WIADOMOŚCI

Vettel wygrywa pierwsze GP Indii
Vettel wygrywa pierwsze GP Indii
Wychwalany przez kierowców przez cały weekend układ toru Buddh oraz dwie strefy DRS nie przyczyniły się do spektakularnego pierwszego wyścigu o GP Indii. Sebastian Vettel po zdobyciu wczoraj pole position pewnie kontrolował wyścig do samej mety, odnosząc 11 zwycięstwo w sezonie.
baner_rbr_v3.jpg
Konserwatywna decyzja firmy Pirelli o dostarczeniu na nowy obiekt miękkiej i twardej mieszanki ogumienia sprawiły, że większość zawodników zdecydowała się obrać strategię dwóch postojów.

Za Sebastianem Vettelem linię mety przekroczył Jenson Button, który dobrze wystartował i już po czwartym zakręcie znalazł się za aktualnym mistrzem świata.

Podium pierwszego GP Indii uzupełnił Fernando Alonso, który przez większość wyścigu walczył jedynie z Markiem Webberem.

Za drugim kierowcą Red Bulla, wyścig ukończyli kierowcy Mercedesa, tym razem szybszy okazał się Michael Schumacher, który na swoim ostatnim pit stopie wyprzedził Nico Rosberga.

Mimo, że wyścig nie obfitował w dramaturgię, z pewnością będzie długo dyskutowany głównie za sprawą kolejnej kolizji Lewisa Hamiltona, który na 34 okrążeniu postanowił zaatakować Felipe Massę przed zakrętem numer 5. Brazylijczyk zamknął drzwi i doszło do kolejnego kontaktu między tymi kierowcami. Mimo, że wina teoretycznie leżała po stronie Lewisa Hamiltona, który znajdował się nieznacznie za Brazylijczykiem, sędziowie wyścigu, w skład których wchodził doświadczony Johnny Herbert, uznali że winnym kolizji jest Felipe Massa. Kierowca Ferrari otrzymał za to przewiewnie karę przejazdu przez boksy a po swojej drugiej wizycie w boksach spadł na 11 pozycję.

Nie był to jednak koniec problemów Massy. Po wczorajszym wypadku z sesji kwalifikacyjnej, dzisiaj Brazylijczyk popełnił bardzo podobny błąd. Na jednym z krawężników zbyt mocno zaatakował i uszkodził lewe przednie zwieszenie swojego F150 i zmuszony został do wycofania się z wyścigu.

Lewis Hamilton mimo nieprzewidzianego postoju na zmianę przedniego skrzydła po trzech wizytach w boksie ostatecznie metę przekroczył na 7 pozycji przed Jaime Alguersuarim z Toro Rosso. Hiszpan był jedynym kierowcą zespołu z Feanzy, który przekroczył metę GP Indii. Sebastien Buemi na 26 okrążeniu po awarii swojego bolidu musiał wycofać się z wyścigu.

Punktowaną dziesiątkę uzupełnili Adrian Sutil oraz Sergio Perez. Dzięki punktowi Meksykanina ekipa Saubera na dwa wyścigi przed końcem sezonu ma tyle samo punktów w klasyfikacji konstruktorów co Toro Rosso i jeszcze utrzymuje 7 lokatę.

Kierowcy zespołu Renault wyścig pod Nowym Delhi zakończyli tuż za czołową dziesiątką. Witalij Pietrow był 11, a Bruno Senna 12. Obaj metę przekroczyli z okrążeniem straty do Sebastiana Vettela.

Wyniki

Poz. Kierowca Zespół CzasPunkty
1 de Sebastian Vettel Red Bull 1:30:35,002 25
2 gb Jenson Button McLaren + 8,4 s. 18
3 es Fernando Alonso Ferrari + 24,3 s. 15
4 au Mark Webber Red Bull + 25,5 s. 12
5 de Ralf Schumacher Mercedes + 65,4 s. 10
6 de Nico Rosberg Mercedes + 66,8 s. 8
7 gb Lewis Hamilton McLaren + 84,1 s. 6
8 es Jaime Alguersuari + 1 okr. 4
9 de Adrian Sutil Force India + 1 okr. 2
10 mx Sergio Perez BMW Sauber + 1 okr. 1
11 ru Witalij Pietrow Renault + 1 okr.
12 br Bruno Senna Renault + 1 okr.
13 Paul di Resta Force India + 1 okr.
14 fi Heikki Kovalainen Team Lotus + 2 okr.
15 br Rubens Barrichello Williams + 2 okr.
16 be Jerome D'Ambrosio Virgin Racing + 3 okr.
17 in Narain Karthikeyan HRT F1 + 3 okr.
18 au Daniel Ricciardo HRT F1 + 3 okr.
19 it Jarno Trulli Team Lotus + 5 okr.
20 br Felipe Massa Ferrari + 28 okr.
21 ch Sebastien Buemi + 36 okr.
22 Pastor Maldonado Williams + 48 okr.
23 de Timo Glock Virgin Racing + 58 okr.
24 jp Kamui Kobayashi BMW Sauber + 60 okr.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

98 KOMENTARZY
avatar
beret

30.10.2011 15:11

0

Jeszcze 5 lat temu ten przypadek bylby uznany za incydent wyscigowy, dzisiaj sie go osadza na rzeczktoregos kierowcy. Jazda w wyscigu F1, to nie wypad do Zakopca zakopianka. Nie winie Hamiltona ze chcial wyprzedzic Masse, ale Massy tez bym nie karal za to ze chcial obronic swoja pozycje. Ale coz, dzisiaj trend w F1 jest taki a nie inny i moge sie z tym pogodzic lub jej nie ogladac. Zacisne zeby i bede dalej ogladal, bo zbyt ja kocham, ale nie wiem czym to sie skonczy?


avatar
irena

30.10.2011 15:43

0

O polskich formułach możecie przeczytać w wydanej właśnie książce "Polskie samochody wyścigowe"- autor Robert Steć. Znajdziecie tam 340 fotografii samochodów wyścigowych budowanych w naszym kraju od początku lat pięćdziesiątych do końca lat osiemdziesiątych. Limitowana seria niedostępna w księgarniach.


avatar
orto

30.10.2011 15:49

0

Jestem pod wielki wrażeniem, że wreszcie technicy z RBR pod koniec sezonu uporali się z tajemniczą awarią Marka uniemożliwiającą mu skuteczne startowanie :-) Trochę niestety nie dopilnowali czegoś do końca albo to niezaprzeczalny geniusz VET i jego fenomenalna forma spowodowały, że natychmiast po starcie odjechał od Marka jak przeciąg :-) Zwłaszcza na prostych :-)


avatar
orto

30.10.2011 15:57

0

2. Święty - Ja słyszałem podczas relacji, że Maurycy wcale nie był przekonany o winie MAS i raczej skłaniał się ku winie HAM.


avatar
McLfan

30.10.2011 17:05

0

On tak do teraz uważa, co ważne, bez zawahania wyraża swą opinię.


avatar
xeoteam

30.10.2011 17:23

0

@60. "W takiej sytuacji obowiązkiem jest zostawić miejsce i już." ty jestes chory królik? to może zrobic tylko czasówkę? po kłopocie, nie byłoby ścigania i walki na torze. Massa jechał swoim torem jazdy, nie zmienił kierunku nawet 1 raz, dozwolony przy blokowaniu, Ham atakował od wewnętrznej strony ciężkiego zakrętu do przejechania i nie miał opcji by się zmieścić przy tej prędkości, bo gdyby Massa zrobił mu miejsce to wyjechałby daleko poza tor. Zobacz jak wygląda ten zakręt i wtedy wbijaj swoje teorie zasad wyprzedzania. Sędziowie nie są nieomylni. Z tym sie chyba zgodzisz. Niestety Twój pupil nie jest zbytnio myślący w takich sytuacjach i niejednemu kierowcy zchrzanił juz wyscig w swojej karierze. O tym nie wspomniałeś. Zobacz sobie powtórkę i przyjrzyj się jaki kolor ma asfalt na torze na lini jazdy Massy i Hamiltona, wtedy pisz. Cierpliwość oplaciłaby sie Hamiltonowi w tym przypadku bardziej niż bezmyslne wciskanie sie na siłe, co postanowil w tym wypadku powtorzyc w tym samym zakręcie z innym kierowcą (nie pamietam z kim). Inna kwestia, ze Massa ostatnimi czasy staję się trochę zawalidroga w górze stawki. Vet,But,Alo bezbłędna jazda od A do Z. Mercedesy super . Renia -- żal d..pę ściska. tyle


avatar
Skoczek130

30.10.2011 17:45

0

@AndrzejOpolski - szczerze w to wątpię. Byc może walczyłby z Alonso i Webberem, ale to nie jest pewne. Miał słabe tempo i nie dawał rady.


avatar
Grzesiek 12.

30.10.2011 17:54

0

Ogólnie wyścig nudny . Niestety ale to co było ogromną siłą wyścigów w pierwszej części sezonu ( opony ) .... czym bliżej jego końca , tracą swoją moc ... Tylko patrzeć , jak za jakiś czas powrócą wyścigi z jednym pit stopem :/ W zasadzie gdyby nie incydent Massy z Lewisem nie byłoby o czym pisać . A tak przynajmniej jest o co się kłócić ...;))) Osobiście nie rozumiem kary na Felipe ... A Hamiltona z czystym sumieniem wysłałbym na terapię do psychologa :P No i te skrzydełko i zawieszenie Ferrari .... Jeśli tak ma wyglądać agresywny bolid na 2012 , to wygląda to marnie - ale na szczęście to tylko pierwsze testy ...


avatar
mariusz-f1

30.10.2011 19:15

0

78.Grzesiek 12 - Do psychologa ;-) ? Ja bym go wysłał do domu..... no wiesz jakiego :-) Niech się facet tam wyżyje, bo po roztaniu z Nicole widać, że go coś energia ostnio za bardzo.... rozpiera :-) A co do wyścigu to tak jak piszesz, za wiele się niestety nie działo. Pozdrawiam :-)


avatar
mariusz-f1

30.10.2011 19:17

0

*ostatnio


avatar
Grzesiek 12.

30.10.2011 19:38

0

79. mariusz-f1 Jakoś nie chce mi się wierzyć że zdrowy chłop , taki jak Lewis w celibacie tyle wytrzyma .... Ale kto wie , może rzeczywiście brakuje mu wrażeń :))) Tak czy inaczej ... noc spędzona z Nicole na pewno wyszła by mu na dobre , a już z pewnością było by bezpieczniej na torze ... A swoją drogą , to ostatnio żal patrzeć na chłopaka . Nie wiedziałem ze to taki kochliwy człowiek :))) Pozdrawiam :)


avatar
Ferrari60

30.10.2011 20:27

0

może jeszcze dać Pastorowi kare, bo Ham mu bolid staranował, a to wina Maldonado bo przecież był z przodu...


avatar
Ferrari60

30.10.2011 20:57

0

78. Grzesiek 12. "Osobiście nie rozumiem kary na Felipe ... A Hamiltona z czystym sumieniem wysłałbym na terapię do psychologa :P" mam podobne zdanie


avatar
mariusz-f1

30.10.2011 21:01

0

81.Grzesiek 12 - Nie chcę tu snuć żadnych teorii, ale w ostatnim czasie Lewisa ewidentnie ciągnie w stronę..... Massy :-) Ale to zwykły przypadek.... chyba ;-)))


avatar
Ferrari60

30.10.2011 22:22

0

no tak to przypadek, że Ham psuje bolid Felipe, to że walnął wtedy Kimiego Raikkonena jak stali przy wyjeździe z boksów to też przypadek, Ham po prostu nie widział gdzie jedzie, a o ile mi wiadomo ślepi kierowcy nie mają wstępu do F1... Jakby tak walnął w Alonso to by dostał w ryj zaraz na mecie wyścigu


avatar
TrollMan

31.10.2011 11:08

0

Tilke spierniczył kolejny tor. Gdyby nie drs w ogóle nie byłoby wyprzedzeń. Szkoda słów!


avatar
saint77

31.10.2011 20:46

0

Vettel jest dobrym zawodnikiem. To niezaprzeczalne. Jednak skoro Webber jest tak cienki jak niektórzy tu piszą, to dlaczego RB zostawił go na następny sezon mając do dyspozycji całą rzeszę młodych lub starszych kierowców, którzy na pstryknięcie Hornera w tumanach kurzu pędziliby do bolidu nr 2? Może taka przepaść między kierowcami jednego teamu jest dla nich korzystna? Ten sezon Vettel wygrał w 100% zasłużenie - nawet jeśli to zasługa bolidu z innej ligi. Wykorzystał narzędzie, które mu zespół dał. Poprzedni sezon Vettel wygrał fuksem, bo bolid też był kosmiczny, ale gdyby nie pech (a może nieudacznictwo Alonso) byłby drugi. Czyli by przegrał. Czekam na sezon 2012 - jeśli Vettel go wygra konstrukcją z tej samej ligi co konkurencja - przyznam, że jest lepszy od Schumachera.


avatar
mourinho33

01.11.2011 11:17

0

saint77 Gdyby nie awarie to Vettel byłby w zeszłym sezonie mistrzem kilka wyścigów przed Abu Dhabi.


avatar
polek1

01.11.2011 11:42

0

Fora od Vettela . Pokazał w tym sezonie , że to kierowca na poziomie Alonso , jeśli nie szybszy . Zamiast polskiego piekiełka , czapki z głów za to czego dokonał w tym roku .


avatar
Ilona

01.11.2011 17:22

0

87. saint77, "dlaczego RB zostawił go na następny sezon mając do dyspozycji całą rzeszę młodych lub starszych kierowców" - Mark został w zespole, bo taki układ im teraz pasuje i na razie nie ma sensu tego zmieniać, mają lidera i mają drugiego kierowcę, który może nie jest jakiś superszybki ale na pewno solidny, doświadczony i regularny, to wystarczy. Wystarczy , bo najważniejsze jest to, że z tym składem spokojnie można zdobyć WCC. Poza tym zapewne "względy" u Hornera, też nie pozostają tu bez znaczenia. Patrząc na to wszystko widać, że jednak dosyć często Mark mógł liczyć na wyjątkową wyrozumiałość szefa. I nie wiem czy ktokolwiek inny miałby w tym przypadku tyle cierpliwości. Myślę, że przy innym zarządzie kierowca, który wypowiadałby się wielokrotnie w tak kontrowersyjny i w pewnym stopniu na pewno "szkodliwy" sposób dla swojego teamu, robiąc tzw "czarny PR" ,nie dostawałby w prezencie kontraktu na kolejny sezon, tym bardziej że jak słusznie zauważyłeś na jego miejsce już teraz mogłaby się ustawić długa kolejka chętnych.


avatar
F1fan21

02.11.2011 17:35

0

Hamltion to idiota i w tym sezonie jeździe jak debiutant. Massa jechał swoim torem, a Hamilton po prostu w niego uderzył. To już nie pierwszy raz w tym sezonie. Singapur, Japonia, Monako, a teraz Indie.


avatar
dafxf

04.11.2011 14:39

0

Weber zostaje w RBR tylko dlatego ze IDEALNIE blokuje podczas startow innych kierowcow zeby pupilek Hornera mogl UCIEC powyzej 1sekundy [rds] bo jak kazdy wie Vetelek za bardzo sie GUBI podczas bezposredniej walki.


avatar
xeoteam

05.11.2011 07:25

0

@90. "Myślę, że przy innym zarządzie kierowca, który wypowiadałby się wielokrotnie w tak kontrowersyjny i w pewnym stopniu na pewno "szkodliwy" sposób dla swojego teamu, robiąc tzw "czarny PR" ," gadasz jak Czarnecki z PIS o Ziobro. muszę stwierdzić, że nie jesteś obiektywna wobec kierowców z Twojego ulubionego teamu, a może tak Ci szefostwo każe?


avatar
Ilona

05.11.2011 11:50

0

93. Ty za to widać nie masz nic do powiedzenia poza komentarzem na mój temat, ale ok, to tylko jeszcze bardziej przekonuje mnie, że mam rację.


avatar
Skoczek130

06.11.2011 13:34

0

@dafxf - [rds]!? A co to!? ;]


avatar
dafxf

06.11.2011 18:06

0

95???? teraz nie wiem kolego czy czepiasz sie "przeplecenia" palcow podczas pisania czy nie masz zielonego pojecia o co mi chodzilo.Wiec mialo byc D R S czyli De eR eS i PRZEPRASZAM kolege za moja POMYLKE.


avatar
Skoczek130

07.11.2011 17:03

0

@dafxf - mój koment jest ironią, a napisałem tak, bo twoja wypowiedź jest głupia. ;]


avatar
poppolino

05.10.2022 18:36

0

Zwycięstwo #21 Na samym początku roku Seb otworzył swoją drugą dyszkę zwycięstw, a dziś otwiera już trzecią. Niesamowity sezon tego gościa, tyle wystarczy powiedzieć. Hamilton+Massa to jest lepsze love story niż cokolwiek innego na świecie XDD.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu