Zespół Ferrari w trzecim treningu nie odpuszcza i pokazuje Mercedesowi, że na torze w Soczi również dysponuje świetną formą. Sebastian Vettel w sobotę rano był bliski złamania bariery 1 minuty i 34 sekund.
W końcówce sesji zawodnicy Scuderii podjęli jednak jeszcze jedną próbę poprawienia czasów, która okazała się bardzo skuteczna. Sebastian Vettel poprawił rekord toru, zyskując czas 1:34,001. 0,3 sekundy wolniej od niego pętlę toru w Soczi pokonał Kimi Raikkonen.
Kierowcy Mercedesa mimo kolejnych prób poprawy czasów nie zdołali zdetronizować z dwóch pierwszych pozycji zawodników Ferrari.
Valtteri Bottas przed kwalifikacjami w Soczi traci do Vettela 0,363 sekundy, a Lewis Hamilton przeszło pół sekundy. Straty te wydają się mało realne, ale zapowiadają ciekawą walkę o pole position w dalszej części dnia.
Pogoda w Soczi trzymuje się na stabilnym i idealnym poziomie. Temperatura powietrza oscyluje w granicach 20 stopni Celsjusza, a tor rozgrzany jest do 36 stopni.
Gładka nawierzchnia toru utrudnia jednak rozgrzewanie opon co może mieć znaczący wpływ na strategię ekip podczas kwalifikacji. Nie wszyscy kierowca są w stanie wycisnąć maksymalne osiągi z opon ultra-miękkich już na pierwszym pomiarowym okrążeniu.
Za czołową czwórką uplasował się dzisiaj rano Max Verstappen, który wyprzedził świetnie jeżdżącego od początku sezonu Felipę Massę, Nico Hulkenberga oraz swojego partnera z zespołu Daniela Ricciardo. Wczoraj problemy z układem napędowym pod koniec treningu miał Max Verstappen, podczas gdy dzisiaj podobne problemy dotknęły Daniela Ricciardo. Australijczyk miał jednak więcej szczęścia i zdołał ponownie odpalić swój bolid.
Czołową dziesiątkę uzupełnili Carlos Sainz oraz Kevin Magnussen, którego ekipa powróciła do korzystania z elementów układu hamulcowego od firmy Brembo.
Drugą część tabeli wyników otwierał Lance Stroll, który w Soczi będzie walczył o swój pierwszy finisz w wyścigu F1.
Przeżywający poważne problemy McLaren trzeci trening zakończył na 14 (Alonso) i 17 (Vandoorne) pozycji.
Stawkę zamykali kierowcy Saubera, Ericsson przed Wehrleinem a także Jolyon Palmer, który jako jedyny nie ustanowił dzisiaj jeszcze okrążenia pomiarowego. W bolidzie Brytyjczyka już na początku sesji doszło do awarii jednostki napędowej, która ograniczyła jego przejazdy do skromnych 4 okrążeń.
29.04.2017 12:09
0
Ferrari zrobiło lepszy bolid i tyle. Lepszy docisk, dzięki temu szybciej nagrzewają opony. Mercedes ciągle się ślizga.
29.04.2017 12:17
0
Forzza Ferari, będzie.....będzie zabawa, będzie się działo la la la :)
29.04.2017 12:20
0
A mnie wydaje się, że to są jakieś magiczne skarpetki Vettela, którymi wciska swoje dodatkowe Turbo jak tego potrzebuje ????
29.04.2017 12:35
0
Renault zaskakująco blisko RBR
29.04.2017 12:50
0
Gdyby tylko Renault miało dwóch kierowców :(
29.04.2017 13:04
0
Szczególnie Palmer jest blisko Renault =)
29.04.2017 14:05
0
Ciekawe czy Ferrari wygra w kwalifikacjach.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się