Wedle najnowszych informacji firma Renault zdecydowała się przełożyć wdrożenie nowego pakietu silnikowego o dwa tygodnie.
Wiele wskazuje jednak na to, że pojawi się dopiero w Austin. Szef Red Bulla, Christian Horner, pytany o konkretną datę tak odpowiadał: „To kiedy wdrożone zostaną poprawki zostanie jeszcze potwierdzone.”
„Nic nie jest jeszcze ostatecznie potwierdzone.”
Renault, które jest zaangażowane w negocjacje nad przejęciem Lotusa wydaje się już myśleć o sezonie 2016. Wedle niemieckiego Auto Motor und Sport poprawki silnika będą kosztowały francuskiego producenta tylko 4 tokeny i poprawią konstrukcję o 0,15 sekundy na okrążeniu.
„Nie ważne co nam obiecują. Uwierzę w większą moc, gdy ją odczuję w bolidzie” mówił rozczarowany Daniel Ricciardo.
06.09.2015 10:49
0
na trzy GP przed końcem sezonu chcą wprowadzać nowy silnik, totalnie bezsensu...
06.09.2015 10:53
0
Smutne. Olali swoich klientów.
06.09.2015 13:20
0
1. maras78 0,15s to jest nic, może to być jedna pozycja w wyścigu wyżej, więc to raczej nie urządza nikogo kto jest związany z tymi silnikami. Renault planuje rozwój pod kątem 2016 i skoro wprowadzają poprawki tak późno to widocznie taki mają plan długofalowego działania.
06.09.2015 15:27
0
Przestali rozwijać silnik, bo nie wiedzą, czy w 2016 ktokolwiek będzie chciał na nim jeździć poza ewentualnym fabrycznym zespołem.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się