takie jak w FP2.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się