2010-06-07
Allison: Renault poprawia się krok po kroku
James Allison, dyrektor techniczny Renault F1 Team, przed wyścigiem w Kanadzie liczy, że tor w Montrealu będzie odpowiadał R30. Podkreśla również, że ekipa cały czas pracuje nad nowymi poprawkami, które są przywożone regularnie na każdy wyścig.R E K L A M A
James, to był kolejny mocny pokaz ze strony zespołu w Turcji i więcej punktów dla Roberta. Czy byłeś zadowolony z osiągów zespołu?
„Oczywiście bardzo zachęcające było zakwalifikowanie się obydwoma autami w czołowej dziesiątce i patrzenie jak dobrze radzą sobie w wyścigu. Frustrujące było jednak patrzenia jak oba nasze bolidy utknęły przez całe popołudnie za Mercedesami i byłoby ciekawie zobaczyć ich prędkość na czystym torze. Ostatecznie prawie udało nam się zdobyć punkty obydwoma bolidami, ale ogólnie był to satysfakcjonujący wynik.”
Mówiąc o walce z Mercedesem, musisz być zadowolony, że zespół zmniejszył stratę do nich w porównaniu do początku sezonu?
„Rozpoczęliśmy sezon z całkiem sporą stratą do Mercedesa i stopniowo cały czas ją niwelowaliśmy. Robert po raz pierwszy był przed obydwoma Mercedesami w Monako, ale to nie był typowy tor, więc zachęcające było zobaczenie, że depczemy im po piętach na Istambul Park. To potwierdza postęp jaki zrobiliśmy, aby im dorównać i jeżeli utrzymamy takie tempo rozwoju, jestem przekonany, że możemy wkrótce znaleźć się przed nimi.”
Robert kontynuuje niesamowity pokaz równej jazdy. Musi być wspaniale mieć tak równego kierowcę…
„Robert nie popełnił najmniejszego poważnego błędu w tym roku. Czasem zblokuje tu i tam koło, ale podczas wyścigów był bardzo bezbłędny. Posiadanie kierowcy, który potrafi utrzymać dużą prędkość i równe tempo jest tym czego każdy zespół potrzebuje i jest czymś z czego jesteśmy bardzo zadowoleni.”
Witalij pokazał bardzo dojrzałą jazdę w Turcji, mimo że nie udało mu się zdobyć punków. Czy jesteś zadowolony z tego jak rozwija się jako kierowca F1?
„Tempo Witalija w Turcji pokazało nam do czego jest zdolny. Miał tempo od pierwszych okrążeń w wolnych treningach i utrzymał je przez cały weekend. Udało mu się utrzymać tempo Roberta w wyścigu i może być bardzo dumny ze swoich osiągów.”
Często mówimy o wysiłku jaki wkładany jest w Enstone, ale możesz nam powiedzieć jak bardzo zajęci jesteście z dnia na dzień?
„Pracujemy pełną parą przez cały czas. Przez ostatnie kilka miesięcy byliśmy tak samo zajęci jak podczas najbardziej intensywnej pracy nad nowym bolidem w zimie. A taka intensywność będzie kontynuowana do końca roku. Siła robocza jest odczuwana na wszystkich poziomach zespołu: fabryka ma ciągle bezlitosną presję dostarczania nowych części, a zespół wyścigowy musi je zamocować w bolidach i upewnić się, że wyciskamy z nich wszystko na torze. To męcząca praca dla wszystkich, a my doceniamy to o jak wiele możemy prosić naszych ludzi, a nagrodą jest możliwość zobaczenia owoców naszej pracy na torze, jako że z wyścigu na wyścig poprawiamy się.”
Spoglądając na Montreal, czego spodziewasz się po osiągach R30?
„Sądzę, że będzie w dobrej formie. Są pewne aspekty tego toru, które bardzo dobrze nam pasują. Większość zakrętów jest wolnych i trzeba dobrze pokonywać tarki, a w tym R30 jest całkiem dobry. Tor jest także bardzo wymagający dla hamulców, ale jesteśmy pewni, że będziemy mogli atakować tor nawet przy dużym obciążeniu paliwem. Będziemy mieli kolejne poprawki w bolidzie i liczę, że będziemy w stanie wykonać kolejny krok w Kanadzie.”
„Oczywiście bardzo zachęcające było zakwalifikowanie się obydwoma autami w czołowej dziesiątce i patrzenie jak dobrze radzą sobie w wyścigu. Frustrujące było jednak patrzenia jak oba nasze bolidy utknęły przez całe popołudnie za Mercedesami i byłoby ciekawie zobaczyć ich prędkość na czystym torze. Ostatecznie prawie udało nam się zdobyć punkty obydwoma bolidami, ale ogólnie był to satysfakcjonujący wynik.”
Mówiąc o walce z Mercedesem, musisz być zadowolony, że zespół zmniejszył stratę do nich w porównaniu do początku sezonu?
„Rozpoczęliśmy sezon z całkiem sporą stratą do Mercedesa i stopniowo cały czas ją niwelowaliśmy. Robert po raz pierwszy był przed obydwoma Mercedesami w Monako, ale to nie był typowy tor, więc zachęcające było zobaczenie, że depczemy im po piętach na Istambul Park. To potwierdza postęp jaki zrobiliśmy, aby im dorównać i jeżeli utrzymamy takie tempo rozwoju, jestem przekonany, że możemy wkrótce znaleźć się przed nimi.”
Robert kontynuuje niesamowity pokaz równej jazdy. Musi być wspaniale mieć tak równego kierowcę…
„Robert nie popełnił najmniejszego poważnego błędu w tym roku. Czasem zblokuje tu i tam koło, ale podczas wyścigów był bardzo bezbłędny. Posiadanie kierowcy, który potrafi utrzymać dużą prędkość i równe tempo jest tym czego każdy zespół potrzebuje i jest czymś z czego jesteśmy bardzo zadowoleni.”
Witalij pokazał bardzo dojrzałą jazdę w Turcji, mimo że nie udało mu się zdobyć punków. Czy jesteś zadowolony z tego jak rozwija się jako kierowca F1?
„Tempo Witalija w Turcji pokazało nam do czego jest zdolny. Miał tempo od pierwszych okrążeń w wolnych treningach i utrzymał je przez cały weekend. Udało mu się utrzymać tempo Roberta w wyścigu i może być bardzo dumny ze swoich osiągów.”
Często mówimy o wysiłku jaki wkładany jest w Enstone, ale możesz nam powiedzieć jak bardzo zajęci jesteście z dnia na dzień?
„Pracujemy pełną parą przez cały czas. Przez ostatnie kilka miesięcy byliśmy tak samo zajęci jak podczas najbardziej intensywnej pracy nad nowym bolidem w zimie. A taka intensywność będzie kontynuowana do końca roku. Siła robocza jest odczuwana na wszystkich poziomach zespołu: fabryka ma ciągle bezlitosną presję dostarczania nowych części, a zespół wyścigowy musi je zamocować w bolidach i upewnić się, że wyciskamy z nich wszystko na torze. To męcząca praca dla wszystkich, a my doceniamy to o jak wiele możemy prosić naszych ludzi, a nagrodą jest możliwość zobaczenia owoców naszej pracy na torze, jako że z wyścigu na wyścig poprawiamy się.”
Spoglądając na Montreal, czego spodziewasz się po osiągach R30?
„Sądzę, że będzie w dobrej formie. Są pewne aspekty tego toru, które bardzo dobrze nam pasują. Większość zakrętów jest wolnych i trzeba dobrze pokonywać tarki, a w tym R30 jest całkiem dobry. Tor jest także bardzo wymagający dla hamulców, ale jesteśmy pewni, że będziemy mogli atakować tor nawet przy dużym obciążeniu paliwem. Będziemy mieli kolejne poprawki w bolidzie i liczę, że będziemy w stanie wykonać kolejny krok w Kanadzie.”
komentarze
1. kam39
a o f-duct ani słowa
2. Wiater
Będą przed Mercem ;)
3. matito
1. kam39
Wiesz może i lepiej bez kanału F bo jeszcze coś zepsują i będzie źle, tak jak BMW w 2008 roku już Robert był liderem MŚ a bolid miał najszybszy to zaczęli go poprawiać dotąd że na koniec sezonu był dublowany. Renault i tak świetną ma formę poprawia się co chwilę, ja myślę że Robert jeszcze wygra w tym roku, tak samo jak MSC poprawili bolid tak jak lubi i Mercedes GP jest coraz szybszy
4. kam39
3. matito
ale w pierwszym treningu by go mogli spokojnie sprawdzić i zobaczyć czy pomaga im czy nie
5. Andre180
w kanadzie będzie zwycięstwo
6. yaneq
głupoty piszecie. będzie jak zawsze. kilka zmian w bolidzie i tyle. zapowiadanej wersji B nie będzie. f duct by się przydał, ale sądzę, że to jednak na następny wyścig. szału pewnie nie będzie chociaż liczą na miłą niespodziankę.
7. Horosz
Ja jestem ciekawy co tam z poprawkami zawieszenia. Na początku sezonu mówili że muszą popracować nad zawieszeniem i że będą poprawki. Ktoś coś wie na ten temat?
8. kamilo
dajcie już spokój z tym f-ductem, bo to się zaczyna robić żałosne, on wcale tak dużo nie daje, jak się coniektórym wydaję, oprócz McL rzecz jasna. Jak widać, Renault ma inne priorytety
9. pesymista
A tak na serio to mam cichą nadzieję, że ventylkowi albo kangurkowi pogotują się hamulce i Robert wskoczy do przodu :D gdyż iż na tym torze mocno dostają "w kość".
10. rafam
8. kamilo widzę że jest tu jeden inteligentny. Bardziej powinny cieszyć logicznie powiązane z bolidem elementy niż dolepiony system f-duct. Smiem twiedzić ze Mercedes i Ferrari zostali przegonieni przez Renault za wszelką cene chcieli go mieć. Praw fizyki nikt nie oszuka
11. wafel
10. rafam, To ja i Ty nie należymy do grona inteligentnych? ;)
12. pat77
To Robert poprawia Renault krok za krok. Ferrari narazie ma trend do tyLu a Kubek gwaLci renie do przodu. DokLadnie i to robi Schumi u Mercedesa.
13. Sadu1
jest duzo lepiej niz zapowiadali w tym sezonie wiec nic tylko trzymac kciuki i przec do przodu :)
do dziela pszczolko !!!
14. matito
4. kam39
no tak ale ja się po prostu boję żeby nie zepsuli bolidu. Tyle czasu Robert nie miał czym jeździć teraz wreszcie ma
15. karlito
Kam39. pewnie uznali że nie ma co się śpieszyć i robić byle co na Kanadę jak R30 sobie dobrze radzi na ulicznych torach. Zaraz będzie Valencja (też uliczny) , a F-Duct przyda się dopiero w Anglii i Niemczech. Relax, zrobią dobry pakiet i w England przywiozą Deutchland Bande za plecami :)
16. sever
Mam cichą nadzieję że od tego wyścigu zostanie do pokonania już tylko RBR i McL
17. przemoziom99
12 o co kaman z tą eLką ??
18. 21focus
orientuje się ktoś jak to bedzie z typowaniem? Kwalifikacje są w sobote chyba o 19 a typowanie zawsze jest do 22. w związku z tak poźnym Q nie bedzie więcej czasu na oddanie typów?? Pytam dlatego bo w sobote idę na wesele :((( i nie dam rady wytypować w sobotę. Panie Kempa Bardzo proszę o onfo w tej sprawie.
19. przemoziom99
18 nie idź na wesele nic nie jest bardziej warte od F1
20. theadzik
@12 tak ciezko sie domyslic ?
a co do f-duct, wolalbym, aby wcale go nie zakladali... i tak w przyszlym sezonie go nie bedzie wiec po co marnowac srodki na tak nieprzyszlosciowe rozwiazanie, ktore i tak nie bedzie dzialac tak dobrze jak u konkurencji :)
21. theadzik
@17 mialo byc ;p
22. xdomino996
20. theadzik są tory np spa, monza, sliverstone gdzie bez f-duct nie będą nawet w 10
23. norx
a ja na temat kanału F muszę się zgodzić z przedmówcami którzy zwracali uwagę że jest nie potrzebny 20. theadzik masz całkowitą racje, renault mówi że skupiają się na rozbudowie z wyścigu na wyścig i pracują pełną parą, gdyby przeznaczyć część środków i sił na rozwój kanału F stracili by rozpęd w poprawi innych części jak już zauważono f-duct nie przyda się w przyszłym roku, a rozwój tegorocznego bolidu ma rokować w przyszłym roku, bo jak da się wyczytać z wywiadów ten team mało co pracuje nad przyszłorocznym R31, więc to co wymyślą w R30 zaadoptują w R31.
24. kam39
14. matito
renault to porządny zespół nie zrobili by czegoś takiego teraz bolid cały czas poprawiają i idzie to w dobrą stronę
25. east
F-Duct - Noo Fucking Way!
PS. Pozdrowienia dla Olka i Saby :/
26. leo_
Nie no, dobre F na pewno by się przydało. Tylko w Kanadzie , ze względu na niezbyt długie proste, kanał aż tak potrzebny nie jest. Może wprowadzą go później, choć oczywiście gwarancji że dobrze będzie działał, nie ma. Renault ma inne zalety, pasujące na ten tor: Roberta i dobrą mechanikę (hamulce, zawieszenie).
27. matito
24. kam39
mam taką nadzieję :):) pzdr
28. renault-rk
wszyscy cały czas o f duct a jeśli renault jest mocne w kanadzie to i bez f ducta dadza radę wystarczy spojrzeć na monako kubica robił co chciał z mcL i resztą
29. Budyn_F1
Maja asa w rekawie napewno cos maja co pomoze im zdobyc duzo punktow.
30. cyk
22. xdomino996 nie pisz głupot.... f-duct to magiczny system ??? Ciekawi mnie ile on może dawać np w Kanadzie- 0,3 sek ??? Pewnie tyle zyska tylko Mcl a wiecej straci wcześniej
31. GUMIŚ
karlito ma racje niema co sie spieszyc zawczesnie a potem tego zalowac
oni napewno wiedza co robia
mieli nauczke w zeszlym sezonie
mowa o RENULT oczywiscie
32. Cahir
22. xdomino996. Na torach torach spa, monza, sliverstone f-duct akurat najmniej się przyda bo tam wszyscy jeżdżą z małym dociskiem
33. Cahir
Nie wiem czy będzie jeszcze tor na którym w tym sezonie f-duct zdziała więcej niż w Turcji.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz