Di Resta wyjedzie na tor w Australii
Paul di Resta, jako jeden z nielicznych kierowców testowych, podczas GP Australii będzie miał okazję wyjechać na tor podczas piątkowych treningów. Zespół Force India, ze względu na zakaz testowania w trakcie trwania sezonu, w ten sposób chce przygotowywać swojego kierowcę do jazdy w Formule 1.Bahrajn był naprawdę ciekawym doświadczeniem. Byłem już na wyścigach F1, ale zawsze jako obserwator. Nigdy nie byłem tak zaangażowany w zespole. Wiele czasu spędziłem na spotkaniach, rozmowie z inżynierami i nauce tego jak funkcjonuje zespół podczas weekendu. To profesjonalny zespół, a ja wiele się nauczyłem jak podchodzić do auta, radzić sobie z systemami i procedurami, a także dowiedziałem się jakich informacji zespół oczekuje od mnie. Przywitali mnie bardzo ciepło, a ja nie mogę doczekać się treningów w Australii.
To będzie twój pierwszy wyjazd w piątkowych treningach za kierownicą VJM03. Jakie są twoje oczekiwania?
Jestem podekscytowany. Biorąc pod uwagę tempo bolidu w Bahrajnie to wspaniała szansa dla mnie na tym etapie rozwoju. Nigdy nie byłem w Melbourne, ale przejdę się z inżynierami po torze w środę przed wyścigiem i będę z nimi pracował, aby wykonać dobrą robotę podczas treningu. Ostatecznie nie będę próbował ustanowić najszybszego okrążenia- chodzi o przykazanie moich informacji pod kątem wyścigu, pomoc zespołowi i naukę. Gdy ustanowię dobry czas- wspaniale, ale musimy do tego podchodzić jako zespół i pracować zgodnie z założonym programem.
Jak przygotowywałeś się do tego zadania?
Jeździłem na symulatorze, starałem się nauczyć układu toru Albert Park i przyjrzałem się wszystkim informacjom z Bahrajnu, więc na tym etapie czuję się dobrze przygotowany. Jak już wspomniałem gdy przybędziemy do Australii przejdę się po torze, będę pracował z inżynierami i koncentrował się podczas treningu. Czuję się gotowy i nie mogę się tego doczekać; to wspaniała okazja.
komentarze
1. pjc
Ciekawy kierunek.
Poprzednio DTM a dopiero w następnej kolejności F1.
2. kuczek
pojeździ sobie chociaż jak się rozchoruje to mogę go zastąpić oczywiście za darmo :D
3. matito
no to mu się trafiło
4. Gosu
Chyba jedyny kierowca testowy, który będzie jeździł podczas weekendu GP.
5. M@teuka
w 2006 jak robert zaczynał kazdy team wystawial testowych. szkoda ze teraz tak nie ma.
6. mateos4
5. M@teuka-nie kazdy team.pierwsze cztery zespoly sezonu 2005 tj.Renault,McLaren,Ferrari i Toyota mogly wystawic tylko dwa bolidy, a reszta stawki 3 bolidy.Pozdro
7. greyhow
Moim zdaniem di Resta to jeden z najlepszych kierowców tej "młodej generacji".
8. Kojo
Szacun dla Vijay'a, bo odwala kawał dobrej roboty i jest prawdziwym pasjonatem dla którego ten zespół jest naprawdę ważny i chce by każdy w zespole czół się dobrze i mógł dobrze pracować, bardzo fajnie, że daje młodemu kierowcy możliwość poprowadzenia bolidu i nauki, przy okazji zbierania informacji dla zespołu pod kontem wyścigu, dla mnie powinien tak postąpić każdy szef zespołu, bo jest to korzyść dla testowego, zespołu i ogólnie F1-Jeszcze raz wielki szacun i życzę im samych sukcesów, bo ciężko na to pracują i należy im się za wytrwałość i zawsze pozytywne nastawienie.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz