2010-09-02
Renault dementuje najświeższe plotki
Renault F1 Team za pomocą serwisu Twitter odpowiedziało na część plotek, które niedawno pojawiły się na temat ekipy z Enstone.R E K L A M A
Zespół Roberta Kubicy zdaje się zaprzeczać doniesieniom fińskich dziennikarzy z Turun Sanomat, według których francuski producent samochodów miałby z powrotem wykupić większą część udziałów w wyścigowej ekipie.
„Sieć huczy od pomysłowych plotek” - informuje Renault F1 przez oficjalne konto w serwisie Twitter. „Dla informacji, Renault jest bardzo zadowolone ze współpracy z Genii”.
Renault wspomniało również o plotkach łączących Roberta Kubicę z zespołem Ferrari. „Czy ktokolwiek widział Roberta i Felipe stojących obok siebie? Nie jestem pewien czy zmieściliby się w fotele w przypadku zamiany...” - czytamy ironiczną ripostę Renault na niedawne plotki.
„Sieć huczy od pomysłowych plotek” - informuje Renault F1 przez oficjalne konto w serwisie Twitter. „Dla informacji, Renault jest bardzo zadowolone ze współpracy z Genii”.
Renault wspomniało również o plotkach łączących Roberta Kubicę z zespołem Ferrari. „Czy ktokolwiek widział Roberta i Felipe stojących obok siebie? Nie jestem pewien czy zmieściliby się w fotele w przypadku zamiany...” - czytamy ironiczną ripostę Renault na niedawne plotki.
komentarze
1. petrov
Bardzo dobrze! ;]
2. damian11312
Można się było spodziewać, że te plotki to nie prawda. A jednak lepiej, że Robert zostaje w Renault, bo tutaj jest atmosfera, a i osiągi są bardzo dobre. Przyszły sezon pewnie będzie udany. :P
3. grzes12
.... ,Amen ;)))
4. Maxy
no i swietnie! cieta riposta! :D
5. Timber
Ferrari Ferrari, jakby to było nie wiadomo co, ok to jedyny zespół w F1 od początku no ale i co z tego? Wydaje się że Kubica i Reno świetnie się ze sobą czują i dogadują więc nie widzę powodów dla których Kubica i Reno mieliby się rozstać.
6. tomek1973
Wg mnie to rowniez dobra opcja dla Roberta oczywisci przy zalozeniu ze nadal beda pozyskiwac sponsorow (lepszych niez ten litewski bank) a ich plynnosc i budzet beda na przyszly rok znacznie wieksze. Renault, zapewne takze pod wplywem Roberta, ma aspiracje mistrzowskie wiec taki bolid na przyszly rok musza przygotowac. A jesli tak to rowniez musza miec regularnie punktujacego kierowce ( i bez znaczenia czy Witia w kolejnych szesciu wyscigach bedzie zdobywal punkty czy bedzie to ktokolwiek z gieldowej listy nazwisk). Tak czy owak szykuje sie mocny sezon 2011 dla Roberta. A trzeba pamietac ze Webberowi konczy sie kontrakt w 2011 a sytuacja Massy tez sie nie poprawi w Ferrari. Reasumujac: w Reanult ten i przyszly rok dla Roberta moga byc ogromna trampolina w jego karierze....
7. lukasz1
6. tomek1973 Oczywiście mogą byc, ale już zapomniałeś jakie były oczekiwania na 2009 rok co do Bmw Sauber i Roberta Kubicy, a pamiętasz na czym to sie skończyło. Renault w tym roku to dobry team w środku stawki, ale to nie znaczy że za rok będą najlepsi, albo dadzą bolid zdolny do wygrywania. Wierze w Renault i Williamsa, wcześniej wygrywali i teraz też mogą. Nie chce zapeszac i robic sobie fałszywej nadziei i wam też tak radze.
8. szefo30
A ja sądzę że dla Reni byłoby dobrze jak Flavio by wrócił przynajmiej kasa była a nie jakieś wschodnie banki. Briatore to dobry menager chociaż jak co niektórzy twierdzą "krętacz i oszust" ale nie oszukujmy się taki to sport
9. wodzik730
„Czy ktokolwiek widział Roberta i Felipe stojących obok siebie? Nie jestem pewien czy zmieściliby się w fotele w przypadku zamiany...” - czytamy ironiczną ripostę Renault na niedawne plotki.
He, he, he, no to fakt- Kubica wystawałby z pół metra ponad wlot powietrza Ferrari, a Pietrow załatwiłby Massie po znajomości jakiś peryskop od sowieckiego tanka......
10. Niespokojny
Renault jest zadowolone z Roberta i Robert jest zadowolony z Renault.Nie ma powodów, by to zmieniać! Jest dobrze, a jak będzie to czas pokaże. Nie zgodzę się z twierdzeniem, że Renault to zespół środka stawki. Fakt, że punktowo zajmują miejsce bliżej środka, ale trzeba widzieć, że praktycznie jeżdżą tylko jednym kierowcą. Jeżeli Renault stać byłoby na drugiego, dobrze punktującego kierowcę, porównywalnego z Robertem, bądź nawet lepszego od Roberta, np. Heidfelda, to Renault już teraz byłoby w ścisłej czołówce czterech zespołów, wyprzedzając Mercedesa sporą ilością punktów. To nie jest gdybanie, co by było, gdyby, ale realna ocena zespołu na chwilę obecną. Brak tylko drugiego, mniej zawodzącego kierowcy.
11. PrzemoS1993
Renault, powiedziało że R31 będzie zupełnie inny niż R30, oraz ten bolid już jest dużo lepszy od R30. Myśle że R31 będdzie podobny do RBR6 :)
12. LunarEclipse2
i widzisz kempa na co bylo dawac te wyssane z palca newsy ?? :)
13. siwy80
Jeśli Renówka bedzie dalej tak się rozwijać to kierowcy z ferrari będą szukać roboty w teamie Roberta... I tak jak wspomniał kolega wyżej, w Renault brakuje drugiego Kubicy.
14. kacperboss
Widać, że w Reno Robert czuje się dobrze, jest tam szanowany i liczą się z jego zdaniem, jest "chemia" między kierowcą a zespołem. Przydałoby się tylko troszkę więcej pieniążków w budżecie no i najlepiej Adrian Neway, albo ktoś niewiele mniejszego kalibru... Mam nadzieje, że wyniki z tego sezonu skuszą jakiegoś geniusza =]
15. Kornik
Wystarczy że poczytacie wiadomości z archiwum 2009 i zobaczycie jakie były komentarze na temat przejścia Kubicy do Renault. A teraz co? Renault najlepsze, renault jedynym dobrym wyjściem dla Kubicy, R31 będzie cudem techniki ? Ot i cała Polska. I tak w kółko w każdej dyscyplinie sportu. Mam wrażenie że prawdziwych kibiców w całym kraju jest może 3%. A cała reszta podąża za watahą(media) wytyczającą kierunek kibicowania.
10. Niespokojny Zgadzam sie z tobą w 100%, gdyby nie rosjanin to Renault deptałoby po piętach Ferrari.
16. Al-Salil
15. Kornik Zgadzam się z tobą w 100% Ja jestem szczęśliwy, że renówka nie zawiodła moich oczekiwań ;D A koledze nie mogłem wytłumaczyć, że w reno będzie Kubicy lepiej niż Mercedesie lub Wiliamsie ;)
Pzdr. dla wiernych fanów Roberta Kubicy na dobre(lata 2008, 2010) i złe(2009).
17. dziarmol@biss
15. Kornik- Strasznie upraszczasz ;-))
18. strong1
15kornik
Nie mam w zwyczaju ufać ślepo nowym rozwiązaniom, po któryuch kompletnie nie wiem czego się spodziewać.Idę o zakład, że Kubica też pojmował przejście do Renault jako formę ryzyka, które trzeba pojąć. Mało kto mówi, że Renault jest najlepsze-raczej twierdzi się, że na dziś jest najlepsze z możliwych,(więc daj spokój z nadinterpretacją) A to pewna różnica.
12. LunarEclipse2
Parafrazując- dobra klikalność nie jest zła:)
19. strong1
po których*
20. monselice
Wszystko to piękne co piszecie ale jakoś tak mi się zdaje że chyba każdy z kierowców chciałby jeździć w Ferrari bez względu na to czy jest konkurencyjne czy akurat trochę mniej konkurencyjne ktoś to powiedział chyba Alonso że Ferrari się nie odmawia i coś w tym jest.
p.s. Jest to moja prywatna opinia nie mająca na celu obrazić nikogo lub doprowadzić do jakiejś polemiki ;)
21. konradosf1
Tak Ferrari to legenda tego sportu. ale nie kazdy może powiedzieć tak jak Fernendo. On od początku czekał na ofertę z Ferrari i dlatego tak entuzjastycznie podszedł do tej propozycji
22. Brat G
20. monselice
nie każdy chce jeździć w ferrari... czy wyobrażasz sobie tam Lewisa Hamiltona?
23. petrov
Fernando czekał najpierw na odejście z Ferrari szumachera a później czekał na ofertę od Ferrari :P
24. Renault R30 F1
uwierzył ktoś z was w tą plotkę ?bo to było wiadome,że nic nie ulegnie zmianą,)
25. Wiater
Za rok będą zwycięstwa ;) Nawet w tym roku licze na jedno w Singapurze albo w Abu Zabi ;)
26. tomek1973
7. lukasz 1 - to oczywiste ze moze byc roznie w przyszlym roku ale...
tam gdzie inwestuje sie pieniadze zawsze istnieje RYZYKO ..... trzeba pamietac jednak ze zarowno Lopez, prywatny przedsiebiorca, jak i Genii Capital, fundusz inwestycyjny, zainwestowali w Renault duze pieniadze a celem obu powyzszych jest sukces = zysk, zysk = sukces . O ile Mercedes moze pozwolic sobie na bycie w F1 ze wzgledow czysto marketingowych, stac taki koncern na to, o tyle Renault MUSI osiagnac sukces bo zatym ida sponsorzy, pieniadze z FIA itd. Stad uwazam ze presja na sukces w takim, prywatnym zespole bedzie duza wieksza anizeli w BMW gdzie w ogolnej dzialalnosci koncernu BMW F1 Team to byl jeden z wielu, twierdze ze nie najwazniejszych biznesow.
Dlatego nadal twierdze ze jesli znajda odpoiednie finansowanie na przyszly rok to prawdopodobienstwo sukcesu jest znacznie wieksze anizeli w roku 2009 w BMW.
27. tomek1973
mialo byc - "...odpowiednie..."
28. orinocoPL
22. Brat G
Pewnie sie zdziwisz, ale sam lewis dawal juz przynajmniej raz do zrozumienia, ze jezeli kiedykolwiek odejdzie z McL-a to tylko do Ferrari. A i prasa wyspiarska-bynajmniej nie brukowa-tez juz o tym pisala. Nie jest wiec niemozliwe.
29. Brat G
28. orinocoPL
a dlaczego lewis mialby odchdzic z mclarena? ma tam wszystko... a oni sami z niego nie zrezygnuja bo jest chyba (aktualnie) najlepszym kierowcą
30. orinocoPL
29. Brat G
Pierwsze plotki o odejsciu pojawily sie w poprzednim sezonie kolejne w tym. Sam lewis powiedzial juz kiedys, ze jezeli wiecznie w McL-u siedziec nie bedzie a jesli odejdzie to tylko do jednego zespolu-w domysle SF. I nie sa to moje wymysly tylko to, o czym mowa na wyspach od roku. A dlaczego mialby tam (McL) siedziec przez cala kariere?
31. Mike 38
Czy wy wszyscy wierzycie w te bajki co się tu pisze Robert do Ferrari czy Renault z powrotem odkupuje od Geni by mieć pełną kontrolę na Teamem podchodźcie z dystansem do tego co się tu pisze a nie będziecie rozczarowani że jednak tak nie będzie jak jest napisane uwierzę w takie co jak to będzie napisane w oficjalnej stronie Renault a nie tu
32. Brat G
30. orinocoPL
a dlaczego nie? od poczatku jego kariery w f1 Mcl zapewnia mu bolid którym moze walczyc o tytuł (poza 2009, ale i wtedy lewis udowodnil ze jest swietnym kierowca zdobywajac duzo punktów slabym bolidem). a ferrari jest moim zdaniem przereklamowane.... ja np wolal jezdzic w mcl. ale wracajac do tematu to mówiono ze alonso jest lepszy od lewisa a ferrari od mcl... odkad lewis jeździ w f1 to tylko jeden kierowca ferrari byl przed nim ( raikonen 2007) a alonso raz mial te sama ilosc pkt (2007) wiec wcale nie ma powodu by odchodzic z mcl...
33. dziarmol@biss
32. Brat G- Pozwolisz że się lekko wtrącę ;-) W 2007 roku Hamilton miał taką samą ilość punktów jak Alonso tyle że zapominasz o dwóch sprawach
1) Był niekwestionowanym nr1 z namaszczenia Rona Dennisa
2) Był faworytem do tytułu mistrzowskiego z namaszczenia FIA (Max Mosley) A świadczą o tym dziwne, kontrowersyjne werdykty tychże oraz wypowiedzi czy to Mosleya czy też szefa FOM Ecclestonea . A mimo to ograł go Raikkonen.
W 2008 zdobył majstra dosłownie rzutem na taśmę przy ogromnej dozie szczęścia ;-))
W 2009 kiedy dostał nieco gorszy bolid zaczął "sapać" że odejdzie z Mclarena, choć wcześniej zarzekał się że chciałby zostać w Macu do końca kariery ;-))
A teraz mamy rok 2010 i powiem Ci że zaczyna mi się podobać jego jazda, ale mówienie o nim że jest najlepszym kierowcą w stawce to lekka przesada ;-))
A co do Twojego ostatniego zdania to powiem tak, kiedy np Mac zacznie robić nieco gorsze furmanki lub gdy straci status nr1to Lewis nie będzie się zastanawiał czy odejść z Mclarena, a dokąd ma pójść ;-))
34. Brat G
33. dziarmol@biss
co do tego szczescia: borowczyk powiedzial wtedy ze takiego scenariusza to by sie nawet w holywood nie powstydzili :-))
kazdy ma szczescie...
w 2007 to ALO mial byc gwiaza w mcl, ale gry okazalo sie ze HAM mu umiejetnosciami nie ustepuje to postawili na niego(HAM).
a kto ten stus nr1 w mcl mu odbierze? niema kandydata...
a co do namaszczenia prerz Maxa Mosleya to przed tym sezonem POWIEDZIANE BYLO PRZEZ NIEJAKIEGO BERNIEGO ZE MŚ BEDZIE PRZYSZLY WIELOKROTNY...
a byc moze mimo to ogra go HAM (OBY!!!)
35. Budyn_F1
Niezle.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz