Grand Prix Niemiec na torze Nurburgring padło łupem Sebastiana Vettela, który pod koniec wyścigu utrzymał za sobą kierowców Lotusa- Kimiego Raikkonena i Romaina Grosjeana.
GP Niemiec rozpoczęło się od świetnego startu zawodników Red Bulla, którzy jeszcze przed pierwszym zakrętem ograli Lewisa Hamiltona. Dobrze do wyścigu przystąpił także Felipe Massa, który przeskoczył Fernando Alonso i Daniela Ricciardo.
Kierowcy Ferrari a także Jenson Button i Nico Hulkenberg do wyścigu przystąpili na średniej mieszance opon. Reszta czołówki musiała startować na oponach, których używali we wczorajszych kwalifikacjach, czyli żółtych P Zero.
Mimo świetnego startu, Felipe Massa na skutek awarii F138 już na czwartym okrążeniu GP Niemiec musiał efektowanie wycofać się z wyścigu.
Pierwsze zjazdy na aleję serwisową już na piątym okrążeniu zapoczątkował Paul di Resta. Gdy na 9 okrążeniu do boksów zjechał Mark Webber na alei serwisowej doszło do groźnie wyglądającego wypadku. Webber został wypuszczony z niedokręconym tylnym lewym kołem, które odpadło z RB9 i potoczyło się wzdłuż alei serwisowej, uderzając w kamerzystę.
Gdy sytuacja na torze wydawała się ustabilizowana na torze w kłębach dymu i ognia zatrzymał się Jules Bianchi. Mimo że sama sytuacja nie zapowiadała wyjazdu na tor samochodu bezpieczeństwa, ten pojawił się gdy bolid Marussia bez kierowcy zaczął się staczać wzdłuż toru.
Kierowcy z czołówki wykorzystali neutralizację do odbycia dodatkowego postoju na alei serwisowej.
Degradujące szybko ogumienie Pirelli tradycyjnie sprawiło, że pod koniec wyścigu obserwować można było różne strategie na wygraną.
Na swój trzeci i ostatni postój w alei serwisowej na 42 okrążeniu zdecydował się Sebastian Vettel, który założył średnią mieszankę opon Pirelli. Kimi Raikkonen i Fernando Alonso zjechali na swój ostatni postój na 10 okrążeń przed metą, zakładając miękkie opony Pirelli.
Strategiczną rozgrywkę oponiarskich szachów po 60 okrążeniach wygrał Sebastian Vettel, który dysponując na ostatnim przejeździe „wolniejszą” oponą utrzymał pierwsze miejsce przed Kimim Raikkonenem i Romainem Grosjeanem.
Fernando Alonso, który na ostatnich okrążeniach gonił czołówkę na miękkiej mieszance opon ostatecznie wyścig zakończył tuż za podium, jednak nie dojechał na okrążeniu zjazdowym do alei serwisowej, co po wyścigu może skutkować karą (jeżeli w zbiorniku nie zostanie litrowa próbka paliwa).
Lewis Hamilton po starcie z pole position, GP Niemiec zakończył na piątej pozycji przed Jensonem Buttonem, Markiem Webberem oraz Sergio Perezem. Czołową dziesiątkę uzupełnili Nico Rosberg i Nico Hulkenberg.
07.07.2013 16:28
0
Amol - stosowany wewnętrznie: przeziębienia (ból gardła, kaszel, chrypa), zaburzenia żołądkowo-jelitowe (nieżyt jelit, wzdęcia, mdłości, bóle brzucha), dolegliwości na tle nerwowym, zaburzenia snu, migrena. Zewnętrznie: bóle mięśniowe i stawów. Tak się czujecie fani Alonsa po każdym wyścigu ? chyba tak, hehehe
07.07.2013 16:28
0
Jeszcze tylko do pełni szczęścia brakuje mi kary dla ALO za brak paliwa w zbiorniku:):):):) 92.dokładnie:) ciekawe kogo obwini za to niedopuszczalne zachowanie:) przecież on jest najlepszy i nie można go blokować:) Vitalij alonso is faster than you Vitalij : i'm not fellipe
07.07.2013 16:29
0
@104 Szkoda Webbera, ale ja bym się nie doszukiwał jakiś spisków. Po prostu pech.
07.07.2013 16:29
0
przepisu mówią tak: kierowca ma obowiązek po minięciu mety dojechać do swojego boksu (lub do odpowiedniej strefy jeśli ma podium) i ma mu jeszcze zostać kilogram paliwa do kontroli, jeśli tego nie zrobi - kara. Alonso tego nie zrobił, więc albo powinien dostać karę za zaparkowanie na torze albo za brak paliwa i kara to powinno być dodanie czasu do wyniku a nie finansowa, inaczej każdy by tak robił, nie czysta zagrywka.
07.07.2013 16:30
0
101. Polak477 No mogło się coś psuć bo w czasie wyścigu nie było słychać TR na temat braku paliwa....a ja myślałem że Alonso już na ostatnich 2 kółkach odpuścił bo coś dystansu za bardzo nie odrabiał...i jeszcze jedno pytanie się nasuwa....co z tym Massą ?!
07.07.2013 16:31
0
@108 Niestety ale w RBR moim zdaniem jest wszystko możliwe
07.07.2013 16:31
0
Oladalem wlasnie powtorke . Kimi mial 2 sekundy straty na 5 okrazen przed koncem . Na mecie mial 1sekunde , przez 5 kolek odrobil tylko sekunde , a nie zapominajmy ze vettel mial problemy zkersem .
07.07.2013 16:33
0
@109, przypomnij sobie ciołku jak twój miszczunio zatrzymał auto po minięciu mety, jakoś kary nie dostał pajacu, nie da sie ciebie czytac po prostu, wypisujesz takie brednie i głupoty, że masakra. nie masz bladego pojęcia o tym sporcie i nie potrafisz rzeczowo porozmawiać o przebiegu całego wyścigu, jesteś tylko miernym prowokatorem i tyle.
07.07.2013 16:33
0
Właściwy człowiek na właściwym miejscu, brawo Seb. Dobrze, że Ferdynand nie jest na podium, bo by mnie coś trafiło... Powinni mu dać jakiś bonusik za ten parking.
07.07.2013 16:34
0
No no wspaniały wyscig dla Vettela! Chciałbym zobaczyc Vettela w McLarenie za nie długo jak zaczne mclarenom kibicować. Szkoda Massy. Wyscig no... nie zbyt bardzo ciekawy, ale mi sie najbardziej podobala koncówka walka o 1 miejsce i o 3. Najlepszy pojedynek Hamilton-Alonso.
07.07.2013 16:35
0
@104 - tak, to jest spisek, cieszę się że go zauważyłeś. Zespół RBR specjalnie opóźnia swojego kierowcę na pit stopie dzięki czemu może on w tym czasie pouśmiechać się do kamery pijąc energetyka co przynosi wymierne korzyści majątkowe tej firmie. Punkty się nie liczą - liczy się reklama energetyka, im dłużej kierowca na postoju tym lepiej dla RBR. Wons - piekielnie błyskotliwa teoria. Hell yeah !
07.07.2013 16:36
0
Sebastian dzisiaj fantastycznie ! Nareszcie wygrał GP Niemiec . Brawo ! Liczę na kolejny tytuł mistrza świata . ;)
07.07.2013 16:39
0
Alonso świetnie pojechal na ten week to ferrari mialo bolid pod wzgledem predkosci P4 dlatego nie probowali walki o PP wiec z 8 na 4 pozycje to jest wyczyn:) dajmy na to RB ? P2 Webber oddał pozycje Vettelowi w pitstopie a Merce straciły całkim tępo ? wiec czego takiego dokonał Vettel ? dosłownie nic dojchał do mety :)
07.07.2013 16:39
0
109. vincent_vega nie wprowadzaj ludzi w blad. Jezeli w zbiorniku ALonos bedzie litrowa probka paliwa, to ten nie dostanie kary.
07.07.2013 16:40
0
Uwielbiam pojedynki prywatnych ekip - Lopez vs Matchesitz. I chciałbym takie pojedynki oglądać jak najczęściej. :)) Gratulacje dla Vettela - wreszcie wygrał u siebie i zasłużył na to, po pechu przed tygodniem. Lotus kocha takie warunki - zapewne poprawili także maszynę. Powinni być groźni na Węgrzech i może wreszcie tam się uda? Cieszy postawa Romka - liczę na jego kontrakt. Ogólnie rzecz biorąc trochę jednak strategia ekipy z Enstone nie zadziałała. Ale i tak mogą się cieszyć. Szkoda Felipe - znowu jakieś problemy. ;/ Ferdek jak zawsze niezawodnie. Mercedes w przeciwieństwie do Lotusa nie lubi tych warunków - cieszy fakt, iż jednak nie rozwiązali w całości swoich problemów. Choć na pewno się poprawili. Niech walczą o poprawę, ale na warunkach takich samych, jak inni. Hulk jest kandydatem do Lotusa?? Niebezpodstawnie - znakomity kierowca, bez wątpienia. :)) Przyzwoity wyścig McLarena. :)
07.07.2013 16:40
0
To teraz jak co tydzień moja fachowa opinia: Wyścig taki średni dla kibica, ale nie było źle. Vettel musiał naprawdę wyciskać maxa z bolidu, ale świetnie pojechał i gratulacje dla niego i dla Vincenta. Lotusy którym kibicuję tez świetnie. Kimi miał troche za małą prędkość na prostych(najmniejsza wyraźnie ze wszystkich kierowców), ale pojechał też dobrze i myśle, że 1 sek straty do Red Bulla jest świetnym wynikiem. Grosjean to samo, zespół wrócił do dobrej jazdy po tych ostatnich 3 średnio-słabych wyścigach. Mogą być bardzo mocni na Hungaroringu(przypomnijcie sobie zeszły rok) więc będą jednym z faworytów. Jeżeli chodzi o Mercedesa to wydaje mi się, że jednak ich problemy z oponami nie zostały wcale rozwiązane. Wcześniej pomogły im charakterystyki toru,pogoda i dobór opon że to wszystko było zamaskowane. Jeżeli upalnie będzie na Hungaro to znowu mogą mieć problem. Niezły występ Buttona, Webber ładnie nadrobił. Pozdrawiam serdecznie, następna fachowa opinia za miesiąc! edit. aha z tego wyścigu zapamiętam kolejne żałosne wpadnki komentatorów takie jak ta z tym DRS-em u Grosjeana i opona Webbera.
07.07.2013 16:42
0
Od 6 lat zaglądam tu regularnie. Od dziś ''przechodzę'' do konkurencji Z obrzydzeniem patrzę co stało się z komentarzami pod newsami. Nie wiem czyja to wina- pewnie admina, że pozwolił na powstanie takiego bagna. PZDR dla normalnych
07.07.2013 16:43
0
Witam. Wyścig mi się podobał. Gratulacje dla Sebastiana ( którego nie cierpię ) za pierwsze zwycięstwo w w domowym wyścigu. Jestem fanem Lewisa i jemu mogę pogratulować humoru i dystansu do siebie. Hasło, które rzucił jak wszyscy go zaczęli objeżdżać: Czy oni wszyscy jadą na innych oponach? Jest dowodem na to, że Lewis zdecydowanie wydoroślał. Liczyłem na niego i na merca, że w tym roku oni podejmą równorzędną walkę z RBR ale chyba się przeliczyłem. Lotus - rewelacja. To samo McL. Chuba nikt nie zakładał, że oba wózki dojadą w punktach ( BTW - co się porobiło z tą stajnią, że wejście do Q3 to sukces ). Ale dla mnie największym cichym zwycięzcą jest Weber. Kolejny wyścig, w którym kolo znajduje się na ostatnim miejscu a na mecie jest w dużych punktach. Może w RBR powinni zastanowić się czy nie dać mu wolnego na kwalifikacjach i puszczać go z pit line. I tak dojedzie wysoko a gumki i paliwo by się zaoszczędziło.
07.07.2013 16:51
0
@122 spoko nikt nie będzie tu po tobie płakał
07.07.2013 16:56
0
@kamnieft - pełna zgoda. :))
07.07.2013 16:57
0
124. pro2son Może "przechodzenie do konkurencji" to zbyt radykalne kroki, ale ten portal to już bagno. Coraz zadziej mam w ogóle chęć coś napisać , ponieważ wypadało by przeczytać posty powyżej. A tego się po prostu nie da czytać.
07.07.2013 17:02
0
Osz kurna, z 30 fanów Vettela pisze, to chyba rekord :) Ciekawe tylko, gdzie byli tydzień temu? A tak na serio, kempa - niestety, przez brak zmian w regulaminie oraz prawie jakiejkolwiek moderacji postów (a wśród tych postów połowa to prowokacje i obrzucanie się za przeproszeniem gównem) zrobiło się tu wielkie bagno. Przykro mi, ale ja także odchodzę do konkurencji. Jeżeli zależy ci tylko na liczbie odsłon generowanych przez debili-fanatyków ALO, VET, RAI, HAM itd., to za rok będą wchodzić tu tylko oni sami, a poważni userzy będą sobie mogli do nazwy twojej strony dopisać R.I.P. Więc jak jeszcze raz powtórzę, odchodzę do konkurencji, miejąc jednak nadzieję, że w końcu się opamiętasz i dla tych, co zasłużyli (lekką ręką licząc, co najmniej koło 20 userów, pod samym tym artykułem) rozdasz bany na IP na zawsze. Dzięki za uwagę, zajrzę tu za kilka miesięcy.
07.07.2013 17:02
0
No, oprócz kretyna vincenta mamy tu dziś pokaz siły kolejnych przyglupow. No tak... Zaczęły sie wakacje, więc gimbusy gnebione w roku szkolnym próbują zaistnieć na różnego typu forach. Udajecie wielkich cwaniakow bo przez internet nikt wam po ryju nie da. Za to w realu glowka w dół i jakoś tak nie szczekacie :)
07.07.2013 17:13
0
Wyścig emocjonujący i ogromna szkoda,ze Kimi jednak nie wygral i Alonso,że dziś poza podium poraz kolejny pokazał jakim to utalentowanym kierowcą jest ogromnie szkoda Felipe znów zaczely sie spekulacje o Jego odejsciu.McL pomimo słabej pozycji w kwal zdobyl soliden punkty Hulk-czemu On marnuje taki talent w slabym Sauberze liczę,że w przyszłym sezonie przejdzie do lepszego teamu.Williams problemy Pastor w pitstopie pozbawiły Go szansy nadobrą lokatę i to smutny jubileusz niestety:/ Mam taka prosbę do uzytkownikow ze ''sporym stażem''-może jednak zostaniecie?bez Was ten portal sporo straci:/
07.07.2013 17:22
0
@129 ale jak tu zostać, skoro nie można normalnie podyskutować o wyścigu . zaraz zostaniesz zjechana pewnie przez vincenta i jego kółko wzajemnej adoracji za napisanie o Alonso w dobrym świetle :)
07.07.2013 17:23
0
powiem tak odwołam się odpowiedzi na moje posty oglądałem F1 jeszcze długo przed Kubica w przeciwieństwie do niektórych, ale Alonso w przeciwieństwie do Vettela przynajmniej jest kulturalny i nie stroni od wywiadów i rozmów z kibicami wiem bo miałem okazje z nim dłuższą chwile porozmawiać poza tym jest najlepszym kierowca w stawce nie ukrywam ze jest moim idolem i potrafi wycisnąć wszystko z bolidu. Fakt skończyły się czasy Senny i Prosta oraz Schumiego i obecnie jest tylko 3 kierowców w stawce co pokazują klasę z jaka się jeździ w F1 reszta to sami wiecie ale i tak oglądam bo bardzo lobie ten sport jak i MotoGP. Coz z krytyka trzeba żyć a tych co ja wytykają trzeba tępić bo zapewne się za wielkich znawców uważają. Dodam ze nie mam zamiaru nikogo obrażać tylko zwrócić uwagę zanim wytknie się komuś jego zdanie.
07.07.2013 17:24
0
Zawsze jak Webber dobrze wystartuje to i tak RBR mu musi spier**** pit stop ;] zauważyliście to? Za każdym razem jak Mark jest blisko palucha to coś musi pójść nie tak heh Nie przypominam sobie żeby Vettelkowi kiedyś zepsuli wyścig.... Widzę, że w RBR ukradli taktykę Ferrari za czasów Michaela i Rubensa gdy razem jeździli w czerwonych bolidach. Jeżeli jeszcze w jakimś wyścigu Mark będzie zbyt blisko Vettela to znowu mu rozwalą wyścig albo pit stopem, albo na starcie znowu "zaśpi" Webber.
07.07.2013 17:25
0
Wspomnicie moje słowa :)
07.07.2013 17:30
0
nie obrażając nikogo po za jednym userem - Vincenty, za późno wyciągnięty...
07.07.2013 17:31
0
@130 ale wiesz,ze w gąszczu komentarzy, ktore nic nie wnosza są jeszcze takie z sensem i ktore czyta sie z przyjemnością ja poprostu nie czytam tych nic nie wnoszacych;) a lubie i cenie Alonso i nie będę''siedziec cicho''tylko dlatego aby nie urazic fanow Vettela.Dlatego mam nadzieje,ze jednak Pozostaniecie tutaj :))
07.07.2013 17:36
0
@132 dokładnie. Dziwi mnie tylko to... Zdobywają tym samym mniej punktów w klasyfikacji konstruktorów.
07.07.2013 17:36
0
Wg dobre dla F1 byłoby, gdyby wszedł do stawki jakiś zespół a'la Tyrrell Racing z nietypowym podejściem do konstrukcji bolidu, najlepiej pod skrzydłami multimiliardera który nie ma co robić z hajsem by zespół miał kasę na rozwój, tak z $300mln rocznie ;] Fajnie byłoby zobaczyć nietypowe podejście do ścigania, a nie od lat jeden i ten sam oklepany model bolidu z różnymi owiewkami :/ No ale przepisy...
07.07.2013 17:37
0
Szanowna moderacjo, jak zapewne zauważyliście, ostatnimi czasy poziom komemtarzy sięgnął podziemia. Kiedy dołączałem do towarzystwa na tej stronie, czyli 2-3 lata temu, urzekł mnie w miarę wysoki poziom komentarzy, co przekonało mnie do opuszczenia onetu. Z czasem jednak zaczęła się pojawiać fala obraźliwych komentarzy, często wymierzonych bezpośrednio w kierowców. Rozumiem, gusta są różne, ale czy to powinno być usprawiedliwieniem dla oszczerstw wobec zawodników, albo, o zgrozo, dla ich kibiców? Później, chyba by "wyrównać szanse", pojawili się prowokatorzy, którym jak widać podoba się bycie obrażanym. Drodzy redaktorzy, dlaczego banowani są ludzie za obrażanie Alonso, Hamiltona, czy innych, podczas gdy tolerowane jest nazywanie Vettela "Fiutelem"? W obu przypadkach należy karać z najwyższą surowością. Ale najgorsza jest wasza bezradność! Sam panie Kempa przyznaliście, że nie możecie nic zrobić dopuki nie zostanie złamany regulamin. Niby wszystko w porządku, ale jednak ludzie się burzą, bo zachowania niektórych celowo mają wprowadzić chaos. Nawet jak nie ma takiego zapisu w regulaminie, to powinien być on wprowadzony. Jesteście w końcu władcami i macie do tego pełne prawo! Szanowni użytkownicy, drogie użyktowniczki, może pora wyrażać większy szacunek dla waszych rozmówców? Po prostu nie można atakować kogoś za sympatie, czy osiągnięcia. Nawet jeżeli ktoś wyraźnie tkwi w błędzie, należy mu to wytłumaczyć, popierając to dowodami, a nie wyzwiskami. Życzę wszystkim więcej zrozumienia. Jeżeli w najbliższym czasie nic się nie poprawi, to pozostanie mi powrót na onet, bo ostatnimi czasy tamtejszy poziom komentarzy zaczął przewyższać komentarze z tego serwisu. Jestem szarym użytkownikiem, więc i strata byłaby niewielka, ale co jeżeli rozpocznie się odpływ elity? To się w końcu musi stać. Pozdrawiam
07.07.2013 17:39
0
Masz racje ale czasem niektórych nie wiedza oraz bezinteresowne bazgroły raza w oczy i same się proszą o komentarz przyznam czasem sam przesadzam ale mnie nosi jak czytam takie rzeczy. Każdy ma swojego idola i każdy będzie trzymał jego stronę ale w dzisiejszym wyścigu Vettel nic nie pokazał tylko odrobinę prędkości zabrakło Lotusowi tak jak i Ferrari.
07.07.2013 17:40
0
Nie ogladalem jeszcze wyscigu ale dzieki Wam juz wiem co sie dzialo;-)Obejrze dopiero o 22 na sen:-D Wydaje mi sie,ze niestety ale tytul bedzie Seba. Ciezko o roztrwonienie takiej przewagi zwlaszcza,iz Vet jest dosc regularny a jego bolid to czlowka. Nie jestem fanem konkretnego zawodnika,jestem fanem f1 a faworyta co wyscig mam innego. Vet nim nie jest nigdy z tej przyczyny,ze po prostu uwazam,ze ciagłe zwyciestwa jednego zawodnika psuja klasyfikacje i nie ma tych emocji. Czytam czesto,ze ten czy tamten jest cienki. Jak to cienki? Wszyscy zawodnicy startujacy w f1 sa na wysokim poziomie,kazdy ma umiejetnosci a to,ze ktos jest 1 a inny 11 to oczywistosc w rywalizacji. Roznice czasowe gdyby dac wszystkim jedno auto wahalyby sie w granicach 0,3-0,5 s. Zreszta jak cienki? Cieniasy w f1 nie jezdza nawet Ci placacy musza wykazac sie umiejetnosciami i kazdy z nich na torze zmiazdzylby 99% kierowcow na swiecie.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się