WIADOMOŚCI

Vettel wygrywa - emocje na Sepang
Vettel wygrywa - emocje na Sepang
Po zaciętej sesji kwalifikacyjnej, rywalizacja na torze Sepang także podczas wyścigu była bardzo emocjonująca. Mimo to dzisiaj w Kuala Lumpur szans swoim rywalom ponownie nie dał Sebastian Vettel, który prowadził w wyścigu od startu do mety.
baner_rbr_v3.jpg
Podium uzupełnił Jenson Button oraz Nick Heidfeld, który na ostatnich okrążeniach zdołał wyprzedzić Lewisa Hamiltona i dzielnie obronić pozycję przed Markiem Webberem.

Za czołową trójką metę, po czteropostojowym wyścigu, przekroczył Mark Webber, który dzisiaj zaliczył bardzo słaby start. Po pierwszym okrążeniu Australijczyk znalazł się na 10 miejscu.

Gdy po starcie wydawało się, że za sprawą ogumienia Pirelli, wyścig będzie rozgrywał się w boksach, końcowe kilkanaście okrążeń zapewniło emocje wszystkim kibicom.

Wszystko rozpoczęło się od ataku Fernando Alonso na Lewisa Hamiltona, w którym to pod koniec wyścigu Hiszpan zniweczył swoje szanse na dobry wynik, uszkadzając przednie skrzydło swojego Ferrari.

Chwilę później Nick Heidfeld zaatakował wydawało się pewnie zmierzającego po podium Lewisa Hamiltona, którego wyprzedził jeszcze Mark Webber. Brytyjczyk zmuszony został do 4 zjazdu do boksów po świeży komplet opon i ostatecznie zakończył wyścig na 7 miejscu, za kierowcami Ferrari.

Niecodzienną awarię swojego bolidu zaliczył Witalij Pietrow. Na trzy okrążenia przed metą Rosjanin wypadł z toru i w rajdowym stylu próbował na niego powrócić. Jakież zdziwienie musiał przeżyć, gdy zorientował się, że kierownica albo wyłamała się ze swojego złącza, albo po prostu wypięła się. Co starszym kibicom F1 sytuacja ta może przypominać nieco dochodzenie innego tragicznego w skutkach wypadku z 1994, w którym zginął Ayrton Senna. Dzisiaj awaria ta na szczęście zakończyła się bez konsekwencji, jednak ekipa Renault będzie musiała uważnie przeanalizować dzisiejszy problem.

Sebastian Vettel po raz kolejny zdominował wyścig, mimo że auta Red Bulla miały poważne problemy z systemem KERS. Najprawdopodobniej na skutek problemów z „elektrycznym dopalaczem” Mark Webber tak słabo wystartował i w wyścigu nie był w stanie bronić się przed kierowcami korzystającymi z tej technologii.

Wyniki

Poz. Kierowca Zespół CzasPunkty
1 de Sebastian Vettel Red Bull 1:37:39,832 25
2 gb Jenson Button McLaren + 3,2 18
3 de Nick Heidfeld Renault + 25,0 15
4 au Mark Webber Red Bull + 26,3 12
5 br Felipe Massa Ferrari + 36,9 10
6 es Fernando Alonso Ferrari + 57,2 8
7 jp Kamui Kobayashi BMW Sauber + 66,4 6
8 gb Lewis Hamilton McLaren + 69,9 4
9 de Ralf Schumacher Mercedes + 84,8 2
10 Paul di Resta Force India + 91,5 1
11 de Adrian Sutil Force India + 1 okr.
12 de Nico Rosberg Mercedes + 1 okr.
13 ch Sebastien Buemi + 1 okr.
14 es Jaime Alguersuari + 1 okr.
15 fi Heikki Kovalainen Team Lotus + 1 okr.
16 de Timo Glock Virgin Racing + 2 okr.
17 ru Witalij Pietrow Renault + 4 okr.
18 it Vitantonio Liuzzi HRT F1 + 10 okr.
19 be Jerome D'Ambrosio Virgin Racing + 14 okr.
20 it Jarno Trulli Team Lotus + 25 okr.
21 mx Sergio Perez BMW Sauber + 33 okr.
22 br Rubens Barrichello Williams + 34 okr.
23 in Narain Karthikeyan HRT F1 + 42 okr.
24 Pastor Maldonado Williams + 48 okr.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

