Felipe Massa uważa, że kolizja między kierowcami Mercedesa, do której doszło na ostatnim okrążeniu Grand Prix Austrii była zwykłym incydentem wyścigowym.
Zanim zespoły Formuły 1 w komplecie stawią się na torze Silverstone w czwartek rano w siedzibie zespołu Mercedesa w Brackley zarząd ekipy spotkał się z kierowcami, aby przedstawić im nową koncepcję dalszego funkcjonowania.Kibice przede wszystkim obawiają się wprowadzenia w zespole tzw. poleceń zespołowych jednak z coraz większej liczby źródeł wynika, że Mercedes po raz kolejny zdecydował się jedynie zagrozić kierowcom wprowadzeniem takiej formy dyscypliny w przypadku ich dalszej szkodliwej rywalizacji.
„Przedstawimy im nową koncepcję” miał powiedzieć Niki Lauda dla niemieckiego Bilda.
Marc Surer, były kierowca F1 a obecnie komentator uważa, że Mercedes podjął dobrą decyzję.
„Wielu ludzi mówi, że Formuła 1 już jest nudna za sprawą Mercedesa, więc wprowadzenie poleceń zespołowych jeszcze bardziej popsuło by ten wizerunek.”
Felipe Massa w wywiadzie dla brazylijskiej stacji radiowej Band News FM przyznał, że nie rozumie skąd nagle wzięło się tak duże zamieszanie wokół Mercedesa: Uważam, że to był zwykły incydent wyścigowy.”
„Kto by nie spróbował zaatakować na ostatnim okrążeniu? To zupełnie normalna sprawa.”
„W mojej opinii to był incydent wyścigowy, ale gdy przytrafia się on wewnątrz jednego zespołu stwarza on duże problemy.”
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się