2010-03-27
Mercedes też pracuje nad koncepcją McLarena
Podczas weekendu w Australii szef zespołu Mercedes GP, Ross Brawn, poinformował, że jego ekipa stara się jak najszybciej wdrożyć rozwiązanie systemu wentylacyjnego, podobnego do systemu McLarena, uważając przy tym, że daje on „znaczącą” przewagę.R E K L A M A
O innowacyjnym systemie kanałów wentylacyjnych McLarena zrobiło się głośno po pierwszym wyścigu sezonu, gdy FIA uznała rozwiązanie za legalne. Bob Bell z Renault posądził wtedy FIA o rozpoczynanie kolejnego, kosztownego wyścigu zbrojeń. Już wtedy Renault zapowiadało, że nie będzie kopiować systemu McLarena, a ostatnio we francuskich mediach ponownie pojawiły się plotki potwierdzające, że Renault nie zamierza wdrażać tego systemu.
Zapytany w Australii o to czy jego zespół będzie wdrażał tzw. „system F-Duct”, Ross Brawn odparł: „Tak. On daje znaczącą przewagę.”
„Zazwyczaj walczymy z oporem i siłą dociskającą z tylnego skrzydła, a on pomaga w nagłej zmianie oporu. Nie jest łatwo zmusić ten system do prawidłowej pracy, jak można było to zobserwować po pierwszych próbach Saubera – nie przebiegły one gładko.”
„Pracujemy nad tym, ale ciężko przewidzieć, kiedy będziemy mieli coś zadowalającego w bolidzie, głównie z powodu braku testów. To spore wyzwanie. Pracujemy nad tym i będziemy mieli to tak szybko jak to będzie możliwe.”
Wielu obserwatorów spodziewa się sporych zmian w bolidach, jak zwykle, w pierwszym europejskim wyścigu sezonu, GP Hiszpanii, jednak Brawn nie był do końca przekonany, czy nowe rozwiązanie uda się przywieźć do Barcelony.
Zapytany w Australii o to czy jego zespół będzie wdrażał tzw. „system F-Duct”, Ross Brawn odparł: „Tak. On daje znaczącą przewagę.”
„Zazwyczaj walczymy z oporem i siłą dociskającą z tylnego skrzydła, a on pomaga w nagłej zmianie oporu. Nie jest łatwo zmusić ten system do prawidłowej pracy, jak można było to zobserwować po pierwszych próbach Saubera – nie przebiegły one gładko.”
„Pracujemy nad tym, ale ciężko przewidzieć, kiedy będziemy mieli coś zadowalającego w bolidzie, głównie z powodu braku testów. To spore wyzwanie. Pracujemy nad tym i będziemy mieli to tak szybko jak to będzie możliwe.”
Wielu obserwatorów spodziewa się sporych zmian w bolidach, jak zwykle, w pierwszym europejskim wyścigu sezonu, GP Hiszpanii, jednak Brawn nie był do końca przekonany, czy nowe rozwiązanie uda się przywieźć do Barcelony.
komentarze
1. skylinedrag
Ja tylko czekam aż ten patent Virgin wykorzysta. Mówię wam pozamiatają ;)
2. Filipek
Nie sądzę, żeby u wszystkich to działało, ale zobaczymy
3. kempa007
1. skylinedrag oni maja nieco inne cele niz pracowac nad tuningiem osiagow.
4. Voight
Gdyby nie działało to by nad tym się nie zastanawiali.
5. Filipek
Z tego co słyszałem to trzeba przeprojektować cały monocoque żeby to wdrożyć, ato pewnie zajmie trochę czasu a i tak nie będzie pewności, ze się sprawdzi w połączeniu z innymi elementami. Czyli można utopić mnóstwo kasy.
6. lechu55
Ciekaw jestem jak bardzo to wpynie na osiągi.
7. pz0
Akurat Virgin ma najłatwiej z wdrożeniem tego systemu. Oni i tak będą przeprojektowywać monocoque. Nie wiem przypadkiem czy tao nagłe zmniejszenie pojemności zbiornika paliwa w Virgin nie ma związku z F-Duct.
8. zenobi29
Ja już się pogubiłem ;)
FIA przecież poprosiło , o niekorzystanie z w / w rozwiązania ? Więc ?!
Coś mi się pomerdało ???
9. kempa007
8. zenobi29 FIA poprosila o nie korzystanie z kontrowersyjnego rozwiazania dyfuzora, skrzydlo i wentyalcje uznala za legalne
10. mac7
Kolejna afera. Walka z toru przenosi się do sądu.
11. marioblondi
Jak dla mnie to sytuacja wymaga systematyzacji . Albo zespoły mają wolną rękę w innowacjach ( i nawet byłbym za tym bo w ten sposób to wszystko może się rozwijać) albo stosować bardzo rygorystyczne podejście i ten kto zastosuje innowacje nie przewidziane regulaminem podlega dyskwalifikacji. Niech FIA się w końcu na coś zdecyduje. Poza tym w/g mnie zespoły mają teraz za mało czasu na testy przed sezonem. Może FIA powinna dać więcej swobody i pozwolić na rozwijanie i zmiany bolidu nawet w trakcie sezonu. Oczywiście również możliwość korzystania z tunelu.
12. zenobi29
9. kempa007 - Dzięki .
No to mi się pomerdało :-)
13. leo_
Też tak uważam, 11.marioblondi. Dodam tylko, że w większości spraw dałbym wolną ręke inzynierom, ale pewne, fundamentalne rzekłbym, ograniczenia do regulaminu to bym w prowadził, te zapewniające bezpieczeństwo (dot np mocy silnika). Tak więc - wolność i swoboda w konstruowaniu większości rzeczy, ale tam gdzie ograniczenia są zapisane, to tego należy bezwzględnie przestrzegać.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz