Lewis Hamilton po raz pierwszy w tym sezonie przełamał dominację zespołu Red Bull Racing w sesjach kwalifikacyjnych. Brytyjczyk jako jedyny zszedł z czasem poniżej 1 minuty i 36 sekund.
Nico ponad 0,2 sekundy stracił do niego świeżo upieczony, dwukrotny mistrz świata F1, Sebastian Vettel. Czołową trójkę uzupełnił drugi kierowca McLarena- Jenson Button.Na czwartym miejscy czasówkę zakończył Mark Webber, który wyprzedził kierowców Ferrari. Felipe Massa po raz kolejny podczas kwalifikacji okazał się szybszy od Fernando Alonso.
Czwarty rząd podczas jutrzejszego startu zajmą Nico Rosberg i Witalij Pietrow. Kierowcy Force India, którym udało się dopełnić czołową dziesiątkę p oraz kolejny w Q3 zdecydowali się taktycznie oszczędzać opony i nie ustanowili czasów pomiarowych.
Po pierwszej części czasówki, oprócz kierowców najsłabszych ekip z dalszej rywalizacji odpadł Rubens Barrichello, a w Q2 największą niespodzianką było odpadnięcie z rywalizacji Michaela Schumachera.
15.10.2011 14:54
0
Fascynujący wyścig? Przecież Vettelowi nie było dane nauczyć się wyprzedzać. ;) Rzecz jasna liczę na to, że wyścig będzie spoko... ale czym on jest podług tej hegemonii, która zabiera większość emocji? Brawo Hamilton, lepiej późno niż wcale. Alonso i Hamilton IMO mimo wszystko są najlepszymi kierowcami F1 na chwilę obecną. Podejrzewam, że dysponując takim bolidem, jakim dysponuje Vettel, ta dwójka osiągnęła by jeszcze więcej. Pozdro.
15.10.2011 15:10
0
71. Więcej niż Vettel? A co więcej można było zrobić? 100% PP i 100% zwycięstw? Oni na pewno by tego nie osiągneli. Nikt by tego nie zrobił. Pojechaliby tak samo jak Vettel w tym sezonie A co tego ze sa najlepsi w aktualnie to bym sie wstrzymal bo zapomniales chyba o Buttonie, czyli moim zdaniem najlepszym kierowcy sezonu. Tamci dwaj albo za dużo popełniali błędów (Hamilton) albo ... no w sumie nie wiem do czego się przyczepić u Alonso, bo ma najsłabszy bolid. Może do tego, że czasem mógł cisnąć bardziej.
15.10.2011 15:31
0
72 a można było startować sobie z 5/8 pola i wygrywać wyścigi .ilona i skoczek palce obgryzione po łokcie / mówię o rekach bo grzyb z palców byłby wylizany ze stresu/
15.10.2011 16:13
0
68.GrzeSzNY nie zawsze team który dominuje pod koniec sezonu dobrze zaczyna nowy, trzeba brać pod uwagę fakt że w przyszłym sezonie nie będzie dmuchanych dyfuzorów ,jestem ciekaw jak McLaren wybrnie z tej sytuacji bo o RBR i Ferrari bym się nie martwił natomiast o McLaren owszem mieliśmy tego przykład w GP UK.
15.10.2011 16:14
0
68.GrzeSzNY nie zawsze team który dominuje pod koniec sezonu dobrze zaczyna nowy, trzeba brać pod uwagę fakt że w przyszłym sezonie nie będzie dmuchanych dyfuzorów ,jestem ciekaw jak McLaren wybrnie z tej sytuacji bo o RBR i Ferrari bym się nie martwił natomiast o McLaren owszem mieliśmy tego przykład w GP UK.
15.10.2011 18:03
0
62. Także ci o walecznych sercach i zepsutych wątrobach. :)
15.10.2011 18:15
0
"...całkowite pominiecie czegokolwiek pozatym."- Jedyne w swoim rodzaju, przez to piękne!
15.10.2011 18:18
0
68. GrzeSzNY - zanim zaczniesz się uciekać do wycieczek osobistych spójrz w statystyki i powiedz, czyż nie jest kretynem kierowca, którego pod względem ilości dzwonów tylko Buemi w tym sezonie przewyższył. Poza tym waż słowa. Jestem fanem tego zespołu, ale dość mam stawiania na gościa, który poza jednym okrążeniem w sumie niewiele umie pokazać poza głupotą. W czystym wydaniu.Na pewno ma spory problem z myśleniem. Podobnie jak ty, mniemam.... Wypowiadam się tu już dość długo, ale całkowity brak autorefleksji i bezczelność gości twojego pokroju skłania mnie do całkowitego zaniechania wszelkich kontaktów werbalnych nawet z ludźmi wartymi dyskusji.
15.10.2011 18:38
0
Mówi się sporo o tym, że Vettel nie potrafi wygrywać startując z dalszych pozycji, ale po dłuższym zastanowieniu ta opinia pasuje do...Lewisa. Nie życzę chłopakowi źle, niech wygra tym bardziej, że ma otwarte pole. Ale co do jego umiejętności wyścigowych nikt mnie już po tym sezonie nie przekona. Jest szybki i równie głupi. Może to nieładnie tak mówić o kierowcy, ale skłania mnie do tego wieloletnia ekspiriencja. Stawiam na Jensa.
15.10.2011 18:56
0
77."Wypowiadam się tu już dość długo, ale całkowity brak autorefleksji i bezczelność gości twojego pokroju skłania mnie do całkowitego zaniechania wszelkich kontaktów werbalnych nawet z ludźmi wartymi dyskusji." Jednostka ludzka dążąc do uniknięcia oskarżenia o pajacowanie powinna nie zabierać głosu do późnej starości, kiedy, z racji wieku, przysługiwać będą stwierdzenia- "tak", lub "nie" w kwestiach najbardziej zasadniczych... Odnajdziesz się w tej mgle, pijany dzieciaku? Tak? Pójdź, dziecię, ja Cię uczyć każę."
15.10.2011 19:00
0
79. kmicic - gdzie się kończy, a gdzie zaczyna códzysłów, ty proroku biblijny, albowiem nie dane jest mi pojąć sensu Twych słów.
15.10.2011 19:00
0
#cudzysłów
15.10.2011 19:01
0
52. ty za to masz wpisy tylko i wyłącznie na temat "taktyki" f1, o wielki znawco. godne pożałowania. (f.o ... if you know what I mean..)
15.10.2011 19:05
0
"Jednostka ludzka dążąc do uniknięcia oskarżenia o pajacowanie powinna nie zabierać głosu do późnej starości, kiedy, z racji wieku, przysługiwać będą stwierdzenia- "tak", lub "nie" w kwestiach najbardziej zasadniczych... " Czyli....nie wypowiadać się....aaaa już rozumiem. Dziekuję. Babiniczu. Masz dużo racji.
15.10.2011 19:15
0
26. Skoczek130 Może i RBR odpuszcza ale nie sądzę że aż tak.Każdy pracuje nad nowy bolidem.A czy gdyby Vettel np. w Japonii nie ukończył wyścigu to co? Teraz byłoby nadal 0,5 sek. na okrążeniu i kolejne PP ? Ja sądzę że mina Niemca mówiła wszystko.Ja nie pamiętam aby kiedykolwiek jakikolwiek zespół po zdobyciu mistrzostwa odpuszczał i bez walki pozwalał wygrywać innym ostatnie wyścigi co na pewno nie wpływa dobrze na morale oraz końcowy obraz rywalizacji.Ludzie to pamiętają.Przecież licząc Japonię jako piątą to są jeszcze cztery wyścigi i gdyby wygrał je Button to pięć zwycięstw z rzędu bardzo utrwaliłoby się w głowach kibiców i nie wierzę że byłoby to po myśli RBR i Vettela ! Ron Dennis do dzisiaj pewnie nie może zapomnieć 1988 roku gdzie to wygrania wszystkich wyścigów w sezonie zabrakło pechowej Monzy. O tym każdy marzy ! I daję sobie łeb odciąć że nauczeni i przyzwyczajeni do wygrywania panowie z puszki ciężko zniosą każdą kolejną porażkę nie wspominając już o ustanawianiu rekordów absolutnych, Więc nie piszczcie mi takich rzeczy że RBR już sobie podarował i jeżdżą innym autem :) Po prostu przewaga zmalała i kończy się powoli przygoda zwana spacerkiem.Przynajmniej na razie ale liczę że w przyszłym roku będą musieli gryzć ziemię aby osiągać podobne wynika co w tym. Będzie ciekawiej i sprawiedliwiej jeżeli w ogóle można mówić o jakiejkolwiek sprawiedliwości w F1. Oczywiście z Robertem aby były emocje.Piszę oczywiście o sobie :) Pozdrawiam.
15.10.2011 19:28
0
"I dotknął ręką jego płowej głowy, I rzekł: Pójdź, dziecię, ja Cię uczyć każę".
15.10.2011 19:57
0
I odtąd zważać będę na słowa twoje.
15.10.2011 20:18
0
Chciejcie być skromni, zrozumiali, prości, Panujcie myślą nad słuchaczów gminem I budźcie w sercach pragnienie piękności; Niechaj pieśń wasza będzie dobrym winem."
15.10.2011 20:33
0
Dobrej nocy, wszystkim!
15.10.2011 22:12
0
Go Go Hamilton ! :)
15.10.2011 22:41
0
86. beltzaboob noc ciemna i oczęta zmęczone mam - nie wiem tak do końca czemu @kmicic cytuje z Marii Konopnickiej i Adama Asnyka... Może dlatego, że twoja ocena Hamiltona jest naostrzona słowem niemiłym:) Ale dzisiaj postarał się pomimo przylepionej łatki mistrza jednego kółka:) Pozdr.
15.10.2011 23:10
0
Widzę, że oprócz F1 mózgi czytają klasykę. Pełne zaskoczenie.
15.10.2011 23:27
0
91. nolte Albo uzywają Google
16.10.2011 01:14
0
@77 wypowiadac sie dlugo I glupio nie jest nowiscia. Bedac do tego bezczelnym tlumaczy czemu tak dlugo wydaje ci sie ze posiadasz wszelkie madrosci I przypisujesz innym swoje ulomnosci
16.10.2011 01:33
0
Hamilton rulez! A wy to chyba byście chcieli, żeby bolidy były nie zniszczalne i wszyscy jeździli w ciągłej procesji.
16.10.2011 07:25
0
92.Heh, "albo " Używają pamięci, by wkuć np. Pawlikowską-Jasnorzewską... Jest pułap? Dawać wyścig!
16.10.2011 08:01
0
Dzień dobry! Życzę wszystkim emocji podczas wyścigu. Zapowiadają deszcz, więc wyścig może być pełen niespodzianek. Pozdrawiam
16.10.2011 09:34
0
Rozczarowująca postawa Buttona w końcowej fazie wyścigu... Powinien atakować Webbera i tym sposobem odciążyć Hamiltona.
17.10.2011 12:37
0
90. 6q47 - jeszcze norwidem po drodze zawinąŁ. Ciekawa z niego i nietuzinkowa postać. Takie odnoszę wrażenie. Pozdrawiam również! 93. GrzeSzNY - odróżnia naszą głupotę to, że ja argumentuję. Ty tylko bluzgasz. I krótko na koniec. Odp. się.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się