Robert Kubica zaraz po wyjściu ze szpitala powiedział, że chciałbym wystąpić w wyścigu o GP USA na legendarnym torze Indianapolis, niemniej były kierowca F1- Hans-Joachim Stuck twierdzi, że występ Polaka w następnym wyścigu jest mało prawdopodobny.
„On jest niewiarygodnie ambitny, a my wszyscy chcemy się ścigać. Ale to czego się chce nie zawsze idzie w parze z rzeczywistością.”
Robert Kubica wyleciał z toru przy prędkości 230 km/h, doszczętnie rozbijając bolid o bandę okalającą tor. Szczęśliwie Polak wyszedł z opresji jedynie ze zwichniętą kostką i lekkim wstrząśnieniem mózgu.
„Nie jestem w stanie sobie wyobrazić, że oni pozwolą mu na takie ryzyko – Indianapolis to nie plac zabaw.”
Zespół BMW Sauber ma czas do godziny 16:00 lokalnego czasu w czwartek, aby przedstawić FIA ewentualną zmianę na liście startowej przed GP USA.
12.06.2007 15:20
0
więc u nas wieczór- ach ech och tu nie chodzi o niemieckiego pseudospecjalistę tylko o zdrowie Roba.....może chociaż trening w piątek?
12.06.2007 15:22
0
jak ja kocham takie wypowiedzi. zaraz kazdy jeste elo ekspertem. zablysnac chce dajac komentarze od a do z. szczegolnie nasi pilkarcy specjalisci sa w tym mocni. zal zal zal. ryzyko , plac zabaw. jezu , lekarze FIA dopuszcza go albo nie. koniec rozmowy.
12.06.2007 15:26
0
Podczas testu, który przeprowadzą lekarze FIA Robert musi m.in. opuścić bolid w ciągu 5-ciu sekund. Jak widzieliśmy, kuleje na prawą nogę z powodu stłuczenia kostki. Być może przez tę kontuzję nie będzie w pełni sprawny do czwartku. Psychicznie jest nie do zdarcia;) Trzymaj się Robert!!! www.robertkubica.blog.onet.pl
12.06.2007 15:30
0
Wiadomości i dyskusja na temat GP Kanady zostały zdominowane przez wypadek Roberta. Oczywiście było to bardzo poruszające wydarzenie ale spróbujmy się przez chwilę zastanowić bez emocji nad udziałem Kubicy w ostatnim GP. Od początku treningów coś było nie tak. Najpierw usterka bolidu eliminuje go z pierwszego treningu. Przez dwa następne czasu Roberta są raczej kiepskie. Można założyć, że brakowało czasu na optymalne ustawienie bolidu ale z drugiej strony dwa treningi też powinny wystarczyć. W kwalifikacjach też słabo, zwłaszcza na tle Nicka, wyścig zakończył wiadomo jak. Szczerze mówiąc, spodziewając się słabej jazdy RK, nie ogladałem go bo nie chciałem się denerwować. Opisy prasowe są zdominowane przez wypadek i cięzko z nich wywnioskować jak jechał Robert do feralnego okrążenia ale chyba nie za dobrze. Moja teoria jest taka, że Robert miał (ma?) słabszą dyspozycję w ostatnich dniach. Spowodowało to kiepskie wyniki a nawet wypadek. Alternatywnie ustarka bolidu i utrata 1go treningu wytrąciła go z równowagi. Miejmy nadzieję, że szybko dojdzie do siebie i wystartuje w USA. Może wypadek wpłynie na niego nawet mobilizująco.
12.06.2007 15:36
0
"Indianapolis do nie plac zabaw.” - czyżby nie powinno być "to nie plac zabaw"?
12.06.2007 15:39
0
Jeżeli przyjąć że był mocno zatankowany to jechał całkiem nieżle, utrzymał pozycję na starcie i wykręcił całkiem niezły czas okrążenia jak na zatankowany bolid bo chyba 8 o ile pamiętam - problemem mogła znów być taktyka która doprowadziła że Robert sopadł na 15 pozycję po wyjechaniu SC i dotankowaniu-myślę że chciał szybko nadrobić straty (może trochę za szybko)
12.06.2007 15:45
0
sorry tomdzio ale to nie tak. Robert nie miał słabszej dyspozycji ale to boild był do bani. Wyciek paliwa a potem na drugim treningu też była kicha - co chwila zjeżdżał do boksu - widać było że coś jest nie tak. I wierzyć należy Kubicy że bolid był zły bo to była taka sama historia jak w pierwszych wyścigach - gdy tylko zmienił samochód na rezerwowy polepszyło się. Te i inne zdarzenia (np zła taktyka gdy tylko Robert nie ma problemów) sprawiły że stałem się zwolennikiem teorii spiskowej. Jak już pisałem i jak się potwierdza w praktyce BMW nic nie ryzykuje psując samochód Kubicy bo przepaść za BMW jest zbyt duża. Natomiast posiadanie najlepszego niemieckiego kierowcy w swoim samochodzie jest im zdecydownie bardziej na rękę niż Kubica regularnie na 3-4 miejscu ale przed Heidfeldem.
12.06.2007 15:47
0
Nie zgadzam się tomdzio...Robert miał 80 minut mniej na ustawienie bolidu niż inni. W drugim treningu "Kovalainen rozlał się" na więc było również mniej czasu na ustawienie...do tego problemy z hamulcami. Nie sądzę aby Robert miał słabszy dzień...popatrz na Ferrari-tutaj też oba samochody w porównaniu do swojej optymalnej formy były "nie najlepsze". Jeśli samochód jest źle ustawiony-a Robert mówił że jest nadsterowny-to kierowca nie będzie jechał dobrze bo wie że nie może szarżować i do końca zaufać bolidowi. Inna sprawa że faktycznie w tym sezonie forma Roberta nieco się obniżyła bo drastycznie musiał zmienić styl jazdy dla nowych opon...w Monako było jednak już dobrze więc postępy są. To co mówi natomiast "łekspert" Stuck to jego pobożne życzenia...chciałby zobaczyć Vettel lub Glocka w akcji i tyle...od tego są jednak procedury FIA aby dochować bezpieczeństwa i sprawdzić czy kierowca może jechać...Skoro takie procedury są to znaczy że start kierowcy po wypadku jest możliwy...Ale nie można się też dziwić Niemcowi że faworyzuje Niemców...my tez tylko czekaliśmy rok temu aby Robert wskoczył za JV.
12.06.2007 15:53
0
Co do spiskowej teorii zu7-ja osobiście w nią nie wierzę...uważam jednak że to w pewnym sensie "normalne" że podejście niemieckich mechaników do niemieckiego kierowcy będzie inne niż do zagranicznego kierowcy-i nie muszą tego robić świadomie...zwyczajnie ukryty lokalny patriotyzm daje sam o sobie znać. My mając polski zespół też sercem byśmy byli za polakiem a nie Niemcem...mówię o "szeregowych" pracownikach teamu bo szefostwo to raczej profesjonaliście i oni kierują się chęcią zysku niż uczuciami. Ostatnio skarżył się na złe traktowanie Alonso-mówił że "brytyjski team faworyzuje brytyjczyka Lewisa". Najlepszym rozwiązaniem jest chyba zawsze gdy jeździ się w teamie w którym nie ma kierowcy z tego kraju z którego pochodzi team...Wtedy personel teamu nie ma podstaw do faworyzowania tego czy innego kierowcy.
12.06.2007 15:54
0
dobra niech skończą już chrzanic że woątpią w Kubice. Dla mnie Robert jest genialnym kierowcą powinni tylko dac mu pżądną taktykę i lekki bolid. Robert na 99% pojedzie w wyścigu o GP USA
12.06.2007 15:55
0
Ja bym się doszukiwał słabszej "formy" zespołu mechaników Roberta, a i co do czasu który miał Robert na ustawienie bolidu to miał go naprawdę niewiele.
12.06.2007 15:58
0
Disi przecież w każdym Timie jest pełno ludzi i to prawie każdy z innego kraj, a co do faworyzowania to BMW nie bardzo może sobie na to pozwolić bo przecioeż walczą o punkty (jeden kierowca nie zapewni 3 miejsca w klasyfikacji konstruktorów)
12.06.2007 16:25
0
a słyszeliście co mówił ojciec Roberta jak jeszcze oglądał wyścig w studiu Polsatu... ze tył Bolidu jest nie stabilny, przy dohamowianiu, czy tez prz wyjsciach z zakretów Robert musiał pózniej dodawac gazu, poniewaz mu tył odjeżdżał, wiec nie było słabszej dyspozycji Robka, lecz lipa z fura. Ja wierze ze w USA pojedzie. Dostanie nowy samochód.Ustawi go tak jak trzeba i udowodni wam ze nie ma słabszej formy.Pozdrawiam
12.06.2007 16:26
0
Irańczyk Mehmi Ahmadi inżynier Kubicy nie dostał wizy USA i ma go zastąpić Niemiec ! o wy na to ?
12.06.2007 16:30
0
kurna bariera językowa z mechanolem może przeszkadzać i Alonso i Kubicy. Nick podejdzie do mecha mówi mu sie ma czadzior kie tam bolidzio miodzio? i daje mu 100 EUR w łapkęmech sięuśmiecha i mówi spoko Nicko Twoja siora ma melony jak marzenie ustawię Ci bolida tak że będzie śmigał! no i co stoi i kto za Robertem a co za Nikiem - Robert płaci fryczowe ten sezon jeszcze musi spisaćna straty w następnym - muszą zacząć go szanować! ;-) te teorie...... ;-)
12.06.2007 16:31
0
jaros69 - przerąbane - tyle powiem.....
12.06.2007 16:33
0
walerus, Nick nie ma siostry ;)
12.06.2007 16:36
0
Najwięcej do powiedzenia będą mieli przede wszystkim lekarze z FIA podczas testu jak słusznie zauważyła Marti, a wywiady Stucka mają taką wartość jak zeszłoroczny śnieg bo póki co to każdy ( my też ) może udzielić wywiadu i gadać co się żywnie podoba, wszystko będzie wiadome w czwartek najdalej do 22.00 naszego czasu, ja jakoś jestem spokojny o ten wynik.ps. Marti - dziś są takie medykamenty że ewent. ból kostki można farmakologicznie zlikwidować nawet na kilka godzin gdyby przyszła taka potrzeba- blokady, itp.- wielu sportowców występuje po takich zabiegach i dają sobie radę.
12.06.2007 16:38
0
Ojciec Roberta miał na myśli dużą nadsterowność, którą to preferuje jak wiadomo Heidfeld...Robert woli natomiast podsterowny bolid, czyli gdy przód bolidu "ucieka" na zewnątrz łuku...niestety F1.07 był budowany pod Heidfelda i Robert będzie miał cały sezon kłopoty z ustawieniami co dodatkowo sprzyja Niemcowi...
12.06.2007 16:47
0
Fezuj, masz oczywiście rację z tymi środkami, istnieje taka możliwość. Nie wiadomo, czy lekarze FIA zgodzili by się jednak na to. Poczekamy. Zobaczymy.
12.06.2007 16:51
0
Napiszcie z kąd wiadomość, że Irańczyk nie dostał wizy. Ja czytałem, ze jeszcze nie dostał. A to róznica. Jakie jest źródło informacji ??
12.06.2007 16:51
0
Tomdzio ty chyba pobłądziłeś ile ty masz lat?
12.06.2007 17:09
0
Tomdzio z jakiej strony to wziołeś i mugłbyś się trochę streszczać!!!!!!!
12.06.2007 17:25
0
Drodzy Przyjaciele Amerykanie! Lepiej niech ten Irańczyk dostanie wizę bo ważą się losy tarczy.:-))
12.06.2007 17:52
0
Już wiem z kąd informacja - podał ja PAP a za nimi wp.pl - oto cytat: " Irańczyk Mehmi Ahmadi, główny inżynier teamu Formuły 1 BMW-Sauber na razie nie otrzymał amerykańskiej wizy i pod znakiem zapytania stoi jego udział w niedzielnym wyścigu o Grand Prix USA. Jeżeli Ahmadi nie otrzyma wizy, w niedzielę w zespole BMW-Sauber zastąpi go Ossi Oikarinen, którego dotychczas głównym zadaniem było przeprowadzanie testów przed wyścigami. Ossi Oikarinen był w ostatni weekend w Montrealu, jest przygotowany do prowadzenia zespołu. "
12.06.2007 18:16
0
Czuje ze Robert moze nie pojechac w tym wyscigu... byz moze BMW bedzie chcialo przetestowac bojowo Vettela a to jest akurat teraz mozliwe.
12.06.2007 18:47
0
robert gdyby nie wypadek byłby min na 5 msc.a thaissen powiedział 60 minut po wyścigu na rtl że był szansa na trzecie miejsce i tak nawiasem już wtedy wiedział od menago kubicy że nie ma on żadnych złamań /powtórzył to dwa razy bo reporter nie dał w to wiary/u nas polsat o złamaniu nogi poinformował po dwóch godzinach
12.06.2007 19:35
0
Dlatego oglądam wyścigi od lat na RTL'u. Z całym szacunkiem, jednak tam komentatorzy oraz dziennikarze są o wiele bardziej kompetentni niż ci z polskiej telewizji. www.robertkubica.blog.onet.pl
12.06.2007 21:25
0
Marti - ja tez odbieram RTL, ale niestety jak większość z nas nie kumam tego języka, a to że oni wiedzą wcześniej to w/g mnie to żadna rewelacja- oni siedzą w padoku od wielu lat i większość ludzi dla nich to sami- swoi a nasi to nowicjusze, którzy nie mają jeszcze takich wejść jak tamci, ale mniejsza o to- najważniejsze że jedni i drudzy przekazali światu tak miłe dla nas wieści :)
12.06.2007 21:53
0
Dobrze, że jestem uprzywilejowana pod tym kątem i kumam ten język, nawet bardzo dobrze ;). Nie chwaląc się oczywiście :). Masz rację fezuj, że nasi zachodni sąsiedzi siedzą w tym sporcie od wielu lat i m. in. dlatego tam te relacje z wyścigów są lepsze. Tylko że oglądając np. rtl o wiele szybciej miało się pewność, że Robert jest cały. Na Polsacie dużo później poinformowano o tym widzów. Pierwszą osobą, która wypowiedziała się o stanie Roberta był menadżer BMW-Sauber, właśnie na rtl'u. www.robertkubica.blog.onet.pl
12.06.2007 22:16
0
sasza: ja tego nie rozumiem, że bolidy na 2007 rok szykowano pod Nicka... przecież od dawna było wiadomo, że Robert będzie drugim kierowcą w zespole... jaki problem zrobić dwa trochę różne bolidy???
12.06.2007 23:10
0
Marti,na youtube jest filmik (link podany przez Witka70),na którym Niki Lauda dość długo rozmawia z reporterem RTL-u (po wypadku).Co On mówi? Wrzuć kilka zdań jak będziesz miała czas (z niemieckiego u mnie zero).
12.06.2007 23:30
0
Kazik, bardzo chetnię. Widziałam ten wywiad w TV. Na youtube też na niego natrafiłam. Jak znajdę, to napiszę co Lauda mówił. Nie widzę pod tym news'em w żadnym komentarzu tego linka.
12.06.2007 23:31
0
*chętnie
13.06.2007 12:20
0
fajnie że mamy taką niemieckojęzyczną Marti.....;-) popatrzecie sami - ile można pisać na jeden tylko temat ..... ;-)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się