211 KOMENTARZY
avatar
Blaz

10.04.2011 19:33

0

175. leo_ - Według tego co mówił Helmut Marco to mają coś inaczej rozwiązane niż Lotus-Renault ale jak go zapytał Lauda co to takiego ,to Helmut znów się speszył i wymigiwał od odpowiedzi i tylko głupio się uśmiechał do Laudy. Coś narzeczy jest z tym KERSem w RBR


avatar
leo_

10.04.2011 19:47

0

Blaz. No to Marco szczegółowo nam nie poopowiadał o tym KERSie, ale przecież można się było tego spodziewać. Zastanawiam się, czy to może mieć coś wspólnego z rozwiązaniem warunkującym ich zabójcze tempo, czy po prostu czegoś nie dopatrzyli i się tego po prostu wstydzą? Bo coś za często się czerwieni ten Helmut.


avatar
Blaz

10.04.2011 19:56

0

leo_ - No wstydliwy chłop jest ;)


avatar
dnb

10.04.2011 20:26

0

170. jenks omg gościu ile razy trzeba ci tłumaczyć na czym polega geniusz Kubicy, w zeszłym sezonie pytałeś się o to samo kilka razy, dostałeś odpowiedź, a w tym sezonie znowu zaczynasz xD . Jesteś jak troll który nic nie kuma, nic nie wie i nic nie potrafi zrozumieć pozdro


avatar
lbijak53

10.04.2011 20:36

0

gratulacje dla nicka i dla calego zespolu tylko szkoda troche pietrova ale coz zdaza sie , oby w chinach oby dwoje zapunktowali na wysokich pozycjach


avatar
jenks

10.04.2011 20:52

0

179-dla mnie kubica jest dobrym kierowca ale do geniuszu to mu daleko.no chyba ze ty za geniusz uwazasz start w rajdzie przed sezonem.jesli tak to gratuluje slepego fanatyzmu.


avatar
leo_

10.04.2011 21:07

0

A propos- 23 kwietnia ma być w dzień dobry .... przekazanie mozaiki z Robertem osobie, która ma dostęp do Kubicy.


avatar
kar0411

10.04.2011 21:25

0

181 jenks Dla roberta rajdy to pasja a startował w nic poto by zdobyć doświadczenie i być lepszym kierowcą pech sprawił że miał wypadek:-( i nie możemy go teraz oglądać w F1 Wielka szkoda bo jak by był robert to by było ciekawie:-)


avatar
dnb

10.04.2011 22:28

0

181. jenks Nieważne już. Przepraszam za post 179. Pozdr


avatar
kinia27

10.04.2011 22:48

0

jenks po prostu jestes głupi i wiekszośc ludzi na forum sie ze mna zgodzi.przed ciezkim sesonem Robert chcial naladowac baterie i tyle.to ze kocha wyscigi uliczne to wszyscy wiedza


avatar
dnb

10.04.2011 22:53

0

182. leo_ ciekawe czy mój ryj spełniał kryteria i jest na tej mozaice :D


avatar
Niespokojny

10.04.2011 23:16

0

185. kinia27 - swego czasu, kiedy oglądałem te kreskówki, to myszy zawsze go (dżinksa) wykiwały :-)))


avatar
Niespokojny

10.04.2011 23:19

0

169. Blaz- moje rozważania nt. KERS-u w RB7. Konkurencja już od ponad roku nie może doszukać się tego, dlaczego bolidy RBR są tak szybkie. Owszem, zauważyli elastyczne ponoć, przednie skrzydło ... i co?, nie kopiują? To musi być coś więcej. Ten nieszczęsny KERS w RB7, a raczej jego brak, powinien dać im (pozostałym ekipom) do myślenia - jak ten bolid jest w środku zbudowany, że wkładając w niego KERS popsuje się, zniweczy całkowicie jego genialną konstrukcję. Przecież w 2009r. zespoły raz decydowały się na wmontowanie KERS-u, innym razem rezygnowały z niego (wymontowywały) i nie stanowiło to problemu (fakt, że zbiorniki mogły być mniejsze, bo tankowało się podczas wyścigu)... i podobało mi się (tak powinno być zawsze), że wiadomo było kto używa KERS(ma zamontowany), a kto nie i widać to było na grafice( kto nie miał, to symbol KERSU był chyba przekreślony), a teraz symbol graficzny przy RB7 jest zawsze, a oni mylą się w zeznaniach, że nie mieli, mieli tylko nie używali, mieli tylko był uszkodzony??? - o co chodzi??? Moje domysły są takie, że RBR wie, że bez KERS w ich RB7 są wystarczająco szybcy, ale jednak bez niego mogą przegrywać starty. Z kolei montując prawdziwy KERS, popsują wszystko. Rodzi się pytanie, co oni mają? Czy jest to w ogóle KERS?. Może służy im tylko do startu (a Markowi dzisiaj nie zadziałał) - następne pytanie, dlaczego tylko do startu?, bo co?, bo nie ma systemu, który odzyskuje energię z hamowania? - jeżeli tak, czy to jest jeszcze KERS( system odzyskiwania energii kinetycznej)? , czy jednorazowy dopalacz, który jednorazowo(na starcie)oddaje energię zgromadzoną w akumulatorach naładowanych w garażu? Czy regulamin dopuszcza taką sytuację? Uspakaja, a może dziwi mnie jednak to, że konkurencja nie domaga się kontroli KERS-u w RB7(czy spełnia idee odzysku energii), zatem te moje rozważania to może być stek bzdur. ...,ale, ale, tylko dlaczego oni tak mataczą z tym KERS-em ???!!!


avatar
Niespokojny

10.04.2011 23:22

0

Pozwolę sobie przypomnieć, że za chwilę, 23:30 -Polsat Sport, powtórka wyścigu.


avatar
kinia27

10.04.2011 23:34

0

dzieki niespokojny ogladamy a w sprawie kersu RB mozemy sie tylko domyślac. nawet po przekazach od inzyniera nie mozna sie niczego dowiedziec pełna konspiracja


avatar
jenks

11.04.2011 09:12

0

185-głupia(głupi) to ty jesteś i naładuj sobie troche rozumu do główki.Jakoś inni zawodnicy niczego ładowac nie musieli i teraz cieszą się ze ścigania


avatar
essien15

11.04.2011 09:39

0

gdzie mozna zobaczyc jakas powtorke wyscigu w necie? bo o 20 jest na polsacie sport extra ale tez nie bd mogl obejrzec


avatar
Blaz

11.04.2011 09:52

0

188. Niespokojny - Ja tak samo jak Ty zastanawiam się czy oni w ogóle mają instalacje do KERSu (instalację odzyskiwania energii) zamontowaną bo fakt może być taki ,że mają tam jakąś bateryjkę która ma starczyć tylko na start. Poza tym to o czym piszesz na temat widoczności KERS. Też nie rozumiem dlaczego na grafice pokazuje się załadowany skoro go nie mają. Fakt jest taki że panowie z RBR ściemniają.


avatar
cavondesign

11.04.2011 12:10

0

Nick dał czadu.


avatar
arthi

11.04.2011 12:57

0

Niestety jest RBR, Mclaren i długo nic. Zastanawiam się czy jeśli Renault miałoby więcej czasu podczas sesji treningowych to czy byliby w stanie ustawić bolid tak by zmusić opony do lepszej pracy. Podczas wyścigu było wyraźnie widać, że mają z tym problem. Na pierwszym stincie tempo Heidfelda do pewnego momenty było niezłe, potem już było coraz gorzej, a Petrov od początku wyraźnie tracił. KERS w RBR, nie zdziwiłbym się gdyby w ogóle nie mieli w żadnym z bolidów.


avatar
ciaptak

11.04.2011 18:23

0

A ja sie tak zastanawialem i dalej mnie to meczy,dlaczego w 2 ostatnich wyscigach, gdzie na podium stawalo 2 kierowcow LRGP na konferencjach prasowych po wyscigach nikt nie pomyslal o tym zeby pozdrowic lub zyczyc powrotu do zdrowia. Wiadomo ze PEt nie przepada za RK(zreszta Hei tez nie) ale to jest ku...wa jeden team!!! PRZECIEZ NIKUS JEST DLATEGO w f1 teraZ bo robert mial potwornego pecha a PEt tez niech nie zapomina ze w tym bolidzie to najwiecej maczal palce ROBERT wiec ....hm W...rwia mnie to wszystko. Slowa otuchy nic nie kosztuja


avatar
krzysiek000

11.04.2011 19:20

0

196. ciaptak Może jeszcze nóżki całować?


avatar
kar0411

11.04.2011 19:29

0

196 ciaptak zgadzam sie z tobą już dwa razy stawali tym bolidem na podium a podziekowania dla Roberta żadnego zero szacunku chodziaż ten bolid to w 50% zasługa Roberta 197 krzysiek bez przesady z tym całowaniem ale szacunek sie należy. Ty sie możesz pocałować ale w 4 litery


avatar
Ilona

11.04.2011 20:21

0

196. ciaptak , 198. kar0411 Bez przesady. O czym w Wy w ogóle mówicie? Jakie zero szacunku ? Nikt nie pozdrawiał Roberta? To ja może przypomnę. Dwa tygodnie temu kiedy Pietrow stawał na podium, hostessy z Lotus Renault biegały z kartkami wypisanymi dla Kubicy - 'tęsknimy za Tobą' - 'szybkiego powrotu do zdrowia. 'Słów otuchy' i gestów zarówno od Nicka jak i Witalija w kierunku Roberta było już wystarczająco dużo w swoim czasie. Nie rozumiem jak w ogóle można tego nie doceniać i pisać o braku szacunku. Nie pamiętacie już Witalija który jako jeden z pierwszych jechał do szpitala z 'prezentami' do tego i jak wiele ciepłych słów wsparcia padło od niego wtedy? Wcale nie musiał tego robić. Heidfeld miał i ma nadal pełną świadomość sytuacji, wie dlaczego znalazł się w miejscu, w którym jest obecnie i z cała pewnością ten fakt nie był ani nie jest dla niego w najmniejszym stopniu obojętny. Widać to również było po jego wypowiedziach. Poza tym jeśli nic tu o tym nie wiadomo to informuję że Nick cały czas jeździ w kasku z polską flagą, co jak myślę jest bardzo miłym gestem z jego strony. Szkoda, że tak słabo dla polskich kibiców zauważalnym, no ale cóż.. To wszystko to naprawdę jeszcze mało ? O jakich podziękowaniach w ogóle tu jest mowa? Przeciez tu nie ma czego dziękować. Heidfeld wykorzystał po prostu swoją szanse. Mam wrażenie, jakby sporo osób traktowało to na zasadzie 'wożenia się' przez niego bolidem Roberta i tak jakby można było mieć do niego o to żal. Zupełnie nie rozumiem takiego toku myślenia. Nick teraz juz także ma i będzie miał swój wkład w rozwój bolidu, pracował nad ustawieniami , jest kimś kto po prostu zastępuje Kubice. A to jest konieczne. Nie można mieć mu tego za złe. Nie miał żadnego wpływu na to, co się stało. Ja rozumiem , że wg niektórych to aktualni kierowcy LR powinni się kajać przed Robertem i okazywać wdzięczność na każdym kroku, a przy okazji każdej wypowiedzi wyrażać słowa otuchy ale błagam, nie popadajmy w paranoje. Zespół myśli o Robercie i nie raz już to pokazali, trzeba tylko zwracać uwagę, a nie bredzić później o braku szacunku.


avatar
Blaz

11.04.2011 20:35

0

@Ilona - Lepiej się nie dało tego ująć :)


avatar
antos05

11.04.2011 20:37

0

199. Ilona Nie przeinaczaj tematu. 196. ciaptak , 198. kar0411 napisali bardzo jasno, że chodzi im o teraźniejszość -czyli o wypowiedzi kierowców Renault bezpośrednio po wyścigach w których zajmowali 3 miejsca, a nie o hostessy czy słowa otuchy HEI i PET-jak to nazwałaś, dużo wcześniej po wypadku.Czytaj ze zrozumieniem posty innych forumowiczów.


avatar
Pifpaf

11.04.2011 20:43

0

Gdzie można obejrzeć w necie powtórki wyścigów?


avatar
Ilona

11.04.2011 21:00

0

No toż ja właśnie sie dziwie, że wszystkie gesty chłopaków z LR , które były do tej pory nie są wystarczające i wymaga się od nich tego nadal, a jeszcze bardziej to sie dziwie temu że wymaga się od nich wręcz podziękowań dla Roberta w takiej sytuacji. BTW. Ogromne gratulacje dla Sebastiana. Prawie mi umknęło w tym wszystkim ;) Trzymaj poziom chłopaku. Liczę na kolejne znakomite wyniki.


avatar
ciaptak

11.04.2011 21:16

0

199.Ilona - Może napisze jeszcze wyraźniej bo chyba nie kapujesz. Jest team F1, który jeszcze niedawno temu był w dupie. Zatrudnili Kubicę i bez ogródek mianowali go liderem. Jak nam wiadomo Robert miał duży wkład w pracę nad tym bolidem i o tym nie ma co dywagować. Ale czy wyobrażasz sobie, że np.Button ma ciężki wypadek przed sezonem a Hamilton kończąc na podium nie wspomina nic o tym i mówi, że start był dobry i postarają się być równie dobrzy w następnym wyścigu a zastępujący go tester(kierowca x) mówi jaki to trudny wyścig był itd itp. Nie chcę, żeby od razu całowali go po nóżkach choć jakby to miało w jakimś stopniu przyspieszyć jego rekonwalescencję to bardzo chętnie:) Chodzi mi o najprostsze, najkrótsze i bez ściemy słowo. Robert, pamiętamy o Tobie.!


avatar
figo7

11.04.2011 21:47

0

@Ilona czy raczej fanka Vetela jest na tym forum spora grupa fanów Roberta która cierpi brakiem ich lidera więc nie dziw się że każdy atak na Roberta spotka się z taką reakcją , gdybyś kiedyś miała możliwość porozmawiać z Robertem przekonałabyś się jaki to jest sympatyczny i skromny chłopak zapytany kiedyś przez redaktora czy jeśli za jazdę bolidem nie dostałbyś zapłaty dalej pracowałbyś z takim team , odpowiedział że on nie ściga się dla pieniędzy , jazda bolidem oraz ściganie w rajdach to jest moja najwspanialsza zapłata .


avatar
Ilona

11.04.2011 22:19

0

205. Znaczy chyba nie rozumiem z której strony ten 'atak na Roberta'. To prawda, nie miałam możliwości porozmawiać akurat z nim, ale i bez tego uważam go za sympatycznego i skromnego chłopaka. Od dłuższego czasu Sebastian jest kierowcą, któremu kibicuje najbardziej, ale to nie zmienia faktu, że wyniki Roberta nigdy nie były mi obojętne. Mam nadzieję, że wróci do ścigania i do swoich największych pasji. W tej chwili bardziej niż na czasie, zależy mi, żeby po prostu wrócił w pełni sprawny i wyleczony. Co do Nicka i Witalija to już powiedziałam chyba wszystko. Po prostu doceniam to, co zrobili do tej pory.


avatar
heniu629

11.04.2011 22:30

0

gdzie można obejrzyć jeszcze raz wyścig?? macie jakąś stronkę??


avatar
frogiszcze

12.04.2011 10:17

0

206. i tak trzymać, pozdr:)


avatar
ZjemCiChleb

12.04.2011 10:37

0

Usunięty


avatar
zeno761

17.04.2011 12:12

0

BARDZO CIEKAWY WYSCIG I O TO POWINNO CHYBA CHODZIC W TYM SPORCIE POZDRO DLA ROBERTA.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu